Witam
Poszukujê przedstawieñ uzbrojenia buhurtowego i samych scen walk. Nie pogardzi³bym te¿ dok³adnymi regulaminami z epoki.
Mam niestety tylko szcz±tkowe informacje.
Z góry dziêki za pomoc
Pozdrawiam serdecznie
Arek
PS
Interesuje mnie tylko PRAWDZIWY buhurt, nie dzisiejsze nawalanie na stal.
Rozumiem, ze temat jest rzucony wywo³awczo.
W naszej ulubionej ksi±¿ce
CYTAT("Bogdan W.Brzustowicz @ [i)
Turniej rycerski w Królestwie Polskim w pó¼nym ¶redniowieczu i renesansie na tle europejskim (XIV-XVI w.)[/i], Warszawa 2003"] (...)rachunki z turnieju w 1278. na dworze Edwarda I w Windsorze. Dowiadujemy siê z nich, ¿e uczestnicy królewskiego wystêpowali in behourd w zbroi w ca³o¶ci sporz±dzonej ze skóry (cuir bouilli) gotowanej i moczonej w gor±cym wosku, dopoki nie stala siê twarda niczym stal. Pe³ne wyposa¿enie ka¿dego z 38 uczestników turnieju (Hernesium de armis) z³o¿one by³o z he³mu, os³ony korpusu ze skóry (cuirass), ozdobnej tuniki (surcoat), drewnianej tarczy oraz fiszbinowego miecza
Dochodz± do tego informacje o mieczach z ko¶ci wieloryba i pergaminu itp. Renee Andegaweñski dodaje informacje o drewnianych mieczach mocowanych swoistym temblakiem do rêkawicy.
Itd. Mo¿na by spróbowaæ zebraæ to co w ksi±¿ce jest porozrzucane miêdzy rozdzia³ami.
Na marginesie:
Przy zastanawianiu siê nad mo¿liwo¶ci± wprowadzenia buhurtu na £ódzk± Wioskê Historyczn± 2009, postanowili¶my zostawiæ stalowe he³my z zas³onami, przy pozostawieniu reszty sprzêtu przeszywkowo - skórzanego. Ale to takie wstêpne kombinacje.
Wydaje mi siê ¿e z tymi stalowymi he³mami to nie jest najlepszy pomys³. Drewniana broñ strasznie siê sypie na nich.
Gdzie¶ na Zachodzie widzia³em he³my garnczkowe zrobione ze skóry, ale je¿eli impreza jest ¶ci¶le datowana to mog± siê nie zmie¶ciæ.
http://www.a2armory.com/medievalhelmets/close-helmet.htmCYTAT
PS
Interesuje mnie tylko PRAWDZIWY buhurt, nie dzisiejsze nawalanie na stal.
Rozumiem ¿e interesuje Ciebie tylko prawdziwe walenie siê po ³bie drewnem, przy szcz±tkowym zabezpieczeniu... stal na szczê¶cie ma t± pozytywn± w³a¶ciwo¶æ ¿e nie przekazuje si³y ciosu w tym samym stopniu co jej brak.
Z melee jest tak, ¿e jeste¶ za s³aby, nie czujesz w sobie ducha wojownika, lub po prostu nie jeste¶ wystarczaj±co zabezpieczony to po prostu nie bierzesz udzia³u. Nikt Ciebie nie zmusza. Tylko czemu za wszelk± cenê chcesz przeszkadzaæ innym? Bo kto¶ kiedy¶ napisa³ ¿e uczestnicy ubieraj± siê w rynny? Bez przesady. My te¿ staramy siê dbaæ o historyczno¶æ naszego sprzêtu, poza tym lubimy powalczyæ ostro, ale nikt nikomu g³owy nie urywa.
Bo Wotawa i Borg to konfucjañscy wojownicy, walczacy o naprawê nazw!
Ale jak dla mnie jednak bardziej Don Kichoci
Po prostu je¶li bêdê mia³ taka mo¿liwo¶æ, chcê siê zaj±æ czym¶ nowym w rekonstrukcji...
Jestem nadêtym bucem i mam takie widzi mi siê, ¿e wstyd mi, ¿e nie mam jeszcze rêcznie tkanych ciuchów.
Adsumus
w przypadku Borga nie widaæ ¿eby o nazewnictwo chodzi³o...
Hmmm..... inicjatywa ze wszechmiar godna uwagi. Death-wish i Adsumus, tu nie chodzi o donkiszoteriê pomys³odawcy (popraw mnie Arkadiuszu, je¶li ¼le odczyta³em intencje), czy Wotawy, lecz zwrócenie uwagi na to, ¿e jakby nie ugry¼æ tematu, to co robicie np na Byczynie i usi³ujecie reanimowaæ na Grunwie (szczerze ¿yczê powodzenia) ¿adn± miar± buhurtem nazywane byæ nie mo¿e.
Pozwolê sobie zacytowaæ Wotawê z w±tku o "buhurcie" grunwaldzkim:
Kiedy¶ siê utar³o, ¿e przy³bica to sama zas³ona a nie ca³y he³m. Utar³o siê te¿ kiedy¶, ¿e komunizm jest to logika dziejowa. I jako¶ da³o radê z obiema bzdurami. warrior.gif
To, ¿e wiêkszo¶æ powtarza jak±¶ bzdurê nie sprawi, ¿e stanie jest prawd±.
Z ca³ym, autentycznym szacunkiem dla walcz±cych i dla braci Bia³orusinów - nazywanie walki na stal w pe³nych zbrojach "buhurtem" - jest bzdur±. Niezale¿nie od tego, ¿e taka walka jest fajna.
Koniec cytatu.
Mierzi was zapewne, jak kto¶ na wasze miecze mówi szabla, jak kto¶ na ka¿dy he³m mówi "garnek", jak na kolczugê mówi kolczatka. Mnie i naprawdê wielu, wielu innych ludzi zajmuj±cych siê g³ównie kultur± materialn± mierzi z kolei nazywanie melee buhurtem.
Je¶li uprawiacie jak±¶ konkretn± dyscyplinê sportu (wg definicji Martina) to nazwijcie j± po imieniu. Analogicznie kolarstwo górskie ró¿ni siê od szosowego- i to i to nazywa siê kolarstwo, ale sprzêt ju¿ nie ten. Tak jak tu- i to i to nawalanka, ale sprzêt ju¿ nie ten.
I mam nadziejê, ¿e nie odbierzecie tego jako kolejny atak na ideê twardej, mocnej walki na stal, w pe³nym opancerzeniu. Nikt tu mam nadziejê takiego podej¶cia nie zaprezentuje.
Temat jest niezwykle dla mnie ciekawy, gdy¿ dotyka ma³o u nas rozpoznanego aspektu "¿ycia kulturalnego" w wiekach ¶rednich. Obojêtnie jakby¶my nie gardzili bitk± na drewno, to wg przytaczanych niejednokrotnie na tym forum cytatów ze ¼róde³, czy literatury, tak w³a¶nie w "naszych" czasach walczono- nie ma chyba sensu siê obra¿aæ na naszych przodków za walkê mieczami z fiszbinu i pergaminu, tylko jak przysta³o na "Forum Rekreacji Historycznych" wzi±æ siê porz±dnie za temat.
Bo¿e.... co za grafomañstwo.....
"...Czym¿e jest nazwa? To, co zowiem ró¿±, Pod inn± nazw± równie by pachnia³o..."
Masz du¿o racji Marku. k³óciæ siê o nazwê nie ma sensu. Pozostaje tylko kwestia wcielenia tego w ¿ycie.
Je¶li chodzi o buhurt, uwa¿am ¿e odpowiedzia³em na pytanie. Je¶li chodzi o miecze i inn± broñ z fiszbinu nie mam pojêcia kto tak± wykonuje, nie s³ysza³em. Broñ drewniana ma zalety i wady. Niestety jej wad± jest nietrwa³o¶æ z zetkniêciu ze stalowymi os³onami. Chyba ¿e kto¶ na si³ê chce u¿ywaæ trzonka od kilofa, ale raczej to trochê inna bajka. Wydaje mi siê ¿e jak na razie buhurt w dawnym, znaczeniu jest rozrywk± tak ma³o popularn±, ¿e nie ma chêtnych na tego typu uzbrojenie. W tym momencie to melee zdobywa coraz wiêksza popularno¶æ.
Marek dobrze odczyta³ moje intencje. Nie chce mi siê k³óciæ o nazwy, chcia³bym by by³y poprawnie u¿ywane...Bawiæ ka¿dy mo¿e siê jak chce....nie nazywaj±c szamba perfumeri±
A co do buhurtu (podkre¶lenie by³o by nikt nie myli³ tematów), mam nadziejê, ¿e kto¶ siê znajdzie chêtny...z fiszbinem nie ma szans ze wzglêdu na ilo¶æ tego w przyrodzie...wiadomo jak wygl±da sytuacja wielorybów i nie da³bym takiego zabiæ za miecz....pozostaje drewno.
Skórzane os³ony s± powszechnie stosowane na zachodzie w SCA, wiêc s± skuteczne...jakkolwiek oni nie patrz± na historyczno¶æ, zale¿a³by mi na konkretnych ¼ród³ach dla konkretnych rozwi±zañ.
Widzia³em kilka XV wiecznych rysunków z takim uzbrojeniem...têpo zakoñczone miecze, z masywnym (klockowatym) jelcem, napleczniki z nawierconymi dziurami i nawet narêczak....problem jest z he³mem. Domy¶lam siê, ¿e by³yby to he³my z zas³on± kratow±...w formie zachowanych, choæby autorstwa Lorenza Helmsmitha z Wiednia.
To tyle, je¶li chodzi o konkrety...
A to skórzane uzbrojenie do buhurtu to odworowywa³o to bitewne czy przybiera³o inne formy? W sensie, czy wygl±da³o(mia³o wygladaæ) jak "blachy za skóry"?
Temat jak dla mnie niezwykle ciekawy, ¿eby nie by³o ;)
Co do nazw
Wszystko jest wynikiem konwencji- jeden na biurko powie biurko, drugi we¼mie, rzuci do wody, patrzy p³ywa, czyli jest ³ódk±
Jêzyk nie jest idealnym no¶nikiem informacji. A to tylko tak
Ustalmy pewn± kwestiê (dziêkujê - Markowi Hilgendorfowi za wprowadzenie do tematu).
1.
Jest tu kilka osób zainteresowanych rekonstrukcyjn± metod± rozpoznania zagadnienia uzbrojenia buhurtowego (sportowego, lekkiego z czasów ¶redniowiecznych).
2.
Temat jest dobrym zacz±tkiem do zbierania informacji w kwestii opisanej w pkt. 1.
3.
Nazywanie buhurtem "bractwowej nawalanki na stal" jest w tym temacie od dzi¶ niestosowne.
I tego sie trzymajmy.
Dziêkujê.
Hej
Mam fajny obrazek, w za³±czniku.
Jest to fragment Solothurner Fechtbuch chyba z okolic 1500 roku.
Nic nie wiem o tym traktacie. Kto¶ siê orientuje, czy w tym, czy w jakimkolwiek innym jest powiedziane jak powinny te kaftaniki do walki pojedynkowej byæ zrobione. Czasem patrz±c na nie wydaje mi siê, ¿e s± pikowane. Patrz±c na te maczugi, bez porz±dnego pikowania i najlepiej wykonania ze skóry nie widzê wielkich szans na przetrwanie wiêcej ni¿ jednego porz±dnego uderzenia w czaszkê, a pewnie i w korpus.
Pozdrawiam
Te kaftaniki to raczej nie ochraniacze "sportowe", tylko ubiór do s±du bo¿ego - zwracam uwagê na brak obuwia i rêkawic oraz ods³oniête twarze. Wdzianko jest rozrysowane dok³adniej w którym¶ Talhofferze, o ile dobrze pamiêtam.
Pozdrowienia
Dziêkujê. Tak kojarzê ten obrazek. Czy mistrz opisa³ jak to powinno byæ uszyte?
A i druga kwestia, czy istniej± w takim razie jakie¶ ¶redniowieczne stroje do treningów, walki federami?
tak dla wyja¶nienia zanim bêdzie jaka¶ niepotrzebna pysków (dziêki Marek za uspokojenie tematu)
nazwa buhurt ma siê do tego co my robimy jak pies do ¿aby i tu pe³n± racjê ma Borg.
Odtwarzanie Buhurtu stricte nie jest z³ym pomys³em i nale¿y mu przyklasn±æ - szczerze ¿yczê powodzenia ale obawiam siê ¿e wzglêdy (dzisiejszego) bezpieczeñstwa przewa¿± i jestem ciekawy co dalej wówczas zrobicie pójdziecie na kompromis
Igor nie ma sensu dzieliæ ludzi i powielaæ dyskusje w stylu czyje kug fu jest lepsze ; wszystko zale¿y od przyjêtej konwencji zabawy - je¶li kto¶ nie chce uznaæ kompromisu jego prawo.
Adam- zwróæ uwagê na daty... Borg odgrza³ temat z 2008 roku i wtedy rodzi³a siê pyskówa, na szczê¶cie zd³awiona w zarodku...
Na kilku imprezach XIII robimy dzi¶ buhurty konne na "miêtk±" broñ, coraz lepiej to wygl±da i coraz wiêcej ludzi bierze udzia³. Wy siê bawicie po swojemu i chyba nikomu ju¿ nie przyjdzie do g³owy biæ pianê o nazwê....
Swoj± drog± mo¿e kiedy¶ dojdziemy do tego, ¿e wyjedziemy w pancerzach z cuir bouilli i z fiszbinowymi mieczami...
CYTAT(Marek Hilgendorf @ 20:24 16.05.2011)
Swoj± drog± mo¿e kiedy¶ dojdziemy do tego, ¿e wyjedziemy w pancerzach z cuir bouilli i z fiszbinowymi mieczami...
Salve Fratres!
Marku nieeeeeee
nie ma takiej opcji zostawmy choæ troszkê adrenaliny
A tak na serio jak bêdzie wiêcej chêtnych i kto¶ opracuje sensowny regulamin to z chêci± ekipy 'buhurtowo-melowo-kibolsko-ustawkowe" (wybierz dowolne wedle potrzeb) stan± do walki na miêkko by sprawiæ lanie lub samemu oberwaæ a póxniej si±dziemy i obalimy wspólnie "ma³e" co nieco. Mam nadziejê ¿e i ty Borgu kiedy¶ tak jak i my na luzie podejdziesz do tematu, po¿yczymy nasze tobie zbroje i zobaczysz ¿e nasze ustawki to tez ¶wietna zabawa.
Pozdrawiam Grzegorz
WYJEDZIEMY!!!! Tak wiesz... patataj, patataj!!!!
CYTAT(Borg @ 18:52 16.05.2011)
Dziêkujê. Tak kojarzê ten obrazek. Czy mistrz opisa³ jak to powinno byæ uszyte?
Pan T. by³ skrajnie lakoniczny, je¶li chodzi o wyja¶nianie tekstem, co jest na obrazku. Komplet tekstu masz w ¶rodku obrazka, jest to co¶ w sensie "wdzianko do pojedynków s±dowych". Ew. opisów konstrukcji szuka³bym raczej w ówczesnych przepisach prawnych.
CYTAT(Borg @ 18:52 16.05.2011)
A i druga kwestia, czy istniej± w takim razie jakie¶ ¶redniowieczne stroje do treningów, walki federami?
Nie wiem o niczym, co w oczywisty sposób by³oby przeznaczone wy³±cznie do treningów czy walk pieszo na federy. Natomiast np. przedstawienia z CGM 582 maj± cechy, które mo¿na by interpretowaæ jako pe³ni±ce funkcje ochronne w kontek¶cie walki treningowej, na terenie Fechthaus'u czy w trakcie Fechtschule:
http://feder.org.pl/index.php?option=com_c...y&Itemid=11Oczywi¶cie, nijak nie wi±¿e siê to z tematem buhurtu czy melee.
Pozdrowienia
Super
Dziêkujê Marcinie. Tylko bêd±c szczerym ja tam widzê najnormalniejsze dublety wedle mody oko³o 1480 i wzwy¿. Klapa w dublecie ju¿ siê pojawia, w XVI wieku rozwija siê w modzie "landsknechtowskiej". Rozciêcia pod pach± i na rêkawach te¿ s± bardzo popularne, najlepiej widoczne chyba w Liebespaar Mistrza Ksiêgi Domowej (
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...sbuches_002.jpg ). Pasek na ³okciu to po prostu wi±zade³ko. A ochraniacz ³okcia to chyba wystaj±ca z rozciêcia mankietu koszula. Przynajmniej tak mi siê zawsze wydawa³o. Jak uwa¿asz?
Grze¶ku nie wiem sk±d pomys³, ¿e nie podchodzê do tego na luzie. Podziwiam Was. Dla mnie to po prostu inna konwencja zabawy. Ani gorsza, ani lepsza. To, ¿e zaznacza³em, ¿e chodzi o buhurt w rozumieniu XV wiecznym to tylko dlatego, ¿e nie chcia³em dostaæ linków do zdjêæ z Bitwy Narodów etc. Nie bijê siê bo ciê¿ko mi siê rysuje z poobijanymi paluchami
Pozdrawiam Arek
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.