Witam,
By³y ju¿ tematy o szyderczych przedstawieniach uczestników scen batalistycznych, o archaizacjach, o nielubianych grupach spo³ecznych. Nie zauwa¿y³em natomiast w±tku poruszaj±cego bardzo ciekawy jak s±dzê temat takiego prze¶miewczego przedstawiania konkretnych postaci, wspó³czesnych (mniej lub bardziej) autorom tych¿e przedstawieñ. Wiadomym jest, ¿e od tych zabiegów stylistycznych nie stroniono, a wrêcz przeciwnie. Przewijaj± sie w literaturze i w ikonografii. Od wycieczek osobistych nie stroni³ Jan Falkenberg (ma kto¶ jakie¶ jego wypociny?), Zygmunta Luksemburskiego husyci przezwali rudym smokiem, niejeden w³adca "dorobi³ sie" tytu³u Gnu¶nego czy Grubego, tudzie¿ by³ wy¶miewany jako sodomita. Gall Anonim ksiêcia kijowskiego przedstawi³ jako rozleniwionego i oddanego plebejskim rozrywkom - o ataku Boles³awa Chrobrego mia³ siê wg naszego kronikarza dowiedzieæ ³owi±c ryby. Z pocz±tku nie daje wiary przybywaj±cym pos³añcom, lecz w koñcu uznaje, ¿e skoro ich ju¿ tylu przyby³o z takimi smutnymi nowinami, to mo¿e i co¶ w tym musi byæ - uznaje ten stan rzeczy i ucieka; nie przytoczê tego z pamiêci, ale sens jest taki - rzecz± zwyk³± jest najazd rycerstwa na ch³opstwo, tote¿ ma Boles³aw do tego co robi pe³ne prawo, gdy¿ w¶ród Rusinów rycerza nie u¶wiadczysz - wraz ze swoim ksiêciem jest to zbieranina chamów i tchórzy. Bezkompromisowo o postaciach politycznych wypowiada sie oczywi¶cie Jan z Czarnkowa (parafrazuj±c: "prosi³ Sêdziwój, aby Krystyn zrzek³ siê zarz±dzania zamkiem Z³otori±, gdy¿ przypuszcza³, ¿e ów Krystyn go dla swej gnu¶no¶ci straci, jak te¿ siê faktycznie sta³o", "wielmo¿a wielkopolski o imieniu Pielgrzym, który nie maj±c ju¿ pieniêdzy na pijacki tryb ¿ycia...", "us³uchawszy porad pewnych niem±drych doradców", rozdzia³y z biskupem Zawisz± z Kurozwêk i inne takie).
I tak dalej, i tak dalej, i tak dalej.
Niema³o takich tre¶ci zawiera równie¿ ikonografia. Kojarzy mi siê jaki¶ heretycki drzeworyt bardzo brzydko przedstawiaj±cy papie¿a.
Albo ten obraz z za³±cznika (datowany na okolice 1440; znajduj±ce sie w krakowskim muzeum narodowym "Ukrzy¿owanie z Korzennej"). Czy stoj±ca po prawej i bezczelnie nagrywaj±ca siê z Mêki Pañskiej postaæ nie jest do kogo¶ bardzo podobna?
Liczê na szeroko zakrojon± wymianê materia³ów i spostrze¿eñ.

Pozdrawiam!