Zamierzam wykonaæ te nogi p³ytowe: http://grabow.int.pl/~kacper/?p=112
W zwi±zku z tym mam 2 pytania:
1) Czy grubo¶æ 3mm bêdzie wystarczaj±ca?
2) Jak nitowaæ do siebie poszczególne elementy tak, by uzyskaæ ruch wzglêdem siebie, mo¿e pomiêdzy nit, a blachê dawaæ kawa³ki filcu lub innego materia³u?

Witam,
3 mm to chyba troszkê za du¿o jak na mój gust. Proponowa³bym daæ 2mm na kolano, a na resztê daæ 1,5mm. Tylko proponuje, bo siê nie znam na uzbrojeniu pó¼no ¶redniowiecznym.
A co do drugiego pytania to nale¿y nitowaæ w taki sposób, aby mo¿liwy by³ ruch poszczególnych elementów. ¯adnych podk³adek filcowych, materia³owych ani innych tego typów wynalazków . Poza tym dobrze 'skrojone' nó¿ki powinny dobrze siê poruszaæ.
Mo¿e jaki¶ cz³owiek bardziej obeznany w uzbrojeniu wieków pó¼niejszych siê wypowie na ten temat.

Od¶wie¿am. Mo¿e siê jeszcze kto¶ wypowie, najlepiej kto¶ interesuj±cy siê pó¼nymi wiekami.

Wordpress przekaza³ mi ¿e kto¶ linkuje moj± stronê to przy okazji dam kilka informacji

Co do grubo¶ci blach to kolega witold m±drze napisa³, combo 2mm na kolana i 1,5mm na resztê jest jak najbardziej poprawny. Mo¿na by daæ i 1,5mm na kolano gdyby by³o ono formowane nie poprzez wypuklanie (dishing) tylko zbijana na babce (raising) jednak jest to technika trudna, wymagaj±c± pieca i pe³nego garnituru narzêdzi oraz umiejêtno¶ci. Reasumuj±c 1,5mm+2mm.

W kwestii nitowania, by po³±czenie nitowane by³o ruchome nale¿y spe³niæ dwa warunki. ¦rednica nitu powinna byæ mniejsza ni¿ ¶rednica otworu, dziêki temu podczas zabijania nó¿ki nitu, ta gdy spêcznieje nie wype³ni nam ca³ej przestrzeni otworu. Dla otworów o ¶rednicy 4mm ( oraz dla otworów nie znacznie wiêkszych i mniejszych ) ¶rednica nitu mo¿e byæ ko³o 0,5mm-1mm mniejsza.

Drugi warunek to odpowiednie zbijanie nó¿ki. Nie walimy w sam ¶rodek nó¿ki tylko po brzegach tak by powsta³a taka jak by korona, która zamknie po³±czenie nitowane.

Salve Fratres!

Skutilla - braciszku proszê potwierd¼ ¿e ruszy³e¶ z produkcj± Mamy "trochê" zamówieñ dla ciebie.
Pozdrawiam Grzegorz