Otó¿ w³a¶nie zastanawiam siê nad powodem dla którego powstawa³y tañce w ¶redniowieczu, renesansie, nie mam tutaj na my¶li tylko rozrywki. Z tego co siê orientujê (a moja wiedza zbyt wielka na ten temat nie jest- ostrzegam) tañce ¶redniowieczne tworzone by³y tak by z lotu ptaka tancerze tworzyli wierzcho³ki figur foremnych, by Bóg cieszy³ siê ich doskona³o¶ci±. Wiem tak¿e, ¿e ponoæ w renesansie dzielono tañce na teatralne, dworskie i braule ch³opskie i tutaj tak¿e pojawia siê moje pytanie: dlaczego podzielono tañce w ten sposób? Bo przecie¿ braule tañczono te¿ na dworach, a tañce teatralne od dworskich ró¿ni± siê chyba tylko d³ugo¶ci±...

Powtarzam niewiele wiem w porównaniu do Was na ten temat, a odpowiedzi by³yby mi bardzo potrzebne. Mam nadziejê ¿e szybko i wyczerpuj±co odpowiecie mi na owe pytania.

pozdrawiam serdecznie Szyszunia

ps. interesuj± mnie tak¿e kontredanse i czas baroku- w tym samym kontek¶cie

Rêce opadaj±..... Po pierwsze nie wiem sk±d pomys³ z tym, ¿e tañce by³y tworzone "by z lotu ptaka tancerze tworzyli wierzcho³ki figur foremnych, by Bóg cieszy³ siê ich doskona³o¶ci±". J anie spotka³am siê w opracowaniach z takim stwierdzeniem. Po drugie nie ma tañców o nazwie braule. S± branle. I nie s± to "tañce ch³opskie"- cokolwiek to oznacza I w renesansie nie dzielono ich na "teatralne, dworskie i braule ch³opskie". Tañce XV i XV-wieczne wykorzystywano w przedstawieniach, owszem, s± opisane w traktatach obok "zwyk³ych" tañców z adnotacj±, ¿e np. by³y tañczone przez pasterzy i nimfy, co nie oznacza, ¿e tylko w ten sposób. Szczerze mówi±c nie chce mi siê powtarzaæ, to co wiem jest zebrane na naszej stronie www.taniecdawny.pl bardzo prosto mo¿na wygooglaæ. I mam nadziejê, ¿e przed nastêpnym referatem do szko³y pójdziesz do biblioteki, zamiast i¶æ na ³atwiznê i prosiæ o gotowca.

Obawiam siê, ¿e to nie uczniak tylko o zgroza jaki¶ (edycja w³asna) student socjologii albo antropologii kulturowej któremu to (edycja w³asna) nie chcê siê do rêki ksi±¿ki braæ. Bo poza zgroz± w rozpoznaniu gatunkowym wieje opustk± i zerem absolutnym w temacie genezy powstania i klasyfikacji tañca w ujêciu kulturowym i spo³ecznym. O czym lekk± rêk± w rzeczonych dzia³ach mo¿na znale¼æ z kilkaset stron najmniej.

Hm...
taniec by³ bardzo wa¿n± form± aktywno¶ci:
-u¶wietnia³ wa¿ne uroczysto¶ci: wesela i inne,
-s³u¿y³ do zawierania znajomo¶ci i flirtu (od inwencji tañcz±cej osoby zale¿a³o, co mog³a przekazaæ w okre¶lony sposób wykonuj±c dan± figurê)
-styl, w jaki dana osoba tañczy³a wp³ywa³ na jej pozycjê w grupie a nawet spo³eczeñstwie - Ludwik XIV tañcz±c zaznacza³ swoj± centraln± pozycjê na dworze, szkoccy i zapewne nie tylko m³odzieñcy wykonywali tañce maj±ce wykazaæ, jak± maj± kondycjê i co za tym idzie, czy nadaj± siê do armii, dziewczêta udowadnia³y swoj± sprawno¶æ fizyczn± w tañcu,
- cofaj±c siê mocno - taniec spe³nia³ funkcjê sakraln±....
Biblioteka i tradycyjna ksi±¿ka to jednak nadal dobre ¼ród³o wiedzy...

Otó¿ trochê mylicie siê co do mojego zaanga¿owania w ten temat, bo zajmujê siê tym od kilku lat, weryfikujê tylko to co s³ysza³am i nie potrzebujê tego w celach napisania jakiego¶ referatu,bo leczê tylko swoj± ciekawo¶æ na temat i powalam mity, gdy¿ nie znalaz³am nic takiego w ksi±¿kach. A konkretnie chodzi³o mi o tak± odpowied¼ jak± otrzyma³am od Szecherezady. Wiadomo co¶ wiêcej na ten temat? Mo¿e zna kto¶ wiêcej ciekawostek tego typu, na przyk³ad z czasów baroku?

Ps. Mo¿e i faktycznie trochê idê na ³atwiznê, ale przecie¿ po to to forum jest, by wymieniaæ siê do¶wiadczeniami pani Anno.

Je¶li kto¶ siê zajmuje tematem przez kilka lat, to podstawowe wiadomo¶ci powinien mieæ. I parê ksi±¿ek przeczytaæ. Wtedy mo¿na zweryfikowaæ informacje udzielane na forum. Np. o udowadnianiu sprawno¶ci fizycznej przez dziewczêta.
A poza tym, czy jednak przypadkiem wiadomo¶ci te nie s± Ci potrzebne do prezentacji maturalnej? Takie mam informacje....

Je¶li jaka¶ komisja zaliczy tak± opart± na wiedzy potocznej prezentacjê, to bêdzie to kolejna pora¿ka naszego systemu edukacji. Poza tym nigdy nie rozumia³em fenomenu "zajmowania siê czym¶ od lat" i "nie posiadania wielkiej wiedzy na ten temat".

Przyczepiê siê tylko jako rasowy ¶ci¶lak do mylenia skutku z przyczyn±. Ludwik tañczy³ w ¶rodku, bo by³ królem, a nie "wytañczy³" sobie koronê swoimi centralistycznymi popisami.

Wró¿ê jednak tematowi szybk± ¶mieræ, bo rola tañca w interesuj±cych nas warunkach i okresie chyba nie mo¿e byæ obiektem zbyt ¿ywio³owych dyskusji. Z tego, co wiem na dworach Europy nowo¿ytnej i pó¼nego ¶redniowiecza nikt nie przywo³ywa³ deszczu ani nie zapewnia³ sobie obfitych ³owów w ten sposób.

Z zapewne fa³szywych, acz zabawnych ciekawostek : plotki podaj±, ¿e taniec Petit Vriense (pisa³, jak pisa³) na 1 mê¿czyznê i 2 kobiety zosta³ opracowany po to, by niezdecydowany m³odzian móg³ wybraæ miêdzy dwoma potencjalnymi narzeczonymi.
Je¶li to ma byæ maturalna prezentacja to spokojnie mo¿esz siê tym popisaæ.

Rasowy ¶ci¶lak powinien czytaæ uwa¿niej, bo Szeherezada w³a¶nie to powiedzia³a

Co do wp³ywu tañca na pozycjê na dworze, to znany jest przypadek oddelegowania pewnego m³odzieñca z dworu Ludwika XIV po tym, jak pomyli³ siê w menuecie.


Czy na prawdê na maturze nie wymaga siê podawania ¼róde³?

Ot co moja matura to ca³kiem inny temat i nie chodzi mi tu o ni± wcale. Ale zainteresowanie moj± osob± mi pochlebia chocia¿ mo¿e nies³usznie. Celem tego tematu bardziej jest udowodnienie moich racji w przebytej kiedy¶ dyskusji której tezy przetoczy³am w pierwszym po¶cie, notabene okaza³o siê ¿e mia³am racje czy d³uga bêdzie ta dyskusja? Nie wiem i wcale mi na tym nie zale¿y. A je¿eli chodzi o ¼ród³a to tak musz± one byæ podane Mam tylko pytanie: po co ta nagonka? Przecie¿ od razu zaznaczy³am, ¿e nie mam wielkiej wiedzy na ten temat- od dziecka interesuje mnie kultura dawna, ale opieszale zajmowa³am siê ni± ze wzglêdu na brak czasu. Je¿eli to wam tak przeszkadza to obiecujê ju¿ nied³ugo znale¶æ na to wiêcej czasu Uspokoi³o to Was?

A wiêc... Czekamy


Objawi³ siê duch Arbeau (patrz±cy z Nieba na wierzcho³ki figur foremnych) i rozwia³ wszelkie w±tpliwo¶ci?

Nie, co do figur foremnych to przecie¿ jasno i wyra¼nie zaznaczyli¶cie, ¿e to mit. To nie by³a moja teza.

Co do ¼róde³, na ten temat nie znalaz³am- bo jak mam udowodniæ co¶ czego nie ma? Zreszt± na maturê, powtarzam, nie jest mi to potrzebne

Rozdwojenie ja¼ni?

A ja siê chyba ulitujê, bo faktycznie Bagriton ciê¿ko odnale¼æ gdy siê nie jest w RR.

http://www.bagrit.pl/artykuly/artykuly.php...ka%20i%20taniec

To by by³o na tyle, je¶li chodzi o braule ch³opskie.

I pan podaje ¼ród³a

http://svetomir.blox.pl/2009/01/Taniec-w-k...skiej-cz-I.html

Nagonka? Hm... Bo nie lubiê k³amczuszków- je¶li zamieszcza siê na swoim gg opis o temacie na prezentacjê maturaln±, to nie ma siê potem co tego wypieraæ. Na szczê¶cie na forum zagl±daj± osoby, które lubi± wiedzieæ co w trawie piszczy.


Mnie to te¿ zawsze fascynowa³o, ale pewnie nie jest to jedyny przypadek jaki spotka³e¶