A dok³adnie w ¦redniowieczu.
Zaczynam temat którego jeszcze nie by³o na FREHA a który moim zdaniem mo¿e dotyczyæ ciekawej tematyki. Moje za¶ zainteresowanie wynika po czê¶ci z tego ¿e chcia³bym ( nie tylko ja zapewne ) ze swoj± now± kapel± zagraæ parê wystêpów w klubie ¿eglarskim ( byæ mo¿e niejednym ) Jestem zdania ¿e nikt nigdy nie zagra³ ani nie za¶piewa³ tam tych najstarszych pie¶ni. Ja chcê to zrobiæ!
Ale przedtem wypada³o by sie dowiedzieæ co nieco o tym. Poszukiwania ju¿ zacz±³em. Na razie znalaz³em artyku³ na stronie zepo³u Cztery Refy.
OTO ONZachêcam te¿ wszystkich zainteresowanych do rozwijania tego w±tku. W koñcu nie tylko ja mogê byæ tym zainteresowany. I liczê na wypowiedzi osób które maj± my¶lê, du¿± wiedzê na ten temat.
Jak zdobêdê wiêcej wiadomo¶ci, to bêdê dorzuca³.
Jaki¶ czas temu mój m±¿ kupi³ w Reichu ksi±¿kê o ¿eglarzach i ¿eglowaniu w ¶redniowieczu (tytu³ postaram siê uzupe³niæ). Niestety, stoi jeszcze na pó³ce i czeka na dobr± wolê - ale je¶li kto¶ ma artefakt +2 do czytania po niemiecku, to mo¿emy pogadaæ o po¿yczeniu
Ja ju¿ dawno tego szukam, ale znalaz³em niewiele. Poza tym pamiêtajmy, ¿e tak naprawdê pierwsze szanty powsta³y w Niemczech, ale by³y do prac... w polu, przy wyrêbu lasów. "Die Schante" to "pie¶ñ pracy". Dopiero potem przejêli je ¿eglarze, tworz±c charakterystyczn± muzykê.
W zasadzie to co ¶piewali czarnoskórzy (ups - afroamerykanie ;) ) na plantacjach to tak¿e pewna forma szant.
Aniu! Aaaaniu! S³onko Ty moje, Z³ociutka i w ogóle! Szukam takich ksi±¿ek! Studiujê t³umaczenia, m.in. niemieckiego i robiê s³ownik terminologii ¿eglarskiej, takie co¶ niesamowicie by mi siê przyda³o...
Mo¿e skan? ;>
Jestem w stanie siê po¶wiêciæ i przez wakacje przet³umaczyæ to i wrzuciæ tutaj dla dobra ogó³u.
Proszsz, proszsz ;)
CYTAT
artyku³ na stronie zepo³u Cztery Refy.
drobna uwaga do artyku³u: z wiose³ nie zrezygnowano jeszce przez d³ugi czas, przy wios³ach za pewne tak¿e siê ¶piewa³o bo to u³atwia³o wspóln± pracê.
Sama nazwa angielska "shanties" brzmieniowo odpowiada francuskiemu "chantez" - ¶piewaæ - za¶ mocno ró¿ni siê od reszty angielskiego s³ownictwa dotycz±cego ¶piewu. Podobne s± natomiast - i równie stare - okre¶lenia ¶piewanych psalmów ko¶cielnych i wszelkich melodii monotonnych, powtarzanych (chant) - a zatem zbli¿one znaczeniowo. Zapo¿yczenie terminu nast±pi³o najpó¼niej gdzie¶ na styku Old French - Middle English, a zatem we wczesnym ¶redniowieczu, co potwierdza³oby bardzo stary rodowód samych pie¶ni (szant). Pewnie jednak nikt ich wówczas nie uwiecznia³ na pi¶mie, o ile w ogóle ktokolwiek ze ¶piewaj±cych je umia³ pisaæ...
Dziêki za sprostowanie. No tak, bezpo¶rednie ¼ród³a podaj± rok 1855-60, reszta to domys³y.
P.S. Jeszcze jedno:
W artykule linkowanym przez Piotra £uniewskiego autor powo³uje siê na dominikanina Feliksa Fabri z Ulm, który w 1493 r. p³yn±³ do Palestyny na weneckiej galerze i pozostawi³ zapiskach informacjê o tre¶ci: "jeden z marynarzy wy¶piewywa³ komendy, a pozostali odpowiadali mu w chóralnych refrenach" (na podstawie: M. Siurawski, Szanty i szantymeni, Kraków 1999, s. 12-13). Pojawienie siê szant na pok³adach jednostek p³ywaj±cych wi±¿e on ze wzrostem rozmiaru tych jednostek (co zwiêkszy³o liczbê lin wymagaj±cych obs³ugi i liczbê równocze¶nie pracuj±cych osób, których wysi³ki nale¿a³o skoordynowaæ).
Nie wiem natomiast na podstawie jakich ¼róde³ autor podaje zaraz potem, ¿e oko³o 1550 r. szanty znik³y z pok³adów statków i nie by³y ¶piewane a¿ do koñca XVIII wieku...?
Z kolei Jean de Joinville opisuj±c wyruszenie krucjaty wspomina, ¿e ¿eglarze rozwijaj±c ¿agle ¶piewali bodaj¿e "Veni Creator". Inna sprawa, ¿e dyktuj±c kronikê cz³owiek ten by³ ju¿ sêdziwym sklerotykiem.
Skoro ju¿ kto¶ odwa¿y³ siê poruszyæ temat, to mo¿e warto rozszerzyæ go tak¿e do pie¶ni kubryku. Te wymagaj± ju¿ chyba istnienia specyficznej kultury ¿eglarskiej. Gmeram i gmeram, i na razie znalaz³am tylko wzmiankê, ¿e szanty komponowa³a sama El¿bieta I z rado¶ci po pokonaniu Hiszpañskiej Inkwi... znaczy Armady.
Niektórzy do zbioru pie¶ni ¿eglarskich wrzucaj± tak¿e pie¶ni kobiet pozostawionych na brzegu (czyli ,¿e "jeszcze siê ¿agiel bieli ch³opców którzy odp³ynêli"). Takich jest ju¿ jakby wiêcej, choæby "Ondas do mar del Vigo". Gloria chwali³a siê jedn± swego czasu. Póki wywo³ana nie przypomni prawid³owej wersji tytu³u napiszê to, co mi ¶wita: "Si mar era de leche"
Gloria ju¿ tu jest i przyznaje, ¿e kiedy¶ dla ¿artu nazwa³a szant± tekst, w którym mêtnie odnotowa³a nawi±zania do morza, ³odzi i marynarzy.
Ludowa tradycja pie¶ni sefaradyjskich wywodzi siê teoretycznie ze ¶redniowiecznej Hiszpanii, ogólnie jednak zachowany zbiór - w tym hity wykonywane przez ró¿ne zespo³y "muzyki dawnej" - jest dzie³em powsta³ym na przestrzeni ró¿nych epok i w ró¿nych zak±tkach ¶wiata. Nie mam pojêcia o pochodzeniu utworu "La sirena". Je¶li ktokolwiek widzia³, ktokolwiek wie - rzecz jasna bêdzie fajnie, je¶li podzieli siê wiedz±. Póki co podejrzewam jednak, ¿e morza to on mo¿e nigdy nie widzia³, a je¶li nawet, to wcale nie tak dawno temu i nie w interesuj±cym nas kontek¶cie;-)
Si la mar era de leche
Los barquitos de canela
Yo me mancharia entera
Por salvar la mi bandera
Si la mar era de leche
Yo me haria un pexcador
Pexcaria las mis dolores
Con palavricas de amor
En la mar hay una torre
En la torre una ventana
En la ventana hay una hija
Que a los marineros ama.
Dame tu mano palomba
Para suvir a tu nido
Maldicha que durmes sola
vengo a durmir contigo
". The Siren
If the sea were made of milk,
I would become a fisherman.
I would fish my sorrows,
With little words of love.
If the sea were made of milk,
I would become a peddler,
Walking and asking,
Where does love begin?
In the sea there is a tower,
In the tower a window,
In the window a young lady
Who calls out to the sailors.
Give me your hand, dove,
To climb up to your nest.
It is a curse that you sleep alone,
I am coming to sleep with you! To t³umaczenie do nieco innej wersji, ale ró¿ni± siê tylko 1 zwrotk±. Ca³o¶æ tu:
http://www.saraharoeste.com/translations_puertas.htmHmm...No nie jest to pie¶ñ kobiety pozostaj±cej na brzegu. Tak oto bodziec w postaci Frehy zadzia³a³ i nast±pi³o ostateczne rozwi±zanie kwestii "La Sirena".
"Ondas do mar" i jej podobne w dalszym ci±gu pozostaj± do rozwa¿enia.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.