Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Kalkulator kosztów i ilo¶ci materia³u na ubiór rekonstruktora
> Ubiór i dodatki > Ubiory - ogólnie
Lena
Jako, ¿e to mój pierwszy post na forum na wstêpie pragn±³bym przede wszystkim przywitaæ siê ze wszystkimi frehowiczami icon_wink.gif

Chcia³bym siê z Wami podzieliæ narzêdziem które stworzy³em w przyp³ywie weny zesz³ej nocy. Uwa¿am je za do¶æ przydatne wiêc postawi³em oznajmiæ to szerszemu gronu.

Narzêdzie s³u¿y do przeliczania potrzebnej ilo¶ci materia³ów i kosztów surowców. Jest pomy¶lane przede wszystkim dla osób rozpoczynaj±cych przygodê z rekonstrukcj±. Aktualnie obejmuje ubiór u¿ywane g³ównie na prze³omie XIV i XV wieku ale nie widzê problemy by dodaæ opcjê zmiany epoki jest tylko kto¶ wyrazi ochotê zebraæ i przes³aæ mi odpowiednie dane.

Kalkulator mo¿ecie przetestowaæ tutaj: http://kalkulator.konfraternia.com/

Uprzedzam, ¿e jest to jeszcze wersja testowa. Bêdê bardzo wdziêczny za wszelkie uwagi, sugestie, propozycjê ulepszeñ czy zg³oszenia ewentualnych b³êdów.

W planach mam:
  • dodanie informacji o ilo¶ci materia³u zliczanej na dany element (mo¿na ju¿ zobaczyæ przyk³ad takiej informacji przy dublecie (znak zapytania))
  • dodanie ró¿nych typów (np. krótkie nogawice, nogawice z saczkiem itp.)
  • wiêcej czê¶ci ubioru
  • linki do wykrojów i ikonografii
  • mo¿liwo¶æ wyboru preferencji len/bawe³na (Aktualnie wszystko liczone jest jako len, lecz niektóre osoby mog± chcieæ dla obni¿enia kosztów u¿yæ bawe³ny. Dajê ten wybór.)
  • Opcja "Do druku" przy li¶cie cen i powierzchni materia³ów


Uwaga:
Ilo¶ci potrzebnego materia³u podane s± orientacyjnie i oparte na naszych bractwowych do¶wiadczeniach. Jestem w tym temacie otwarty na wszelkie uwagi. List jest nie kompletna i bêdzie uzupe³niana z czasem.

Mam nadziejê, ¿e narzêdzie oka¿e siê przydatne i u³atwi trochê ¿ycie i szacowanie wydatków icon_wink.gif

Pozdrawiam

Uaktualnienie
Doda³em brakuj±ce podszewki w dublecie i sukni wierzchniej.
liwley
cudny wynalazek i wed³ug moich obliczeñ w miare dok³adny(oczywi¶cie wszystko zale¿y od wymiarów osoby,aczkolwiek orientacyjnie mo¿na mniej wiecej zobaczyæ ile potrzeba)
oby wiêcej takich wynalazków by³o.
Grzyp
A czy Autorowi kalkulatora nie pomyli³y siê metry bie¿±ce z kwadratowymi? Przyk³adowo ilo¶æ podana przy robe, tzn. 2.5 metra kwadratowego - przy za³o¿eniu szeroko¶ci tkaniny 150 cm daje mniej wiêcej 1.6 mb. Czyli wystarczy na dublet i jakie¶ proste nakrycie g³owy. Podobnie inne ilo¶ci materia³u s± zdecydowanie zbyt ma³e.

Lena
@liwley: Bardzo mi³o mi s³yszeæ tak pochlebne s³owa icon_wink.gif Motywuje mnie to do rozwoju narzêdzia.

@Grzyp: Oczywi¶cie masz racjê. Z rozmachu wpisa³em metry kwadratowe a przy robe mia³a byæ warto¶æ 3,5 mb (orientacyjnie). Ju¿ poprawione. Dziêkuje Ci bardzo za wy³apanie tych b³êdów!

Ilo¶ci materia³u s± orientacyjne. Byæ mo¿e co¶ pomyli³em. Bêdê bardzo wdziêczny je¶li podacie jakie wed³ug Was powinny byæ :-)
Lena
Uaktualniene
  • Poprawi³em ilo¶ci potrzebnego materia³u.
  • Rozdzieli³em parê elementów (cote, robe, kaptur).
  • Uwzglêdni³em opcje i elementy nie wymagane.
  • Z kalkulatora wypad³a w ogóle bawe³na.
  • Doda³em uwagê odno¶nie kurczenia siê materia³u.


Niestety brak czasu wstrzymuje rozwój ale w ¶wiêta mam nadziejê dodaæ parê ciekawych opcji.
Dziêkuje bardzo nefton'owi który skorygowa³ mnie z ilo¶ciami materia³u i zg³osi³ wiele trafnych uwaga które ju¿ uwzglêdni³em lub uwzglêdniê z czasem.

Ponownie zachêcam równie¿ do przesy³ania zg³oszeñ nieprawid³owo¶ci czy pomys³ów.
kublika
a czemu na sukniê spodni± wychodzi a¿ 6,5metra lnu, ana wierzchni± tylko 4 m we³ny?
brat grucha:)
CYTAT(kublika @ 02:23 18.02.2014) *
a czemu na sukniê spodni± wychodzi a¿ 6,5metra lnu, ana wierzchni± tylko 4 m we³ny?


Ten kalkulator jest do niczego. Nie uwzglêdnia szeroko¶ci belek i bierze bardzo oglêdne ¶rednie wymiary (strasznie zawy¿one).
Niektóre ilo¶ci s± z kosmosu- jak ta lniana suknia spodnia:)
tatarzycho
Witam!
Po pierwsze: autor ostatnio do¶æ dawno wpisa³ cokolwiek w temacie.
Po drugie: tu na fresze narzekaæ ka¿dy potrafi, bracie grucha, zrób co¶ w temacie i podaj dobry kalkulator, który nie jest do niczego.
Pozdrawiam
Laser
CYTAT(tatarzycho @ 10:09 28.02.2014) *
Witam!
Po pierwsze: autor ostatnio do¶æ dawno wpisa³ cokolwiek w temacie.
Po drugie: tu na fresze narzekaæ ka¿dy potrafi, bracie grucha, zrób co¶ w temacie i podaj dobry kalkulator, który nie jest do niczego.
Pozdrawiam


Ad. 1 Chyba nie trzeba nikomu t³umaczyæ, ¿e kalkulator sprzed 100 lat jest ma³o aktualny. Takim argumentem tego nie obronisz, bo to ¿adne usprawiedliwienie.

Ad. 2 Ale ¿enuj±cy hejt w imiê walki z hejtem. ¯al dupê ¶ciska, bo kto¶ nie pochwali³ kalkulatorka?

Do tego przelicznik nie uwzglêdnia jeszcze oszczêdzania przy wykrajaniu wiêkszej ilo¶ci rzeczy z tej samej belki.
tatarzycho
Witam!

Nie broniê kalkulatora tylko szukam podobnego rozwi±zania, które by³oby pomoc± a widz±c "powszechny hejt" postanowi³em wstawiæ swój "hejterski wpis smile.gif", który przy kulturalnych (!) ludziach móg³by byæ przyczynkiem do rzeczowej dyskusji. Mo¿e jednak kto¶ kulturalny zna jaki¶ dobry kalkulatorek?

Ad 1. To nie by³a obrona tylko zaznaczenie, ¿e chyba mocno spó¼niona jest uwaga o ilo¶ciach i aktualno¶ci kalkulatora.
Ad 2. To nie by³o do Ciebie, kolego Laser tylko do brata gruchy, faceta raczej rzeczowego, który, mia³em nadziejê, ¿e siê odezwie i co¶ jednak zasugeruje.

Ma³o aktualny to jest sposób odpowiedzi kolegi Lasera. Kultura osobista, rzeczowo¶æ, pisanie w temacie i brak wyzwisk to jest pokrótce to czego zabrak³o w tej wypowiedzi. Przede wszystkim szacunku trochê kolego i bez uwag poni¿ej poziomu. Swoje kompleksy chcesz leczyæ przez powszechny w dzisiejszym czasie sposób - "nie zna mnie, nie widzia³ mnie to se poje¿d¿ê po kolesiu" - gratulujê...

Nikt nie musi chwaliæ kalkulatorka, nie ma takiej potrzeby. Zamiast tego mo¿e kolega Laser podejmie trud i wyprodukuje co¶ podobnego tylko, oczywi¶cie, genialniejszego.
To te¿ jest hejt?

Pozdrawiam

P.S. Przyjrzyjcie siê dok³adnie. Te 6,5m lnu to jest 4m podszewki do wierzchniej i 2,5m na ca³± spodni± sukniê. Tyle w tym temacie.
Laser
CYTAT(tatarzycho @ 23:54 28.02.2014) *
Ma³o aktualny to jest sposób odpowiedzi kolegi Lasera. Kultura osobista, rzeczowo¶æ, pisanie w temacie i brak wyzwisk to jest pokrótce to czego zabrak³o w tej wypowiedzi. Przede wszystkim szacunku trochê kolego i bez uwag poni¿ej poziomu. Swoje kompleksy chcesz leczyæ przez powszechny w dzisiejszym czasie sposób - "nie zna mnie, nie widzia³ mnie to se poje¿d¿ê po kolesiu" - gratulujê...

Nikt nie musi chwaliæ kalkulatorka, nie ma takiej potrzeby. Zamiast tego mo¿e kolega Laser podejmie trud i wyprodukuje co¶ podobnego tylko, oczywi¶cie, genialniejszego.
To te¿ jest hejt?


Rozumiem, ¿e wg ciebie brak kultury osobistej to brak pochwa³ i bicia czo³a przed twoj± osob±? Niedoczekanie. Brak merytoryczno¶ci i pisanie nie na temat? Policzmy... 4 na 6 zdañ które napisa³em odnosz± siê do kalkulatora, a pozosta³e dwa têpi± twój hejt. Moja uwaga - przyznajê niezbyt mi³a - ale adekwatna do twojego poziomu. Chcesz byæ traktowany na lepiej - swoje wypowiedzi formuuj na wy¿szym poziomie.

Wybacz kolego. Nie wiem kim jeste¶. Ot jeste¶ po prostu anonimowym profilem w internecie. Dlaczego mam szanowaæ jakiego¶ trola internetowego? Wiêc siê nie dziw, ¿e jak napiszesz g³upotê to kto¶ to skomentuje. Je¶li zaczniesz siê kogo¶ czepiaæ, to kto¶ te¿ siê przyczepi do ciebie. Proste.

Jeste¶ paskudnym hipokryt± - piszesz, ¿e ciebie nie znam wiêc powinienem okazywaæ szacunek dla ciebie, a sam mi dopisujesz jakie¶ kompleksy i brak kultury. Rozumiem, ¿e mnie znasz na wylot. Kolego w ten sposób nie osi±gniesz swojego celu, bêdziesz tylko budowa³ napinkê.

Dlaczego mia³bym robiæ jaki¶ kalkulator? Gdy uwa¿am, ¿e jaki¶ samochód jest beznadziejny to te¿ mam sam lepszy zbudowaæ, ¿eby co¶ komu¶ udowodniæ? Cz³owieku, zamiast pisaæ g³upoty w internecie to we¼ siê chwilê zastanów.

Wbrew temu co napisa³e¶ - nie mam kompleksów i nie muszê nic nikomu udowadniaæ. Co wiêcej - nie widzê sensu w tworzeniu takiego kalkulatora, bo matematycznie siê nie da takiego stworzyæ. Albo przynajmniej algorytm by³by bardzo skomplikowany a jego pisanie zajê³o by mnóstwo czasu. Jak mi zap³acisz za robociznê to napiszê taki program. W innym wypadku szkoda mi czasu. Zreszt± o ilo¶ci materia³u potrzebn± na szycie ciuchów napisa³em notkê na swoim blogu. A ty co zrobi³e¶ w tym temacie? Oczywi¶cie oprócz rozsiewania hejtu na tej z³ej FREHA.

I wreszcie - nie widzê racji bytu instnienia takiego kalkulatora. Mo¿e byæ przydatny jako szacunkowa ilo¶æ materia³u, ale nie radzê traktowaæ go jako narzêdzie do pracy. Dlaczego? Bo:
1) Nie uwzglêdnia wagi;
2) Nie uwzglêdnia wzrostu;
3) Nie uwzglêdnia wykroju - ten jak za³o¿ony przez autora, ale nie ma na ten temat ¿adnej informacji. Wiêc tylko jasnowidz mo¿e wiedzieæ, o który wykrój chodzi³o autorowi. A s± wykroje samych rêkawów w robe to mo¿e byæ ró¿nica metra tkaniny. W przypadku p³aszcza to mo¿e byæ nawet kilka metrów;
4) Nie uwzglêdnia szeroko¶ci materia³u;

S± to oczywiste rzeczy dla ka¿dego kto ma do¶wiadczenie w szyciu. Po twoich wypowiedziach kolego domy¶lam siê, ¿e takowego nie masz. Tak¿e dam dobr± radê dla wszystkich pocz±tkuj±cych:
Je¶li chcecie sobie co¶ uszyæ i nie wiecie ile potrzeba materia³u - we¼cie konkretny wykrój, na którym chcecie siê wzorowaæ. Pójd¼cie z nim do krawcowej albo kolegi z bractwa, który ma pojêcie o tym i zapytajcie.
Mo¿ecie te¿ sami sobie rozrysowaæ na kartce w ma³ej skali wykroj ciucha na tkaninie, ale trzeba bardzo uwa¿aæ ze skal±.

I ¿eby by³o jasne - nie uwa¿am tego kalkulatora ani jego twórcê za co¶ totalnie beznajdzienego i w ogóle won. Szacunek dla autora za po¶wiêcenie czasu na stworzenie czego¶, co mia³o pomóc innym. A kalkulator jest ¶redni i tyle. Nie bêdê chwali³ tylko dlatego, ¿e jest. Nie bêdê go potêpia³, za jego niedoskona³o¶ci. Autor wyra¼nie napisa³, ¿e wyniki s± szacunkowe i mog± siê ró¿niæ do prawdziwych. Ka¿dy ma swój mózg - je¶li uzna, ¿e chce korzystaæ to proszê bardzo.

PS. Czepianie siê innych ludzi (zw³aszcza w moralizuj±cym tonie) to jest hejt.
tatarzycho
Witam!

Je¶li obrazi³em Ciê tym, co napisa³em w tym temacie to przepraszam a brak kultury osobistej to po prostu brak kultury osobistej, nie doszukuj siê drugiego dna tam, gdzie go nie ma. Za ka¿dym razem powtarza³em, ¿e ³atwo jest co¶ zmieszaæ z b³otem, trudniej pokazaæ jak ma byæ czyli po prostu nie chwaliæ ale postawiæ kontrargument. A ja oceniam to, co przeczyta³em - widzê brak kultury i wyzwiska, to piszê, ¿e brak kultury i wyzwiska a nie proszê uni¿enie o ³askawe, grzeczniejsze wypowiedzi.

Twoja pierwsza uwaga by³a grubiañsko-bezczelna i w ¿aden sposób nie by³a adekwatna do moich zaczepek, które, mia³em nadziejê, doczekaj± odpowiedzi na podobnym poziomie a nie na du¿o ni¿szym. Prawdê mówi±c ka¿dy kolejny Twój post jest na ni¿szym poziomie i z ka¿dego atakuj± mnie kolejne wyzwiska jakby¶ to Ty zna³ tego anonimowego trola internetowego, kolesia, któremu ¿al d..ê ¶ciska i buduje napinkê przez hejt. Czy ja u¿y³em chocia¿ jednego rynsztokowego s³owa w takim stylu? Be³kot w odpowiedzi na zaczepkê. Za ka¿dym razem wyzwiska, dla mnie to jest trolling i hejt.

Gdyby¶ zamiast tych wyzwisk poda³ link do swojego blogu i zasugerowa³, ¿e jest tam warto¶ciowy wpis o ilo¶ciach materia³ów na ciuch to by³aby rzeczowa odpowied¼. Podziêkowa³bym Ci i pu¶ci³ link do przyjació³, którzy szukaj± takowych informacji. Nie maj± w pobli¿u bractwa a chcieliby jako¶ zacz±æ, krawcowe równie¿ bywaj± ró¿ne, jedne szyj± tak, jak trzeba, inne po swojemu a ka¿da informacja jest na wagê z³ota, gdy siê zaczyna. Szkoda wiêc, ¿e zamiast pochwaliæ siê zacz±³e¶ od obra¿ania mnie.

W temacie szycia strojów nie opublikowa³em nic w internecie ale staram siê podsy³aæ ludziom, o których wiem, ¿e tego potrzebuj±, fachowe materia³y i linki do wpisów z innych blogów, jak Twój czy kilka innych. Ka¿dy link to skarbnica wiedzy, ka¿dy daje kolejne odpowiedzi na pytania..

Nie da siê porównaæ kalkulatorka, który powstaje przez kilka godzin czy dni pracy programisty - klepania w klawiaturkê, przemy¶leñ, rysowania diagramów do projektowania auta i produkowania go, to prace na innym poziomie zaanga¿owania i finansowania, prawda? Nie zap³acê Ci równie¿ za zrobienie takiego kalkulatorka, wybacz, mam inne wydatki, np we³na na kolejne stroje. Aha, a do¶wiadczenie w szyciu jakie¶ jednak mam, zdoby³em je kilka lat temu, uszy³em stroje dla kilku osób, sam chodzê we w³asnych wyrobach i jako¶ nikt ich nie krytykowa³.

Na spokojnie jednak warto spróbowaæ rozwa¿yæ racjê bytu kalkulatora.
Bo racjê bytu taki kalkulator ma dla pocz±tkuj±cych i jako taki móg³by byæ rozpatrywany. Nie, nie dla do¶wiadczonych i bêd±cych w jakich¶ bractwach, gdzie mo¿na zwykle spotkaæ jakiego¶ eksperta, który siada z pocz±tkuj±cym delikwentem i wyja¶nia mu szczegó³y szycia lub takowy delikwent ma znajom± krawcow± i ta wykonuje dobre stroje. Tak jednak zwykle nie jest, je¶li mieszkasz w ma³ej miejscowo¶ci, ma³ej wioseczce itp, nie s±dzisz?
Ale ¿eby nie by³o, masz 100% racji przedstawiaj±c 4 punkty, które wyznaczaj± to,czego kalkulator nie uwzglêdnia. Ja nawet próbowa³em sobie wyobraziæ taki kalkulator, który w odpowiedzi na podanie setki danych produkowa³by wyskalowany plik z wykrojami smile.gif Ubawi³em siê przy tym bo fakt, ¿e ró¿nice w ciuchach na przestrzeni 100 lat bywaj± kolosalne, tak jak wspomniane przez Ciebie rêkawy w robe.

Ja do powiedzenia wiêcej w temacie nie mam nic ponad to co ju¿ powiedzia³em i nie zamierzam wiêcej kontynuowaæ tej bezsensownej dyskusji i odpowiadaæ. JA mam swoje racje - Ty swoje. ¯±dam poszanowania anonimowego rozmówcy w internecie bo nie znoszê wyzwisk. Staram siê zawsze kulturalnie odpowiadaæ, prawda? Je¶li chcesz co¶ dodaæ to ¿eby nie robiæ takiego wielkiego OT swoje uwagi napisz mi na PRIV.

Pozdrawiam serdecznie
Laser
Skoro ju¿ i tak jestem gburem bez kultury to pozwolê sobiê odpowiedzieæ w temacie. Oczywi¶cie nie ¶miem za¶miecaæ tego forum, wiêc wpierw wrzucê linka do mojego bloga, w którym opisywa³em temat. Zapraszam wszystkich:

http://ruch-rycerski.blogspot.com/2012/09/...-na-dublet.html

Przy okazji nieco zaktualizowa³em wpis, wiêc nie ma tego z³ego co by na dobre nie wysz³o.

CYTAT(tatarzycho @ 22:03 03.03.2014) *
Twoja pierwsza uwaga by³a grubiañsko-bezczelna i w ¿aden sposób nie by³a adekwatna do moich zaczepek, które, mia³em nadziejê, doczekaj± odpowiedzi na podobnym poziomie a nie na du¿o ni¿szym. Prawdê mówi±c ka¿dy kolejny Twój post jest na ni¿szym poziomie i z ka¿dego atakuj± mnie kolejne wyzwiska jakby¶ to Ty zna³ tego anonimowego trola internetowego, kolesia, któremu ¿al d..ê ¶ciska i buduje napinkê przez hejt. Czy ja u¿y³em chocia¿ jednego rynsztokowego s³owa w takim stylu? Be³kot w odpowiedzi na zaczepkê. Za ka¿dym razem wyzwiska, dla mnie to jest trolling i hejt.


Nie zrozum mnie ¼le - nic do ciebie personalnie nie mam. Ale patrzê na sprawê tak: je¶li kto¶ ma³o udziela siê na forum, a gdy ju¿ pisze to siê czepia innych u¿ytkowników, to kto¶ inny powinien takie zapêdy przykróciæ. Z racji tego, ¿e nikt nie zareagowa³ to na mnie pad³o icon_wink.gif

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawê ale brat grucha wyrazi³ swoje zdanie w temacie. Nie by³o w tym "mieszania z b³otem" jak to uj±³e¶. Po prostu wyrazi³ opiniê i j± uzasadani³. Przez co to ju¿ nie jest hejt tylko ocena. A to spora ró¿nica.

A potem ty wskakujesz i siê go czepiasz personalnie. Dla mnie siê nie liczy czy kto¶ u¿ywa piêknych g³adkich s³ówek czy nazywa kogo¶ trolem. Fakty to fakty. G³adkie s³owa to tylko oprawa. Potem ja odpisujê - zwróæ uwagê, ¿e ci±gle piszê na temat i przy okazji te¿ trochê zatrolowa³em. Chcia³em cie sprowokowaæ do zastanowienia siê nad tym co napisa³e¶ i widzê, ¿e mi siê uda³o. A ¿e zrobi³em to dosyæ drastycznymi metodami - przyznajê.

CYTAT(tatarzycho @ 22:03 03.03.2014) *
Na spokojnie jednak warto spróbowaæ rozwa¿yæ racjê bytu kalkulatora.
Bo racjê bytu taki kalkulator ma dla pocz±tkuj±cych i jako taki móg³by byæ rozpatrywany. Nie, nie dla do¶wiadczonych i bêd±cych w jakich¶ bractwach, gdzie mo¿na zwykle spotkaæ jakiego¶ eksperta, który siada z pocz±tkuj±cym delikwentem i wyja¶nia mu szczegó³y szycia lub takowy delikwent ma znajom± krawcow± i ta wykonuje dobre stroje. Tak jednak zwykle nie jest, je¶li mieszkasz w ma³ej miejscowo¶ci, ma³ej wioseczce itp, nie s±dzisz?


Znam ten problem z punktu widzenia szermierki i w strojach wydaje mi siê, ¿e jest du¿o ³atwiej. Nie jest to a¿ takie skomplikowane i nie trzeba pokazaæ fizyczynie o co chodzi. Dlatego pocz±tkujacym radzê pytaæ do¶wiadczonych osób, choæby na tym forum. Je¶li siê to robi we w³a¶ciwy sposób - to ta FREHA nie jest taka straszna jak pisz±.
tatarzycho
Witam!

Strasznie siê cieszê, ¿e ten ostatni wpis jest w tym tonie. Dziêkujê Ci za to, dziêkujê i szanujê za te uwagi i za link, który ju¿ pos³a³em koledze. On nadal siê zastanawia jak ma siê zabraæ za odtwórstwo, co powinien robiæ, jak± postaæ wybraæ. Wczoraj uszy³em mu torbê lnian± a jego ¿once ja³mu¿niczkê. To dope³nia ich stroje, które zreszt± te¿ ja uszy³em.
A co do wpisu... Normalnie, ma³o siê nie pop³aka³em ze wzruszenia - nie nabijam siê, nie czepiam tylko uczuciowy jestem. Tak po prostu, fajnie, ¿e jednak mo¿emy jak±¶ kulturaln± wspóln± p³aszczyznê znale¼æ. Proponujê zapomnieæ o wcze¶niejszej "wymianie pogl±dów". A¿ mi w piêty posz³o za moje zachowanie smile.gif Nie, nie kpiê, tylko staram siê wprowadziæ element humoru.

Nie udzielam siê mocno na ca³ym forum bo w tematach, które rozgrzebujê z uwagi na swoje odtwórstwo jest po prostu ma³e zainteresowanie. Nie w ka¿dym temacie jestem w stanie pisaæ bo nie znam dok³adnie np. technik szycia butów, sposobu wykonania kolczugi czy gdzie znajdê dobrego kowala, który wykona miecz... St±d ¶ledz±c moje posty zauwa¿ysz, ¿e piszê g³ównie o kwestiach ciuchów zakonnych i pi¶miennictwie. M³ody nie jestem, mam uszkodzony krêgos³up i walczyæ nie powinienem dlatego znalaz³em sobie niszê w zaprzyja¼nionych grupach i nastawi³em siê na odtwarzanie postaci zgodnej z moimi uzdolnieniami plastycznymi - skryby zakonnego.

Zostawmy ju¿ ten niefortunny zbieg okoliczno¶ci, kwestiê hejtu i nie-hejtu. Twój ostatni post jest super, ja do Ciebie te¿ nic osobistego nie mam i to jest doskona³e podsumowanie naszej niem±drej dyskusji smile.gif... A co do brata gruchy to te¿ napisa³em, ¿e szanujê go bo wiem z jego wpisów, ¿e go¶æ rzetelny i konkretny, Ty zapewne te¿. Tylko nie pisz mi znowu, ¿e kogo¶ napada³em personalnie bo zgodzê siê tylko na okre¶lenie tego jako "zaczepki" smile.gif Wielokrotnie udawa³o mi siê tu na Fresze znale¼æ odpowiedzi na "drêcz±ce" mnie pytania, to wiem, ¿e Freha jest OK. Sporo te¿ korespondowa³em z lud¼mi bezpo¶rednio.

Wracaj±c do nieszczêsnego kalkulatora...
Kalkulator jest zatem rozwi±zaniem "protezowym". Ma wzglêdnie przystêpnie daæ do zrozumienia ile materii jest niezbêdne dla uszycia danego ciucha. A logicznie rzecz bior±c pocz±tkuj±cy musi mieæ co¶, co pozwoli mu unikn±æ b³êdów typu: wchodzê do sklepu i spytam, pani za lad± mo¿e wie, ile potrzeba na nogawice; przecie¿ to prawie spodnie. Nogawice to nie s± "prawie tak samo jak spodnie" a pani ekspedientka w przeciêtnym sklepie z materia³ami przeprowadzi z nami tak± rozmowê: "A na co panu te materia³y?", "Na ciuchy/ubiory/stroje historyczne.", "Aaaa, to juty nie mamy. A taki gruby len to jest dopiero zamówiony", "Ale ja we³ny szukam.", "We³ny? No, mamy tu tak± fajn± sweterkow±..." itp. Ja by³em za ka¿dym razem czêstowany takim tekstem, nie ¶ciemniam.
Najwiêkszym jednak problemem jest urealnienie tych ilo¶ci, gdy przygotowujemy siê do uszycia konkretnego ciucha np. sukni z we³ny. Gdy umiemy roz³o¿yæ jej elementy: kliny i rêkawy, tak, ¿e zostaj± nam jakie¶ ¶cineczki wtedy okazuje siê, ¿e jeste¶my nies³ychanie oszczêdni. Gdy na sukniê z 8-u klinów d³ugich i 2-óch krótkich (nawet z "jode³ki") z d³ugim rêkawem dla m³odej osoby o wzro¶cie 1,64m potrafi wystarczyæ 3,50 - 3,70m jest ekstra. Sprawdzi³em, nawet dwa razy - da siê, chocia¿ dopasowywanie elementów wykroju jest maksymalnie utrudnione. Pierwszy raz dwa dni to uk³ada³em. A wszystko przez drobn± pomy³kê...
Pozosta³e ¶cinki, jak kto¶ zamówi wiêcej pozwol± uszyæ jakie¶ poduszki, ja³mu¿niczki, czapki itp. Gorsza sprawa gdy mamy materia³ o ¶ci¶le okre¶lonej fakturze i wzorze. Wtedy na sukniê nawet i 5m mo¿e byæ za ma³o. No i dla pocz±tkuj±cego, nawet uzbrojonego w niezbêdn± wiedzê, mo¿e i te 5m nie wystarczyæ, gdy nie ma zmys³u przestrzennego, nie umie wyobraziæ sobie roz³o¿enia elementów na materiale.

Faktycznie szermierka jest tu na gorszej pozycji ni¿ krawiectwo. Nawet niezbyt rozgarniêta pani krawcowa z s±siedztwa potrafi uszyæ ciuch, z którym nie bêdzie siê wstyd pokazaæ na imprezie pomimo np. uszycia w ca³o¶ci maszynowo (wiêkszo¶æ krawcowych wie lepiej). Dobraæ i zgraæ siê z kim¶ by móc bezpiecznie uprawiaæ szermierkê to du¿o wiêksze wyzwanie, masz racjê. Tu nic nie umiem dodaæ, w tym temacie jestem laikiem i podziwiam tylko szermierzy.

Pozdrawiam serdecznie

P.S. Jeszcze raz za ten post jestem Ci wdziêczny. Mo¿e kiedy¶ bêdzie nam dane spotkaæ siê gdzie¶ w mediewalnej rzeczywisto¶ci, milej bêdzie wspominaæ rzeczowo zakoñczon± dyskusjê i wychyliæ kubek wina za przyja¼ñ.
Lena
Jeju ale wielka dyskusja siê wywi±za³a odno¶nie mojego dzia³a sprzed tylu lat..

Jednak zanim odpowiem na Waszê uwagi pragnê wyja¶niæ jedn± kwestiê. Jak zauwa¿yli¶cie zmieni³am awatar oraz formê osoby w której piszê. W ci±gu ostatnich 4 lat du¿o rzeczy siê zmieni³o a jedn± nich jest p³eæ w której funkcjonuje w spo³eczeñstwie. Jestem kobiet± transseksualn± po prawie dwóch latach terapii, setkach badañ i testów u najlepszych specjalistów w Polsce. Mam nadziejê, ¿e nie bêdzie to problemem i oszczêdzicie mi uwag na niskim poziomie. Wierzê w Was :-)
Je¶li macie jakie¶ pytania zachêcam do przejrzenia strony któr± stworzy³am dla osób w firmie w której pracuje: http://rodziewicz.com.pl/faq/opis.html Powinna ona odpowiedzieæ na wiêkszo¶æ pytañ oraz popularnych nieporozumieñ.

Wracaj±c do kwestii kalkulatora.

Jak zauwa¿yli¶cie na stronie wyra¼nie napisane jest:
CYTAT
Podane ilo¶ci potrzebnych materia³ów s± orientacyjne i u¶rednione. Nale¿y uwzglêdniæ rozmiar osoby na któr± szyty jest ubiór. Autor nie odpowiada za ewentualne nieprawid³owo¶ci w oszacowiu lecz bêdzie niezmiernie wdziêczny za ich zg³oszenie na adres admin ( ma³pa ) konfraternia.com

Celem istnienia tego narzêdzia nie jest podanie dok³adnej ilo¶ci a orientacyjnej. Ma s³u¿yc ogólnemu zorientowaniu siê w kosztach, rodzaju potrzebnego matria³u oraz ilo¶ci. Nigdy nie mia³o to byæ kompendium ani wyrocznia w sprawach strojów. To narzêdzie pomocnicze.
W adnotacji jest równie¿ podany adres mailowy na który mo¿na zg³aszaæ uwagi oraz poprawki. Wszystkie które zosta³y zg³oszone w 2010 zamplementowa³am.
Nie mam do¶wiadczenia z szyciem strojów. Dane w kalkulatorze bazuj± na wywiadzie wsród mojego bractwa i s± oczywi¶cie przedmiotem korekty. Dok³adniejszy kalkulator oczywi¶cie da siê stworzyæ. Wystarczy dostêp do sparametryzowanych wykrojów w postaci krzywych a algorytm optymalnego roz³o¿enia elementów jest do¶æ prosty. W mojej ponad dziewiêcioletniej zawodowej karierze jako programistka robi³a du¿o bardziej skomplikowane rzeczy icon_wink.gif Pytanie czy warto?

Z chêci± zaimplementuje wszystkie Waszê konstruktywne uwagi i sugestie, prosi³abym jednak o utrzymanie odpowiedniego poziomu dyskusji.

Pozdrawiam,
Lena
Viator
CYTAT
Jestem kobiet± transseksualn± po prawie dwóch latach terapii, setkach badañ i testów u najlepszych specjalistów w Polsce. Mam nadziejê, ¿e nie bêdzie to problemem i oszczêdzicie mi uwag na niskim poziomie. Wierzê w Was :-)
Pod warunkiem ¿e Ty nie bêdziesz o ten temat zahaczaæ, towarzystwo równie¿ nie powinno, jak s±dzê. Nies³awna Anna Grodzka nie by³a / nie jest wy¶miewana za sam± zmianê p³ci, niezale¿nie od tego ¿e decyzja taka jest kontrowersyjna dla du¿ej czê¶ci spo³eczeñstwa, ale za sposób w jaki zwraca na siebie uwagê. Gorsz± przeszkod± w odtwórstwie mo¿e byæ cecha rzucaj±ca siê w oczy i niemo¿liwa do ukrycia, jak niepe³nosprawno¶æ, kolor skóry czy tatua¿e, które utrudniaj± czy wrêcz uniemo¿liwiaj± odtwarzanie niektórych postaci i nie jest to kwestia czyjej¶ nietolerancji tylko technicznego konfliktu - Japoñczyk odtwarzaj±cy Wikinga, rozbójnik na wózku inwalidzkim czy czarnoskóry SS-man ra¿± i bêd± raziæ. Tutaj przyjmujemy zasadê, ¿e odtwórstwo historyczne ma byæ przede wszystkim dobr± zabaw± dla wszystkich (dla niektórych jest czym¶ wiêcej, bo pasj± naukow±, a nawet sposobem na ¿ycie i dzia³alno¶ci± zawodow±, a dla niektórych tylko zabaw±), wiêc tej zabawy staramy siê sobie nawzajem nie psuæ. Dlatego przekraczaj±c próg imprezy historycznej wszelkie tematy dotycz±ce sympatii i preferencji - a zw³aszcza antypatii - seksualnych, nacjonalnych, politycznych czy religijnych staramy siê zostawiæ za progiem. Na samym Forum to ju¿ ró¿nie bywa, ale Szara Rada stara siê czuwaæ i blokowaæ wszelkie pyskówki. W razie poczucia siê atakowan± i dyskryminowan± czyim¶ postem skieruj go do rozpatrzenia przez nas u¿ywaj±c funkcji "Raportuj post moderatorowi".

CYTAT
Celem istnienia tego narzêdzia nie jest podanie dok³adnej ilo¶ci a orientacyjnej. Ma s³u¿yc ogólnemu zorientowaniu siê w kosztach, rodzaju potrzebnego matria³u oraz ilo¶ci. Nigdy nie mia³o to byæ kompendium ani wyrocznia w sprawach strojów. To narzêdzie pomocnicze.

Wracaj±c ad rem, Twoje za³o¿enie jest prawid³owe. Merytorycznie rzecz bior±c to najwiêcej sensu ma w³a¶nie taki bardzo prosty kalkulator, który podpowie tylko ile orientacyjnie na dany komplet ciuchów potrzeba metrów tkaniny, przy czym je¿eli nie uwzglêdniaæ szeroko¶ci beli (a na tym etapie wg mnie nawet nie nale¿y jej uwzglêdniaæ) lepiej byoby podawaæ wyniki w metrach kwadratowych ni¿ bie¿±cych. Taki kalkulator s³u¿y³by do zorientowania siê z grubsza ile pieniêdzy muszê zebraæ ¿eby siê obszyæ, i ewentualnie do porównania ró¿nych wariantów zestawu strojowego.

Na drugim koñcu skali by³by, równie¿ bardzo przydatny, niezwykle zaawansowany i precyzyjny kalkulator, który posiada³by interfejs graficzny i bardzo obszern± (i stale aktualizowan±, tak¿e pod k±tem historycznej zgodno¶ci) bazê wykrojów, i po wybraniu rodzaju ciucha, kilkudziesiêciu podstawowych wymiarów sylwetki u¿ytkownika, szeroko¶ci beli, informacji o jej ewentualnej dekatyzacji, informacji o kierunku w³ókien je¶li jest istotny (np. przy nogawicach ciêtych w skos albo przy materiale w kratê czy wyra¼n± jode³kê) i jeszcze paru innych, automatycznie proponowa³by rozkrój (bazuj±c czê¶ciowo na zgromadzonych wzorach a czê¶ciowo albo na w³asnych obliczeniach wg. algorytmu albo przynajmniej pozwalaj±c operatorowi modyfikowaæ i przesuwaæ dowolnie kawa³ki i uk³adaæ z nich puzzle), czyli pokazywa³by rozmieszczenie poszczególnych kawa³ków na tle pasa beli materia³u, doliczaj±c samodzielnie naddatek na zak³ad ustalony na wstêpie przez u¿ytkownika albo standardowe 1/2" je¿eli u¿ytkownik nic nie narzuci. Taki program musia³by przewidzieæ zszycie którego¶ kawa³ka z kilku fragmentów, czyli pozwoliæ na przeciêcie ka¿dego z elementów geometrycznych wykroju dodatkowo na kilka mniejszych i pouk³adania dopiero z nich "puzzle". Na koniec powinien zliczyæ i podaæ d³ugo¶æ szwów no¶nych (pamiêtaj±c o podzieleniu przez dwa d³ugo¶ci krawêdzi zszywanych) i d³ugo¶æ swobodnych krawêdzi do obrzucenia lub obszycia krajk±, ilo¶æ dziurek na guziki lub troczki do obszycia i samych guzików czy troków. Powinien przygotowaæ i wydrukowaæ w formie wykazu materia³owego potrzebn± ilo¶æ tkanin, ale tak¿e nici (których zu¿ycie zale¿y od rodzaju ¶ciegu, dodatkowych obszyæ na g³adko okrêtk± itd.), a tak¿e potrzebne ilo¶ci dodatków: krajki, guzików, troków itd. Powinien koniecznie umieæ zapamiêtaæ i porównaæ ró¿ne warianty tego samego stroju (np. dla ró¿nych szeroko¶ci beli). Powninien obs³ugiwaæ ró¿ne wersje Windows i ró¿ne karty graficzne oraz drukowaæ rozkrój w czytelnej formie i dok³adnej skali. Taki kalkulator - bardzo, bardzo inteligentny i aktualizowany - móg³by byæ profesjonalnym narzêdziem pracy dla krawcowych historycznych i wszystkich rekonstruktorów. W tym momencie mówimy jednak o ogromnym systemie, który móg³by stanowiæ nawet powiedzmy nak³adkê na który¶ system CAD-owski i raczej nie by³by to freeware. My¶lê ¿e ju¿ w tym miejscu nale¿y sobie po prostu robienie czego¶ takiego odpu¶ciæ.

Natomiast jaki¶ po¶rednio rozbudowany kalkulator, który oprócz podstawowego zliczenia powierzchni potrafi³by uwzglêdniæ czê¶æ istotnych danych ale nie potrafi³by uwzglêdniæ pozosta³ej czê¶ci, by³by w praktycznym u¿yciu raczej zawad±, bo zaawansowani poradziliby sobie bez niego, a pocz±tkuj±cy nie zorientowaliby siê nawet ¿e jakie¶ parametry zosta³y pominiête i ¿e uzyskali myl±cy wynik. Dlatego s±dzê ¿e nie ma sensu ¿adne krytykowanie tego narzêdzia ¿e jest za ma³o rozbudowane - takie w³a¶nie byæ powinno, aby z góry byo wiadomo ¿e nie bêdzie ono my¶la³o za nas, a takie w³a¶nie nierealne oczekiwania maj± czêstokroæ pocz±tkuj±cy.
Laser
Generalnie sprawy prywatne s± niejak maj± siê do tematu w±tku, wiêc w zasadzie nie powinny byæ wspominane. Jednak broniæ nikomu nie mo¿na wypowiedzi, je¶li dana osoba czuje potrzebê uzewnêtrznienia siê. Zwa¿ywszy, ¿e g³ówna czê¶æ wypowiedzi jest jak najbardziej merytoryczna.

Ogólnie zgadzam siê z Viatorem i podoba mi siê jego pomys³ uber-kalkulatora. Jednak to jest taki ogrom pracy, ¿e równie¿ w±tpie by kto¶ chcia³ to robiæ "pro publico bono", wiêc opcja prostego przelicznika wydaje siê byæ jedyn± sensown±.

Zamiast kombinowania z metrami bie¿±cymi czy kwadratowymi zawar³bym informacjê, ¿e szacunkowe dla s± liczone dla materia³u o szeroko¶ci x cm. Mo¿e warto by³o by to zrobiæ na zasadzie kilku najczê¶ciej spotykanych szeroko¶ci materia³u, ale dalej bym nie szed³.
Lena
Dziêkuje Viator za s³owa wsparcia. Nie ma powodu dla którego mia³abym temat kontynowaæ, chcê byæ postrzegana jako zwyk³a osoba a profesjonalnie jako ekspert w technologii w której pracuje. I nie mam z tym ¿adnych problemów na ulicy czy w pracy. Oczywi¶cie fakt jest faktem, to moja prywatna sprawa któr± jednak w razie potrzeby wyja¶niam. Dla jasno¶ci podam czemu w ogóle poruszy³am ten temat. Jak nie sposób pomin±æ w postach z 2010 roku pisa³am w formie mêskiej. Chyba trochê dziwne by³oby gdybym teraz odpowiedzia³a jako Lena bez s³owa wyja¶nieñ prawda? Pragn±c unikn±æ pytañ i zamieszania uprzedzi³am je komentuj±c rozbierzno¶æ.

Wracaj±c do kalkulatora. Wydaje mi siê, ¿e konkluzj± z powy¿szych dwóch postów jest to i¿ narzêdzie w obecnej formie jest sensown± opcj± je¶li tylko przeczyta siê uwagi i podejdzie do zagadnienia ze szczypt± zdrowego rozs±dku icon_wink.gif Byæ mo¿e dodam na stronie jeszcze parê komentarzy odno¶nie przyjêtych za³o¿eñ i celów narzêdzia.
Dalszy rozwój kalkilatora ma sens jedynie je¶li znajd± siê osoby maj±ce chêæ podzieliæ siê swoj± wiedz± któr± ja przekuje w kod.
A mo¿e macie pomys³ na co¶ zupe³nie innego co by³oby przydatne dla rekonstruktorów? Technologie webowe aktualnie pozwalaj± na realizacjê prawie wszystkiego wiêc ograniczeniami odno¶nie platform, interaktywno¶ci siê nie przejmujcie :-)

Laser, kalkulator podaje dla jakiej szeroko¶ci beli podano oszacowanie.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.