W obecnych czasach stosowane s± ró¿ne rodzaje z³oceñ, jak z³ocenie z³otem p³atkowym, muszelkowym, mineralnym, imitacja z³ota w postaci szlagmetalu jednak interesuje mnie, jak to robiono we wczesnym ¶redniowieczu, w sztuce romanskiej, gotyckiej.
Jakie stosowano podk³ady? Czy koniecznie by³y stosowane?
Od kiedy jest znane z³ocenie na bolus?
Od kiedy siê stosuje grunty kredowo-klejowe?

nie ten dzia³...

Technnologia z³ocenia na gruntach kredowo- klejowych pochodzi ze wczesnego Bizancjum.Ikona i malarstwo bizantyjskie zdobione by³y t.z iluminacjami z³otymi lub srebrnymi.Równie¿ glinka pulmentowa znana jest od tamtych czasów Jej pok³ady znajduj± siê w rejonie morza ¶ródziemnego.Powiem wiêcej ,z³ocenie na poler przy tych grubo¶ciach p³atka jakie mo¿na by³o wtedy osi±gn±æ by³oby bez pulmentu wogóle niemo¿liwe.To dzi¶ u¿ywa siê wielu trików i wspomagaczy chemicznych które u³atwiaj± nawet osobie bez do¶wiadczenia wykonaæ zno¶ne z³ocenie ,kiedy¶ by³a to sztuka i wymaga³a lat nauki i praktyki.

Toporniku, ja¶niej proszê, bo mimo wszystko odnosze takie wrazenie, ¿e temat ten pasuje bardziej do dzia³u ni¿ ciesielstwo. Poza tym masz pokrewny temat po¶wiêcony polichromii. Owszem, w okresie ¶redniowiecza z³otnik, malarz, rze¼biarz, muzyk byli rzemie¶lnikami, ale dzisiaj mo¿na te dziedziny zaliczyæ do artystycznych. Jako ciekaw± informacjê czyta³em kiedy¶ o budowniczych katedr, mieszaj±cy zaprawê zarabia³ tyle samo co rze¼biarz, ka¿dy by³ okre¶lany rzemie¶lnikiem.

Samuelu, a jak sprawa wygl±da³a np. w przypadku Kultury Pazyryk, czy te¿ w sztuce skandynawskiej? S³ysza³em opiniê, ¿e z³oto k³adziono bezpo¶rednio na drewno. Troszkê mnie to dziwi, bo drewno pracuje pod wp³ywem zmian temperatur i wilgotno¶ci, wydaje mi siê, ¿e mo¿e spowodowac spêkania na powierzchni z³ota, grunt rozwi±zuje ten problem. Czy technika z³ocenia na pulment by³a wszechstronnie stosowana, powiedzmy w przedziale IX-XII w. równie¿ w Europie na pó³noc od Alp?

Mi³y Hedin Myslê ¿e pytania twoje s± bardzo szczegó³owe a oczekujesz takowych odpowiedzi ,co z pewnosci± zajê³o by to sporo miejsca .Polecê Ci bardzo dobr± pozycjê ksi±¿kow±.Jest to t³umaczenie z jêzyka francuskiego, które by³o wydane przez wydawnictwo ,,Arkady"w 1981 roku ,,Historia sztuki zdobniczej od pradziejów do wspó³czesnosci" autor Henry de Morant.W tej opas³ej ksiêdze znajdziesz podejrzewamy wiele ciekawych informacji nie tylko na temat z³oceñ ale te¿ szeroko o technikach zdobniczych ,rzemio¶le szeroko pojêtym,w ca³ej Europie i nie tylko.
Pozdrawiam Samuel Jastrzêbiec Zborowski
duch banity oraz jego zacna i uczona ma³¿onka

Samuelu, dziêkujê Ci za bibliografiê.