Pacyfik


Moje wra¿enia po pierwszm odcinku: w przeciwieñstwie do BoB, "Pacyfik" rzuca nas od razu w wir akcji. Pominieto etap szkolenia, to zreszt± logiczne, bo w przeciwieñstwie do spadochroniarzy, marines ruszyli do boju niejako z marszu.
Cierpi± na tym niestety portrety bohaterów - wiemy o nich niewiele, na szczêscie w kolejnych odcinkach ma siê to poprawiæ (czyli "witaj retrospekcjo")
Scena batalistyczna niez³a, choæ w nocy nieiwele widac. Za to migawki z odleg³ej bitwy morskiej - miód.
Reasumuj±c: czekam z niecierpliwo¶ci± na kolejne odcinki.

Fakt. Dobry film. Cieszê siê, ¿e w koñcu zrezygnowano z taniego efekciarstwa jakim jest krêcenie "z reki" co doprowadza³o do choroby lokomocyjnej. Du¿ym minusem jest muzyka wtórna, nudna i patetyczna. Najbardziej rozbawi³a mnie scena z ojcem na dworcu. ¯ali³ siê, ¿e nie mo¿e dokupiæ tylnego mostu do samochodu "przecie¿ jest wojna" - by³o to po ¶wietach 1941, czyli minê³o trzy tygodnie od Pearl Harbor.

A mnie lekko, no dobra- nie lekko, zawiód³. Liczy³em na co¶ znacznie lepszego, szczególnie po do¶æ szumnej kampanii reklamowej.
Scena batalistyczna- jak dla mnie tragiczna, a nie niez³a. W³a¶nie dlatego, ¿e w nocy i kompletnie nic nie widaæ. I nie- dla mnie to nie ma klimatu. Groza wojny? E-e. Jej brutalno¶æ? Te¿ jej tam nie ma. Emocje bohaterów? Niezauwa¿alne (no z jednym wyj±tkiem tego co "oszala³" [jakby mia³ od czego...]).
Odleg³a bitwa morska- jedyny plus tego odcinka. Choæ tak jak poprzednio- parê rozb³ysków noc± nie robi na mnie du¿ego wra¿enia ani nie budzi we mnie jakich¶ specjalnych emocji. Przynajmniej gdy widzê to na ekranie.
Te¿ 100% racja to co napisa³e¶ Purvis o portretach bohaterów- w tym momencie to s± dla mnie biegaj±ce w tropikach, niewiele przy okazji robi±ce, kuk³y.
Reasumuj±c: czekam z niecierpliwo¶ci± na nastêpny odcinek. Mo¿e on mnie przekona, ¿e warto przeziewaæ 50 minut.

Aj tam. Mi osobi¶cie pierwszy odcinek przypad³ do gustu, muzyka w brew pozorom te¿. Poprê te¿ Purvisa z tym brakiem zapoznania siê z bohaterami a przecie¿ to tacy sympatyczni ch³opcy xD I szczerze mówi± gdyby u nas tak krêcono seriale to mo¿e bym nareszcie usiad³ wieczorem do TV a nie ¶lêcza³ przy kompie. Co nie pozostaje nic jak czekaæ do tego 22 ;/

To cios poni¿ej pasa i kopanie le¿±cego. Nigdy nie porównujê tego co krêci siê u nas z tym co krêci siê gdzie indziej, bo to by wymusi³o na mnie tworzeniem hymnów na cze¶æ sporej czê¶ci seriali. Tak¿e na cze¶æ Pacyfiku...

Nie no ja nikomu ¿adnego tworzenia hymnów nie nakazuje.
A tak z czystej ciekawo¶ci: jaki serial Toim zdaniem na takowy zas³uguje?

Moda na Sukces. ;)
A powa¿niej- wydaje mi siê, ¿e serial, który na prawdê zas³ugiwa³by na to, aby pa¶æ na kolana i ¶piewaæ mu hossane jeszcze nie zosta³ nakrêcony, choæ mam nadziejê, ¿e siê doczekam.
Mgli¶cie pamiêtam (dawno nie ogl±da³em), ¿e bardziej mi siê jednak BoB podoba³. Rzym 1 sezon na pewno nie by³ dla mnie gorszy ni¿ Pacyfik, nie wiem czy lepszy. Choæ oczywi¶cie wszystkie trzy s± zdeklasowane przez Czarn± ¯mijê, która mia¿d¿y system i otwiera bramy piekie³. Nie zapominajmy te¿ o genialnym Allo Allo, którego nieudoln± kopi± byli¶my niedawno uraczeni... Co prawda to by³ dopiero pierwszy odcinek, wiêc mo¿e siê jeszcze rozkrêci ten ca³y Pacyfik. Choæ z drugiej strony, to w koñcu Ocean Spokojny, wiêc mo¿e sza³u i akcji nie bêdzie.
(A na marginesie z tych nie zwi±zanych z histori±- Hotel Zacisze, Family Guy i South Park- wszystkie 3 s± dla mnie bardzo blisko tego, abym pad³ na kolana, a do tego, mimo ¿e niektórzy nie przepadaj±, to jednak ja lubiê House M.D.) ;)

W³a¶nie skoñczy³em ogl±daæ 2 odcinek. I nadal jestem zawiedziony. Pomijaj±c ca³± amerykañsk± manierê krêcenia filmów, szczególnie wojennych- nie podoba mi siê, ¿e najciekawsze momenty dziej± siê noc± i to g³êbok± noc±. Równie dobrze móg³bym zamkn±æ oczy- tyle samo bym widzia³. W tej chwili jest to dla mnie ¶redni serial o p³acz±cych i my¶l±cych nad istot± ¿ycia Marines poprzerywany ¶rednim soundtrackiem z odg³osami wojny.

.... i epatujacy widokami tychze Marines przemielonych razem z pillboxem .

Od nastêpnego odcinka ma siê zmieniæ scenarzysta. jest nadzieja.

No có¿ z ciê¿kim sercem muszê przyznaæ wam racjê. I do tego dodam, ¿e o ile w BoB zaczynali¶my poznawaæ ch³opaków na pocz±tku i siê z nimi "zaprzyja¼niaæ" to tu tracimy ¿o³nierzy, nie wiadomo jak, nic o nich nie wiedz±c i nawet nam nie jest ich szkoda ;)

Racja. A co jak dla mnie paradoksalne- czasem bardziej ludzcy i bliscy mojemu sercu wydaj± siê japoñce. Szczególnie w pierwszym odcinku, jak przegl±dali rzeczy poleg³ych...
No nic, to widaæ muszê obejrzeæ jeszcze jeden odcinek, skoro ma siê zmieniæ scenarzysta.

Fakt, mnie porazi³a scena gdy amerykanie "zabawiali siê" z tym Japoñczykiem, jak szed³ w ich stronê i b³aga³ ¿eby go zastrzelili.

Ja mam podobne odczucia co tego serialu ale co do walk "nocnych" to mo¿e jest to zabieg historyczny. Nie wiem nie znam siê ale mo¿e pierwsze walki odbywa³y siê w³a¶nie w nocy ?

Pozdrawiam Cinek.


Ps. Mi siê podoba³a scenka jak ukradli zapasy wojskom l±dowym. Mokasyny rz±dz±.

Recenzja ostatniego odcinka, za 4chan.org:



Ale trzeba przyznaæ, ¿e formu³a serialu zmienii³a siê na bli¿sz± BoB. Jest nadzieja...

No ch³opaki mieli " chwilowe" wakacje.

Jedyna strona internetowa której ufam.
Mi siê wydaje, ¿e nadzieja jest, bo umiera ostatnia. A coraz bardziej s±dzê, ¿e serial chcieli oprzeæ na du¿ych nazwiskach i niczym wiêcej...

NO z recenzj± siê nie zgodzê, przecie¿ krowê zastrzelili ;) Poza tym ten odcinek pokaza³ ch³opaków jako zapijaczone mordy które bzykaj± wszystko co wlezie im w drogê, kurde jak na razie dalej nie bêdzie mi ich szkoda jak bêd± padali na kaczki. A to ju¿ 3 odcinek, ciekawe kiedy nam sie wyczerpie kredyt zaufania do tego serialu??

Jak scenarzysta zorientuje siê ¿e wojna na Pacyfiku i wojna w Wietnamie to nie ta sama wojna

To wyja¶nia³oby dlaczego poprzedni wylecia³ :D

Na razie o Wietkongu nie by³o mowy, tak¿e chyba jest ok;P

Witam,

Serial mo¿e byæ, choæ po zapowiedziach spodziewa³em siê wiêkszej jatki na ekranie. Czê¶æ efektów mimo tego ¿e wiadomo ¿e zrobione komputerowo wymiata - jak nocna bitwa morska.

Wkurzaæ mo¿e niekiedy nadmierny patos ( w 2 odcinku kuchcik mówi±cy do marines Jeste¶cie bohaterami itp. itd., no ale wiadomo trzeba jako¶ zachêdziæ miêso armatnie do wstêpowania do armii gdy siê toczy wojnê z terroryzmem ), uzbrojenie i umundorowanie raczej spox (jak dla osoby co¶ tam wiedz±cej o II WW¦, np. mundury w jode³kê, Spingfieldy, ckm-y ch³odzone wod±, no i bêbny do Tommy-gunów).

Je¶li chodzi o sceny batalistyczne to bardzo podoba³a mi siê akcja z go¶ciem z shotgunem podczas ataku w nocy, ¶rutówka ma si³ê!

Potem pewnie zobaczymy walki podczas desantów marines na kolejne wyspy wiêc scen batalistycznych bêdzie wiêcej...

M.

ps. zabrak³o mi tylko ³owców z³otych zêbów, jak kto¶ czyta³ Cienk± czerwon± liniê to bêdzie wiedzia³

Z tego co wiem o systemie rekrutacyjnym US Army, to taki "Pacyfik" to dla nich nieistotny piku¶. Zaczynaj±c od maksymalnej "indoktrynacji" (oficerowie rekrutacyjni maj± np. obowi±zek zaprzyja¼niaæ siê z wo¼nymi w pobliskich szko³ach, na wypadek jakby dyrektor nie chcia³ udostêpniæ listy absolwentów z numerami tel.), poprzez sponsorowane imprezy (mecze i inne imprezy, sponsorowane posi³ki dla nauczycieli, etc.), gry (America's Army), atrakcyjn± s³u¿bê (Hawaje, Floryda, Korea, Japonia, Europa... a ceny w marketach na terenach baz s± przeciêtnie 2-3 razy mniejsze ni¿ poza), a koñcz±c na niez³ych zarobkach (szeregowy mo¿e dostawaæ na dzieñ dobry oko³o 2,3 tys dolarów/miesiêcznie) + kompletny pakiet ¶wiadczeñ ;)
Gdzie¶ te¿ s³ysza³em, w jakim¶ programie dokumentalnym (a by³o to chyba Planet, które kojarzê g³ównie z reporta¿y o gwa³conych nieletnich tajlandzkich mêskich prostytutkach, wiêc raczej powa¿ne to by³o), ¿e jak kto¶ krêci film o wojnie, to mo¿e albo nie zwracaæ uwagi na US Army, albo siê do nich zg³osiæ i wtedy trzeba przedstawiæ okre¶lone rzeczy, ale w zamian ma siê za free statystów, sprzêt, ¶mig³owce, poligony, co siê chce.

A ja ju¿ nie ogl±dam Pacyfiku... Odechcia³o mi siê, pierwsze 2 odcinki sprawi³y, ¿e odechcia³o mi siê na amen. Za to, przemycaj±c trochê jeszcze off-topu, podoba³o mi siê The Hurt Lockers ;)

Witam,

Chodzi³o mi o to ¿e nawet tak ma³y element jak serial historyczny pomaga budowaæ poczucie patriotyzmu w odbiorcach amerykañskich i mo¿e wp³ywaæ na decyzje niektórych (np. w kwesti zaci±gu do armii).
Czy gdyby ten sam widz obejrza³ Cienk± Czerwon± Liniê lub Full Metal Jacket to te¿ by³by podbudowany zachowaniem amerykañskich ¿o³nierzy? Raczej nie.

Oczywi¶cie armia pomaga krêciæ filmy ale najpierw musi zakceptowac scenariusz :-))

pzdr M.

Nie znam tego drugiego filmu ale cienka czerwona linia na pewno podbuduje ka¿dego do zrezygnowania z jeszcze jednej porcji LSD. Po co - takie chore gnioty snów pijanego cukiernika wystarcz±. Nie ma jak intelektualne arcydzie³a.

FMJ rz±dzi :D Rafale, szczerze polecam. A postaæ dryl-sier¿anta Hartmanna przesz³a ju¿ do legendy i jest natchnieniem dla wielu :D:D
Z "Cienkiej czerwonej..." najbardziej podoba³ mi siê ...plakat.

A wracaj±c do "Pacyfika": zmiana scenarzysty wysz³a na dobre, sa sygna³y, ¿e bêdzie lepiej. POdobno Basiloe ma wróciæ i !!!SPOJLER!!! dostaæ czapê ;)

Witam,

Ja te¿ mam nadziejê ¿e serial siê rozkrêci i mo¿e nawet uka¿± s³ynny transparent "Zabijaj Japoñców, zabijaj Japoñców, zabijaj jeszcze wiêcej Japoñców"...

pzdr M.

ps. problem z ekranizacjami ksi±¿ek jest taki ¿e rzadko dorównuj± pierwowzorom

Witam - ja osobi¶cie zakoñczy³em na drugim odcinku - serial wydaje mi siê lekko chaotyczny - sceny maj± ma³e powi±zanie ze sob± - zdarzenia tak jakby skacz±.
Ale najbardziej dobija mnie ilo¶æ zabijanych Japoñczyków w stosunku do Amerykanów. Japoñczycy najwyra¼niej nie potrafi± strzelaæ lub rzuciæ granatem w trakcie szturmu, co strasznie przeszkadza³o mi w trakcie 2 odcinka - lubi± tez chyba rzucaæ siê jeden na drugiego tworz±c "kupki" które trzeba odgarniaæ