Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Myki na Reihli
> Ogólne kategorie (bez podzia³u na epoki) > Szermierka
Rychu
czesc
jestem zwiazany z rr juz ze 3-4 sezony i tak sobie ostatnio mysla³em, czemu reihle musza wygrywac kazd± druzynówkê i zawsze zgarniaæ nagrody za pierwsze miejsca, a teraz coraz czesciej jest kasa, która zawsze kazdemu sie przyda. a patrzac z praktycznego punktu widzenia nikt nie jest doskona³y i kazdy jest do pokonania, a wszystko lezy u podstaw strategii i zastosowanej techniki (edit: chcia³e¶ chyba powiedzieæ: a u podstaw wszystkiego le¿y strategia i zastosowana technika) /kropka/

dla przyk³adu kiedy¶, na Piasecznie walczy³em z P³azikiem na bohurcie i weszlismy w klincz. Próbowa³em wielu technik grapplingowych ale przez zmeczenie przegrywa³em i by³em bliski wyladowania na glebie, jednak zauwazy³em ze sie nie przypilnowa³ i praw± noge wysun±³ mocno do przodu a ustawienie lewej stopy by³o równoleg³e do pozycji prawej, wobec tego zastosowa³em zejscie do prawej nogi na wysoko z przechwyceniem g³owy, co spowodowa³o utrate przez niego równowagi i starczy³o wykonaæ zwyk³a wycinkê na lewa noge aby sie wywróci³, i po walce, zawodnik wyeleminowany /kropka/

robia mnóstow b³edów /przecinek/ trzeba je tylko umiec wykorzystac i zauwazyc (edit: raczej: zauwa¿yæ i wykorzystaæ) /kropka/

temat za³ozy³em po to zeby inni tez sie mogli podizelic swoimi mykami i sytuacjami /przecinek/ w których uda³o im sie czego¶ dokonac, podzielcie sie swoimi w³asnymi do¶wiadczeniami /kropka/

I POKA¯MY ZE S¡ LEPSZE EKIPY W POLSCE!

---------------------------------------------------
Edit: Oj, nie tylko oni robia mnóstow b³edów, Ty te¿.

- Zaczynaj zdanie od wielkiej litery (tytu³ w±tku te¿) i koñcz zdanie kropk±.
- Albo pisz ogonki albo ich nie pisz - konsekwentnie.
- Korzystaj z Ms Worda, ma swój s³ownik: napisz tekst, popraw b³êdy, wklej do posta.

Nastêpnych Twoich postów w tym temacie nie bêdê edytowa³ - niech Ci to wystarczy.
Przypominam, ¿e za nierespektowanie Regulaminu w kwestii pisania te¿ gro¿± dyby.

Pozdrawiam - mod. Andrzej / Viator
Czesio
Dzieñdobry!

Jak walczy³em z P³azikiem to zauwa¿y³em ¿e zawsze po ciosie cofa lew± stopê. Zmniejsza w tym momencie zasiêg uderzenia tarczy. Wchodzê w wtedy i atakujê kantem tarczy jego praw± rêkê jednocze¶nie atakuj±c sztab± jego gar. Sprawdzi³o siê wielokrotnie. Niestety z racji wzrostu nie mam jeszcze ¿adnego myku na Olczaka. Czuje siê przy nim jak Dawid przy Goliacie ale w moje historii to Goliat jest gór±. Próbowa³em skupiæ ataki na Olczaku na jego prawym udzie. Owszem ciosy moje sz³u ale jak Olczak przywali³ mi kantem tarczy z góry to ... widzia³em wiêcej gwiazd ni¿ Kopernik. Mo¿e kto¶ z was ma patent na Ola??

Dowidzenia
Igor z Bêdzina
Czesio
bo ¿e¶ zostawi³ dzwon bez os³ony, jak dorwa³em siê do udka Olla to tylko by³o s³ychaæ d¼wiêk blachy, ale z tarczy zrobi³em dach... niestety pó¼niej Ollo dorwa³ siê do mojego dzwona i ju¿ nie by³o tak ró¿owo... gwiazdy te¿ widzia³em, ale gdy wychodzi³em ze szranek.

jesli chodzi o Adasia to najlepiej za³o¿yæ mu supplesa, ale najlepiej podej¶æ od ty³u bo ma problemy z równowag±...

Je¶li chodzi o ich pi±tkê buhurtow± to jest tylko jedna rada - piêciu 130 kilowych brysiów rozpêdzonych na maksa... nie ma takiej reihlowskiej mocy ¿eby to zatrzymaæ...
GyrosS
Ta... piszcie dalej to zrobicie legendy walki i strach ju¿ wogóle nie pozwoli nikomu wygraæ z reihlami.
Dlaczego Reihle wygrywaj±.....odpowied¼ jest prosta....widocznie na tym turnieju nie by³o Roty Pieszej Bocke devil.gif .
A je¶li by³a i przegra³a to winy szukaæ trzeba raczej w liczebno¶ci Reihli i mo¿liwo¶ci selekcji. Jest ich du¿o i mog± dobraæ optymalny sk³ad, nie ma co ukrywaæ jest tam najwiêcej ludzi, którzy nale¿± do najlepiej wyszkolonych w walce na broñ bia³±.
Grupowo maj± kosmiczn± si³ê prze³amuj±c± i ma³o która ekipa jest ich w stanie powstrzymaæ.
Jak mawiali starzy Indianie i nasi górale, a tak naprawdê kto¶ inny sile trzeba przeciwstawiæ s³abo¶æ :D.
Co do technik walk szukacie s³abych b³êdów innych, a nie swoich moim zdaniem powinni¶cie nie staraæ siê nastawiaæ na zwyciêstwo z P³azikiem, Olem Józkiem Wo³kiem czy kimkolwiek innym bo nie bêdziecie umieli walczyæ z reszt± i nie bêdziecie mieli mo¿liwo¶ci nieraz stan±æ na przeciw nim.
Walczcie dla siebie, wychodzicie do walki robicie swoje i czekacie na werdykt, turnieje nie polegaj± na wygrywaniu tylko na doskonaleniu siebie, kto my¶li inaczej chyba siê pogubi³ i zapomnia³ co to jest idea walki w RR. Zwyciêstwami zdobywa siê szacunek prawda to ale i pora¿ki przynosz± szacunek bo nie wa¿ne kto wygra kto przegra bo potem i tak idziemy piæ PIWOOOO (pozdrowienia dla braciszków £azarzy) wa¿ne to jak siê walczy³o.

a teraz parê wskazówek.
- wychodz±c do walki nei nastawiaj sie na pora¿kê, nie my¶l jak pokonaæ przeciwnika tylko daj z siebie wszystko
- nie my¶l co robisz podczas walki, czas na my¶lenie nad walk± jest na treningu, wychodz±c do walki musisz polegaæ na odruchach. My¶l±c spowalniasz siê, nie jeste¶ w 100% skuteczny i szybki.
- w walce najwa¿niejsza jest kondycja, je¶li przeciwnik jest lepszy kondycyjnie narzucasz mu ostre tempo walki tak by siê zmêczy³, a potem masakrujesz zmêczonego przeciwnika
- ka¿dy pope³nia b³êdy, braki w opancerzeniu to równie¿ b³±d, uderz tam gdzie nie ma zbroi albo tam gdzie zbroja jest najs³absza, walkê wygrasz przed czasem
- zasady walki s± po to by je przestrzegaæ i radzi³ bym ich nie ³amaæ specjalnie czy te¿ z prowokacji bo to wzbudza niepotrzebn± agresjê i ¼le siê koñczy
- nie walcie na o¶lep tylko tak by cios doszed³ mocny i celny

Je¶li chcecie wygraæ w dru¿ynówce to przede wszystkim musicie mieæ plan i pomys³ na zwyciêstwo. S³ysza³em kiedy¶ ¿e strategia to rozwi±zywanie równañ z wieloma niewiadomymi wygrywa ten co lepiej je rozwi±¿e.
Nale¿y postawiæ kilka pytañ.
jakie s± wasze atuty, jakie s± atuty przeciwnika, czy atuty przeciwnika da siê powstrzymaæ czy raczej trzeba je staraæ sie niwelowaæ, a mo¿e trzeba tak ustawiæ walkê by mia³ jak najmniej mo¿liwo¶ci ich wykorzystania
np. Czy brama zatrzyma taran ? raczej nie, to czemu jej nie otworzyæ jak podjedzie taran skoro i tak zostanie rozwalona :D, albo uchyliæ na tyle by taran nie móg³ jej uszkodziæ a jednocze¶nie by sam by³ zatyczk± dla powsta³ego otworu.
Je¶li siê nie wygrywa to nie znaczy ze kto¶ jest gorszy, przyczyn pora¿ki mo¿e byæ wiele (brak szczê¶cia, b³±d jednostki w grupie, ¼le dobrana taktyka do przeciwnika)


ciastoñ
Mas± nic siê nie zdzia³a... Odskocz± albo siê rozsun± i piêciu 130 kilowych brysiów le¿y. Trzeba biegaæ i siaæ zamêt i nie wdawaæ siê w pojedynki.
Hub
heh, temat jest dobry, ale ch³opaki, jak P³azik wyczyta ¿e stawia ¼le stopê pod nog± nieuzbrojon±, to zacznie trenowaæ w swoich koszarach codziennie inne ustawienie i nic z tego nie wyjdzie. my¶lê ¿e powinni¶my na potrzeby tego zagadnienia za³o¿yæ tajne prywatne forum. ja kilka razy pokona³em P³aza innymi technikami ni¿ by³y tu opisane, ale nie bêdê tu o nich pisa³ ze wzglêdów wy¿ej wspomnianych.
poza tym Cannabis Dei na Byczynie z³oi³o Reihli, wiêc nas te¿ siê bójcie. Reihle, nie Reihle. Nie ma znaczenia
Emil z Gi¿ycka
Wa¿ne jest dobre przygotowanie gruntu. Na P³azika wystarczy Niemierov dzieñ wcze¶niej...

http://www.youtube.com/watch?v=Kp96taYE8pY

Spotka³em sie tez z opini±, ¿e na najlepiej uderzaæ od ziemi i w górê, podobno nawet Józek pada.
Rychu
ciesze sie ze mój temat spotka³ sie z tkaim szerokim odzewem jeszcze tego samego dnia
mam te¿ wielk± nadzieje ze wrzuci ktos instrukcje jak mozna ³atwo przewrócic 105kg ch³opa

pozdrawiam
Igor z Bêdzina
Chyba 130 ... Józek w blaszkach to jednak trochê wiêcej...
Slavu
a ja napisze tak : nie nalezy zastanawiac siê czemu reihle sa tacy dobrzy, trzebe rozkminic dlaczego sa tacy dobrzy i dazyc ku temu aby im dorownac, skupic sie na wlasnej pracy a nie na ich bledach

ale jak ktos ma jakies ciekawe teorie/techniki lub cos ciekawego zauwazyl to niech pisze !!!!
Pigrza
Ludki trenujcie powodzenia:]
Laser
Ja tam znam prost± i uniwersaln± zasadê (znaczy siê na wszystkich):
ZESRAJ SIÊ, A NIE DAJ SIÊ!

:-)
Rafa³ Pr±dzyñski
Ano w³a¶nie. A ju¿ jak trenowaæ to, ¿eby trenowaæ, a nie ¿eby KOMUKOLWIEK innemu "dorównywaæ".
Ilu "walcz±cych" dorównuje sobie ???

ciastoñ
Ka¿dy inaczej walczy wiêc zale¿y co rozumiemy przez dorównaæ.
Co do turniejów pi±tkowych to mo¿na je porównaæ do definicji organizacji, gdzie: Powodzenie jednostki ma wp³yw na powodzenie ca³o¶ci jak i powodzenie ca³o¶ci ma wp³yw na powodzenie jednostki.
Reihle pracuj± zespo³owo i pomagaj± sobie.
Najwiêcej daje my¶lenie, którego czêsto brakuje, szczególnie w du¿ych buhurtach.
My¶lê, ¿e ten temat mo¿na przerzuciæ na wypisywanie ró¿norakich technik na pokonanie przeciwnika (szeroko pojmowanego)
GyrosS
receprura na zwyciêstwo w bojówce - trafiaj przeciwników wiecej razy ni¿ oni ciebie :P
na zwyciêstwo w bohurtach - dbaj aby twoich upada³o mniej ni¿ przeciwników
¿elazna zasady:
"Je¶li twoja kondycja pozwala ci na stoczenie 1min walki postaraj sie rozwaliæ przeciwnika w 30 sek, zniwelujesz w ten sposób braki kondycyjne" cyt GyrosS

"jesli przeciwnika jest 3 razy wiêcej ni¿ swoich pamiêtaj aby nie rozwalaæ wiêcej ni¿ 3 bo dla wszystkich nie wystarczy :D" cyt Ada¶ z von Reihl

Reihli trzeba biæ taktycznie no chyba ¿e jest siê z WKPL to mo¿na si³a szczê¶cia popróbowaæ. Do gabarytów przeciwnika nalezy te¿ dobraæ odpowiedni± broñ (raczej wiêksz± ni¿ mniejsza)
Polecam m³otki, lucerany, chalabardy, berdysze, ciê¿kie topory (najlepiej krasnoludzkie, runiczne +4 do si³y), potem wdziaæ pampersy stan±æ na polu :D, odpowiednie trafienie berdyszem powinno zatrzymaæ p³azika, ola czy adasia, ale na Józka to mo¿e byæ za ma³o.
My¶lê ¿e bezpo¶rednie trafienie luceranem mog³o by go og³uszyæ na tyle by kto¶ móg³ go dobiæ czym¶ innym.

Jaki z tego wniosek ? za ma³o walczymy drzewcówkami.

Mozna by siê pokusiæ o rady z poza grup bohurtowych bo mo¿liwe byæ mo¿e i¿ krêcimy siê we w³asnym kó³ku nie dostrzegaj±c nowych pomys³ów, mo¿e w³a¶nie nam trzeba takiego ¶wie¿ego spojrzenia. Ja czasami korzystam z taktyk polskich Hetmanów, no ale to raczej do operowania du¿ymi grupami ludzi.
Marcin Waszkielis
Na Józka:
Prosimy organizatora ¿eby nie by³o nagród i aby turniej odby³ siê jak najdalej od Gdañska.

na P³azika:
Stawiamy mu 1l wódy.

Na Adasia:
Mówimy, ¿e jeste¶my z Ordinu i Ada¶ wycofuje siê honorowo.

Na Ola:
Prosimy go ³adnie ¿eby przeszed³ do naszej dru¿yny.

Na Maj:
Namawiamy Ola na drugie dziecko.
£azarz
Salve Fratres!

Widzisz Marcin to nie takie proste icon_sad.gif

Na Józka:
Prosimy organizatora ¿eby nie by³o nagród i aby turniej odby³ siê jak najdalej od Gdañska. - ale Józek wszêdzie ma blisko

na P³azika:
Stawiamy mu 1l wódy. - ale po litrze to £ukasz siê dopiero rozkrêca jak np. w Lublinie smile.gif

Na Adasia:
Mówimy, ¿e jeste¶my z Ordinu i Ada¶ wycofuje siê honorowo. - na nas te¿ polecia³ i to samotnie na Byczynie podczas ¶lubu Miszki i Marty

Na Ola:
Prosimy go ³adnie ¿eby przeszed³ do naszej dru¿yny. - jedni ju¿ prosili ... do tej pory le¿± na oddziale intensywnej terapii smile.gif

Na Maj:
Namawiamy Ola na drugie dziecko. - widzisz ... MARCINIE PRZECIE¯ TO NOWE RHEILE ROSN¡!!

ja wam mówiê tylko tr±d i wóda na t± chwilê jest zbawieniem smile.gif
Pozdrawiam Grzegorz
Tomko Konopczyc
Jest parê sposobów na nich:

- sposób pierwszy: trzeba powiedzieæ, Adasiowi, ¿e jest sie z Widzewa - Ada¶ ich sie panicznie boi,
- Sposób drugi: trzeba powiedzieæ P³azikowi przed walka, ¿e to nie buhurt tylko melee - on siê wtedy pogubi,
- sposób trzeci: trzeba powiedzieæ Józkowi, ¿e Wo³ek jest na innym turnieju, bo tam jest wy¿sza nagroda - on natychmiast sie spakuje i tampojedzie,
- sposób czwarty: trzeba powiedzieæ Olczakowi, ¿e Maja przesz³a do przeciwnej ekipy - on tez przejdzie.

A jesli powy¿sze sposoby zawiod± nale¿y zebraæ ich zaraz przed walk± i za¿±daæ, aby wymienili wszystkie poczty, które wchodz± w sk³ad Reihli. Wtedy nast±pi u nich ogólne zamieszanie, dezorientacja i totalna dezorganizacja.

Tak moi drodzy trzeba ich intelektem, którym nad nimi górujemy ( no niestety z wyj±tkiem Ciastonia).
Rychu
moze troche innej beczki
a pytanie przede wszystkim do znawców traktatów
czy dali byscie rade jako¶ zaprezentowac kilka technik które umozliwi³yby powalanie przeciwnika wiekszego/ciezszego?
Adsumus
A jak± broni±?



Rychu
bior±c pod uwagê dzisiejsze realia jest sporo mozliwosci,
za³ózmy drzewcówka, po³torka, ew. jakas broñ jednorêczna z tarcz±
Marcin Surdel
Panowie. admin-patrzy.gif

Pytanie jak najbardziej na miejscu - jak l¿ejszy mo¿e wyci±æ ciê¿szego.
Po odpowied¼ poszed³bym raczej do zapa¶ników na trening, ni¿ poczytaæ na forum. Samo poczytanie o "kilku technikach" jeszcze nikomu nie poprawi³o skuteczno¶ci.

Pozdrowienia
Laser
Przede wszystkim nisko na nogach trzeba staæ, by w ogóle móc siê próbowaæ z ciê¿szym. Raczej nie ma wiêkszego sensu próbowaæ przepchn±æ takiego kloca.
Tadzik
A mo¿e sprawdzi³y by siê tutaj jakie¶ myki traktatowe ;) od czego¶ w koñcu one s±, ale nie mnie o tym mówiæ mo¿e Marcin S. albo Gwyn co¶ podpowiedz± ;) s± bardzo kompetentni w tym wzglêdzie.
ciastoñ
CYTAT(Tomko Konopczyc @ 13:50 25.02.2009) *
Tak moi drodzy trzeba ich intelektem, którym nad nimi górujemy ( no niestety z wyj±tkiem Ciastonia).


Odezwa³ siê obdarzony wielkim intelektem, s³ynny z ekstrawaganckiego turniejowego stylu bycia Gad Naczelny... xD Mogê tu wrzuciæ kilka fotek z Grunwaldu jak prezentuje siê dowódca chor±gwi Mazowieckiej nad ranem :D

A powracaj±c do tematu jak mniejszy mo¿e po³o¿yæ wiêkszego... Albo wej¶cie nog± w zgiêcie kolana przeciwnika, mo¿na pomóc sobie ¶ci±gaj±c za he³m lub od przodu wbiegniêcie w kolana przeciwnika jednak jest to trudniejsze z racji i¿ du¿a jest szansa, ¿e z nim polecimy. Ponadto wiêkszego lepiej po³o¿yæ w dwóch mniejszych. Na tym polega pomoc zespo³owa ;]
GyrosS
trzeba wyczaic moment......lub jak sie nie da wyczaiæ wyprowadziæ sobie tak moment by jednym szybkim atakiem tak zmieszaæ nogi przeciwnikowi by sie o nie wywróci³, do tego nie trzeba si³y tylko szybko¶ci i zwinno¶ci.
Marcin Surdel
CYTAT(Warna @ 19:45 25.02.2009) *
A mo¿e sprawdzi³y by siê tutaj jakie¶ myki traktatowe ;) od czego¶ w koñcu one s±, ale nie mnie o tym mówiæ mo¿e Marcin S. albo Gwyn co¶ podpowiedz± ;) s± bardzo kompetentni w tym wzglêdzie.


Jakbym zna³ gwarantowane myki na obalenie ciê¿szego, to bym siê m±drzy³ sam, a nie odsy³a³ do zapa¶ników icon_wink.gif

Pozdrowienia

Wojmi³
CYTAT
Ja nie mogê tyle trenowaæ bo bêdê za dobry, bêd± zak³adane o mnie takie tematy co spowoduje niepotrzebny wzrost popularno¶ci mojej jak¿e skromnej osoby.


A ile oni czasu po¶wiêcaj± na treningi? Praca, nauka, dom sprawiaj± chyba, ¿e nie ma na to zbyt wiele czasu. 2 godziny na tydzieñ, i to raczej w weekendy! Chyba, ¿e s± tak nadziani jak dawna szlachta i mog± sobie trenowaæ od rana do wieczora. Wyja¶nijcie mi to proszê.
Marcin Waszkielis
Reihle nie maj± ¿ycia prywatnego. Ca³y swój czas po¶wiêcaj± na treningi i grê w World of Warcraft, w przerwach za¿ywaj± sterydy i ¶pi± w namiotach tlenowych ale zawsze z hal± pod poduszk±.
Marcin Surdel
CYTAT(Rafa³ Pr±dzyñski @ 08:37 27.02.2009) *
czyli co....angsad.gif jednak sledziki, czosnek i...powiedzmy oxygarum?


Nie, mniejsze lub wiêksze szanse, ale generalnie celowe wchodzenie w zwarcie z ciê¿szym przeciwnikiem bez _wyra¼nej_ przewagi w pozycji, technice/do¶wiadczeniu lub szybko¶ci i zdecydowaniu to proszenie o k³opoty. Nawet ludzie od Tomka Maziarza przy ró¿nicy masy rzêdu 30-40kg miewaj± problemy z ciê¿szym przeciwnikiem, a oni ca³y dostêpny czas treningowy spêdzaj± na zapasach.

GyrosS jest szybki, zdecydowany i ma do¶wiadczenie, Ciastoñ podchodzi taktycznie ("we¼ kumpla i pracujcie zespo³owo") i prawie dos³ownie zacytowa³ niejakiego Otta wspominaj±c o ugiêciu kolana, Nathan pisz±c o ilo¶ci treningów z kolei de facto mówi o wyrobieniu sobie przewagi w technice walki i do¶wiadczeniu.
Ale gwarantowanego 100% myku nie ma, no bo sk±d. Traktaty to nie czary - nie uniewa¿niaj± fizyki.

Pozdrowienia
Adsumus
Praca, nauka...fajna wymówka od treningu :P

Jak komu¶ siê chce to i 5 razy w tygodniu æwiczy...A wszystko to kwestia zorganizowania siebie i ograniczenia kompa lub tv ;)

A Ty Rafale znasz 100% myki na przewrócenia ciê¿szego icon_wink.gif ?

£azarz
Salve Fratres!

No i mamy ciep³o u Mai a mówi³em, a ostrzega³em! Teraz Olo z Mai nas wy³uskaj± na ka¿dej imprezie icon_sad.gif Ile to wódy pójdzie teraz nikt nie policzy. Za same butelki w skupie cz³owiek dobr± imprezê by zrobi³.

Odno¶nie walki ma³ego z du¿ym - polecam technikê Gyrosska kiedy to w Byczyñskim b³otku dorwa³ Hlodwiga z Miecz i Varon bigsmile2.gif

Pozdrawiam Grzegorz
£ukasz P³aza
Prywatna von Reihl trenuje ca³y czas -l liczy siê tylko droga do celu i cel (czyli zniszczyæ Wo³ka, odebraæ mu pas mistrzowski, ziemie i fanki anger.gif )

Poza tym mamy sprytn± i przemy¶lan± taktykê - staramy siê byæ wiêksi ni¿ wszyscy inni. Nie wierzcie w taktykê, w przygotowanie w do¶wiadczenie - tym wszystkim zajmujemy siê tylko z nudów, tak naprawdê sekret to uwaga uwaga - ¶rednia masa zawodnika z pierwszej pi±tki Reihla to 107kg bez blach bigsmile2.gif

P.S. Churrrra wreszcie na freha temat jak sprzed 5 lat a nie jakie¶ odtwórstwo czy inne pedalstwo. Niech ¿yje mrok, berserkerski sza³ i wojownicy klawiatury!

P.S.S. co do sposobów na powalenie wiêkszego przeciwnika to pokazujemy je z uporem maniaka na warsztatach, tylko jako¶ frekwencja nie ro¶nie, ciekawe czemu dunno.gif
Rafa³ Pr±dzyñski
Adsumusie - a po có¿ ja mia³bym powalaæ przeciwnika wiêkszego od siebie????!!!!

Je¶li idê z nim w przepychanki - to widaæ lubiê byæ skot³owany - i tyle. No ja osobi¶cie lubiê tylko przez ponêtne brunetki oraz rudê, (bo ¿onê mam niebieskooki blond bigsmile2.gif ), ale ju¿ nie interesuj± mnie preferencjê kolegów bohurtowców bigsmile2.gif

A je¶li nie idê z nim na przepychanki to có¿ - najlepszym sposobem na powalenie przeciwnika wiêkszego od siebie jest nag³e :

przebicie serca vel osierdzia,
podciêcie ¶ciêgien,
rozer¿niêcie lub przebicie gard³a (lepsze rozer¿niecie bo mniejsze ryzyko ugrzê¼niêcia),
perforacja pod pach±,
perforacja têtnicy udowej (ale trzeba zwiewaæ bo delikfent mo¿e jeszcze nawet do 30 sekund nas pogoniæ)
i wiele innych radosnych przedsiêwziêæ bum.gif


Patryk z Wyszogrodu
Tia, mnie mo¿e takie próby prêdko nie czekaj±, ale nadal ciê¿ko mi wyobraziæ jak mia³ bym skutecznie powaliæ przeciwnika który wa¿y 16kg wiêcej ode mnie...
...Kiedy mam pe³n± zbrojê a on na go³ej klacie ^^". Mo¿e gdyby w ogóle siê nie broni³...
No có¿, takim jak ja chyba pozostajê tylko jedno: trenowaæ, trenowaæ, trenowaæ, trenowaæ i trenowaæ crazy.gif
Tomasz z £añcuta
Nie wiem czy tu obecni pamiêtaj± i mieli w±tpliw± przyjemno¶æ walczyæ z Ili±?
My¶my z Saszkiem wydumali, ¿e na niego kusza oblê¿nicza by by³a dobra - znaczy skorpion czy có¶, ale znale¼li siê na Opolu tacy, co go pokonali, najpierw 3 dni spijaj±c, ¿e ledwo chodzi³ devil.gif
Marcin Waszkielis
CYTAT
Nie wiem czy tu obecni pamiêtaj± i mieli w±tpliw± przyjemno¶æ walczyæ z Ili±?


Ilia to by³ straszny kiedy by³em jeszcze dzieckiem, teraz to siê go nikt nie boi, a ju¿ napewno nikt z Raihli.
ciastoñ
Jak pamiêtam to a¿ tak wielkiego problemu z pokonaniem go w turnieju ludzie nie mieli, gdy nie by³o oddzielnych walk dla jedynek i pó³torakowców...
Za to pamiêtam raz jak na buhurcie na Grunwie walczy³ z po³amanymi palcami chc±c spu¶ciæ ³omot kolesiowi, który mu w pod³y sposób te palce po³ama³... uda³o mu siê. Jednak nikt siê ju¿ nie boi w dzisiejszych czasach jakiego¶ walcz±cego, bardziej siê patrzy tylko pod wzglêdem trudno¶ci... Ka¿dy jest do pokonania.
Tomasz z £añcuta
Ano w³a¶nie - jak przeminê³a s³awa Ili tak i ich przeminie, a na ka¿dego jest sposób, a nie ma jak kusza oblê¿nicza devil.gif
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.