http://www.cracow.pl/c/m/main/event.html?e...;mainCategory=4
Informacje, jakie uda³o mi siê znale¼æ w sieci s± do¶æ oszczêdne, ale afisz sugerowa³, jakoby oprócz muzyki indyjskiej mia³y byæ wykonywane utwory europejskie schy³ku ¶redniowiecza. Mo¿e byæ ciekawie.

Jaaasne Jak dla mnie brzmi podejrzanie.

Znaj±c ¿ycie objawi siê papka world music:) Niech kto¶ pójdzie na to i powie jak by³o:P

A ja bby³am i jestem zachwycona. Faktycznie, nie by³o to odtwórstwo tylko muzyka eksperymentalna, ale równie daleka od ambientowych i czila³towych remixów jak Chiny od respektowania praw cz³owieka. Zderzono dwa zupe³nie ró¿ne muzyczne ¶wiaty, ale ka¿dy z nich w czystej postaci, bez popowych nalecia³o¶ci. No có¿, panowie mo¿e nie powinni siê byli znale¼æ na fresze (po opisie naprawdê ciê¿ko by³o cokolwiek stwierdziæ) ale nie mogê z czystym sumieniem poleciæ ich - przy okazji - wszystkim amatorom unplugowych brzmieñ.

Tu jest recenzja: http://mykulturalni.pl/kalendarium/zobacz/...sknoty/id/3095/

Najbardziej rozbawi³y mnie argumenty za podobieñstwem obydwu muzyk:
1. "W obu kulturach muzyka opiera siê na z³o¿onych strukturach."
2. "Podobnie jak w muzyce indyjskiej, równie¿ tu istniej± wyra¼ne dowody na to, ¿e indywidualna kreatywno¶æ wyra¿ona zostaje poprzez improwizacjê."

W ogóle zastanawia mnie postawa europejskich teoretyków, którzy przez ponad 1000 lat obsesyjnie trzymali siê tezy, ¿e muzyka oparta jest na stale takich samych skalach modalnych (zazwyczaj o¶miu), mimo ¿e przez ten czas europejska muzyka kilkakrotnie radykalnie zmienia³a swoje oblicze. O ustalonym systemie modalnym mo¿na mówiæ w przypadku muzyki indyjskiej, natomiast my, moim zdaniem, nigdy czego¶ takiego nie mieli¶my.

Có¿, je¶li kto¶ 1000 lat temu obsesyjnie upiera³ siê, ¿e muzyka oparta jest na skalach modalnych to widocznie wtedy by³a i chyba ten kto¶ wiedzia³ to lepiej ni¿ my dzisiaj.

Wracaj±c do tematu - faktycznie, w pierwszym utworze proponowane przez improwizuj±cego kolesia wspó³brzmienia niezbyt odpowiada³y tym, jakich wymaga³a melodia, ale potem facet chyba siê rozgrza³ i do reszty dopasowa³ siê ca³kiem nie¼le. Poza tym grali te¿ po prostu kilka melodii indyjskich i w tej materii zespó³ spisa³ siê jako otwórcy. Po³±czenia tej harmonii z melodiami europejskimi wysz³o natomiast genialnie, i nie obchodzi mnie co na to teoria muzyki. Brzmia³o bosko.

Podobnie je¶li kto¶ upiera³ siê 1000 lat temu, ¿e Ziemia jest p³aska, to równie¿ z pewno¶ci± taka by³a. Tak, wiem: kszta³t Ziemi to sprawa obiektywna, a teoria muzyki nie. Przejdê wiêc do rzeczy:

Mówi³em o "upieraniu siê przez 1000 lat", a nie "1000 lat temu", a tak d³ugo chyba nikt nie ¿yje ¿eby mieæ bezpo¶redni ogl±d na sytuacjê i wiedzieæ co w tym czasie by³o, a co nie. Poza tym idea badania systemów muzycznych z perspektywy historycznej, jak równie¿ zwi±zana z ni± metodologia badawcza, istniej± dopiero od niedawna, w³a¶ciwie od po³owy XIX wieku. Wcze¶niej ludzi po prostu nie interesowa³a historia ich systemu muzycznego lub te¿ opierali siê oni na nieobiektywnych, na po³y mitycznych przes³ankach. Przyk³adowo w wielu traktatach z XVI-XVII wieku znajdziesz s³ynn± historiê o Pitagorasie, kowalu i m³otach przypadkowo nastrojonych na ró¿ne interwa³y muzyczne. Dlatego twierdzenie ¿e kto¶ co¶ wiedzia³ lepiej ni¿ my tylko dlatego, ¿e ¿y³ dawniej, jest z natury b³êdne.

Poza tym, skoro interesujesz siê muzyk± ¶redniowiecza, wypada³oby wiedzieæ sk±d wziê³y siê pocz±tki teorii muzyki tej epoki, a sk±d muzyka, której ta teoria mia³a dotyczyæ. Dosz³aby¶ do zaskakuj±cych wniosków.


Wyszukane s³owa, ale pozbawione ¿adnego konkretnego znaczenia. Jak zreszt± wiêkszo¶æ recenzji muzycznych pisanych przez amatorów. Niestety taki opis ani trochê nie przybli¿y czytelnika do wyobra¿enia jak móg³ wygl±daæ ten koncert, a szkoda, bo chêtnie bym siê dowiedzia³.

Otó¿ Vellard ¶piewa³ najrozmaitsze melodie, od chora³u po pie¶ni sefardyjskie, a zespó³ akompaniowa³ mu do tego improwizuj±c na instrumentach indyjskich i stosuj±c ichni± harmoniê. W pierwszym utworze brzmia³o to absurdalnie, ale dalej by³o ju¿ miodzio.


Zapraszam tutaj
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=20...mp;#entry262644

Indyjsk±?

Je¶li okaza³o siê, ¿e temat ma niewiele wspólnego z muzyk± dawn±, to jaki jest sens kontynuowania go? K³ótnia?

Temat jest o koncercie wprowadzaj±cym w b³±d opiniê publiczn±. Warto wypowiedzieæ siê w tej kwestii. Przy okazji dyskusji wysz³y ciekawe sformu³owania, jak "harmonia muzyki indyjskiej", do którego równie¿ trzeba siê odnie¶æ i wykazaæ tkwi±cy w nim b³±d. Je¶li chcesz zamkn±æ temat - Twoja decyzja, ale uwa¿am ¿e takie rzeczy trzeba wyja¶niaæ do koñca - innaczej to forum bêdzie tylko dezinformowa³o ludzi.

W³a¶ciwie masz racjê, wszelkie w±tpliwo¶ci co do koncertu zosta³y rozwiane. To, co zosta³o powiedziane imho warte by³o zamieszczenia tutaj na forum, bo jak widaæ rekonstrukcja czasami p³ynnie ³±czy siê z bardzo wspó³czesn± sztuk± i jest to do¶æ ciekawe zjawisko. Niemniej jednak temat zosta³ wyczerpany.