noi masz po czê¶ci racje -szukam w ¼ród³ach. Ale nie do koñca chce uzasadniaæ w³asne teorie. W tym przypadku nie chodzi mi o to, ¿e siê uparlem, ¿e chce nosiæ pugina³ jak miecz i wystarczy mi byle niewyra¼ny obrazek by to czyniæ. Nie mam miecza i chyba mia³ dlugo nie bêdê. Puki co polubilem topór, mo¿e przekonam siê do buzdyganu. Jednak nie s± to bronie, ktore mo¿na nosiæ przy pasku. Ani to wygodne, ani specjalnie ma sens, ani nie jest "historyczne". Dlatego wla¶nie chcialem wiedzieæ, czy mogê owy miecz zast±piæ czym innym -pugina³em- do stroju cywilnego.
Nie chce na si³e uzasadniaæ swoich wyobra¿eñ. Je¶li kto¶ odnosi takie wra¿enie, to jest w b³êdzie. Poprostu jestem jeszcze zielonkawy i to, co dla wiêkszosci z was jest oczywiste, dla mnie jest jeszcze... nieoczywiste. Prawdopodobnie wiêkszo¶c moich w±tpliwo¶ci rozwialoby uczestnictwo w jakiej¶ konkretnej imprezie, ale có¿ -nie dane mi by³o. Daltego zasypuje frehe mas± pytañ i zagadnieñ -nie miejcie mi za z³e. Wszystko w³a¶nie dlatego, ¿e interesuje mnie ¶redniowiecze, a nie ethosowa rymcersko¶æ z bajek. W ciagu 5-6 miesiêcy, jakie spêdzilem na czytaniu i udzielaniu siê na freha z totalnego mroka -przypominam, ¿e w marcu chcialem ganiac z 2 jedynkami do bitwy, mialem tez mase innych, mrocznych pomys³ów- zrobilem siê szczerze zainteresowany kultur± ¶redniowiecza. Pewnie znajdzie siê kilku, ktorym taki "przeskok" zaj±³ spory kawa³ek czasu. Zapewne waln±³em niez³± kolekcje gaf i pomroczyzmów -za co przepraszam.
Dostêp do ¼róde³ mam marny, tyle co w necie i bibliotece miejskiej. Ale robie co mogê. Nawet, je¶li wydaje siê wam, ¿e co¶ nadinterpretuje, to -spoczko, spoczko- jestem samokrytyczny. Koncepcje, do ktorych by³em przekonany wczoraj, mog³y ju¿ ulec zmianie do dnia dzisiejszego po przeczytaniu/odkryciu nowych faktow. Naprawde, nie jestem ethosowo-pathosowo-mhrocznym rymcersem. Mam nadzieje, ¿e oka¿e siê to na przyszlorocznej i³¿ym na któr± mam zamiar pojechac i czynnie uczestniczyæ. Je¶li wpadnie mi jaka¶ koncepcja do gowy, to najpierw czego¶ na ten temat szukam, a nie od razu to majstruje czy inaczej wcielam w ¿ycie.
Mówi±c: Dalej jednak szukam uzasadnienia do noszenia pugina³u w sposób, w jaki nosi siê miecze.
Nie liczylem, ¿e kto¶ mi powie: "a no¶ se tak, co ci szkodzi". Czasem -ca³kiem przypadkiem- trafia siê na ¼ród³o, w którym mog³aby byæ informacje, ¿e np. "pugina³ów nie noszona jak miecza, bo uznawano to za plebejskie zwyczaje" lub te¿ "z racji ma³ej wagi i porêcznosci rycerstwo i mieszczañstwo nosilo pugina³y tak, jak miecze - w ich zamian".
Chodzi³o mi o jak± kolwiek informacje na to -jak¿e precyzyjnie okreslone- zagadnienie. Czy obala, czy popiera -chce wiedzieæ.
Je¶li pamiêtasz jakie¶ inne moje "wybryki", to chêtnie obgadam je na privie. Zapewne oka¿e sie, ¿e ju¿ dawno zaniechalem czego¶ lub dokszta³cilem siê w danej materi. A czasem pewnie by³em ¼le zrozumiany. Ja -podkre¶lam, jako nowy w RR- tu nie staram siê niczego udowadniaæ, "bo ja tak my¶le i tak jest". Je¿eli wdaje siê w polemike, to tylko poto, ¿eby ka¿dy wiedzia³ oco dok³adnie mi chodzi i mnie mylnie nie interpretowa³ i oczywiscie poto, ¿eby wiedzieæ jak to naprawde by³o. Gdyby¶my siê doszukali moich pierwszych postow sam pewnie bym siê ¶mia³. Cz³owiek siê rozwija i zmienia. I ja te¿ siê rozwijam na gruncie RR. I po raz kolejny podkere¶lam, ¿e ja niechce sam sobie udowadniaæ swoich wlasnych teori na temat przesz³o¶ci.Gdybym naprawde chcial koniecznie nosiæ ten gupi pugina³ jak miecz, to bym to robi³, a nie pytal o ¼rod³a.
AAA!!! rozgada³em siê. A mia³o byæ o pugina³ach.
je¶li kto¶ chce sobie zemn± pogadaæ, chêtnie uczyniê to na privie, coby mojego watku nie zawalaæ.
Tyle s³owem wyjasnienia.
ps:bo mi siê nasunê³o. Ja wla¶nie szukam jakich kolwiek "nieszablonowych" informacji, bo chcemy przecie¿ odtwarzaæ, a nie kopiowaæ wzór: tunika+surcot+buty+miecz+bia³y czepek. To by by³o nuuudne, gdyby ka¿dy my¶la³ i ubiera³ siê tak samo -ale odkrylem hameryke,nie? kto¶ mo¿e posiada informacje o tym nieszczêsnym puginale, ale jemu siê nie przyda. A mi owszem. Wiele by mi da³y ospreye i ja to wiem...ale nie umiem ich namierzyæ.