Witam!
Jaki¶ czas temu, nawet dok³adnie nie pamiêtam gdzie natrafi³em na taki symbol: (patrz za³±cznik). I tu pojawia siê problem gdy¿ po przeszukaniu ca³kiem sporej czê¶ci internetu nie znalaz³em, co on oznacza. Je¿eli kto¶ zna ten symbol lub móg³by podaæ strony na który nale¿y szukaæ wyja¶nienia to by³bym bardzo wdziêczny.

Pozdrawiam
Modolf

P.S. Bardzo podobny symbol widnieje na piersi Syriusza z filmu o Harry Potterze. Przypadek

A co¶ bli¿ej? To by³o na jakiej¶ ikonografii, widzia³e¶ jak±¶ rycinê - cokolwiek? I co ma to wspólnego z ubraniem b±d¿ jego elementem?

Przenios³em tutaj ¿eby nie by³o obaw - fakt ¿e rysunek wystêpuje na ubraniu postaci z Harry Pottera doprawdy nie upowa¿nia do umieszczania tego w Strojach!

Podany kszta³t stanowi rzeczywi¶cie fragment symbolu astrologicznego Syriusza (patrz za³±cznik); mo¿e byæ te¿ pre-heraldyczn± tamg±. T³umaczyæ j± mo¿na jako podwójnie przekrzy¿owan± rosochê lub strza³ê bez opierzenia o grocie w formie ksiê¿yca - czy, jakby¶my to dzi¶ okre¶lili, pó³ksiê¿yca, czasem okre¶la siê j± jako (heraldyczny) be³t.

Podobny znak wystêpuje w herbie Juñczyk, blazonowany jako krzy¿ podwójny rozdarty (tam akurat rozdarty w w±s, tutaj nie), tylko ¿e na Twoim rysunku by³by dodatkowo odwrócony (rozdarcie normalne jest u do³u), a z blazonu herbu £ada widzimy, ¿e podobny element w kszta³cie litery Y mo¿e byæ interpretowany jako strza³a z rozdarciem zamiast grotu (i bez opierzenia).

Oczywi¶cie to wszystko pod tym warunkiem, ¿e nie chodzi Ci o symbol jena (jednostki monetarnej), bo w takim kontek¶cie na pewno ten kszta³t mog³e¶ widzieæ.

Wydaje mi siê,¿e jest to egipski hieroglif zwi±zany z bogini± Mut - do g³êbszego sprawdzenia!

Jest to jeden z symboli u¿ywany od co najmniej 500 lat w alchemii na oznaczenie miêdzy innymi planety Merkury i rtêci jako substancji (nie bez kozery w jêzyku angielskim to mercury). Informacja za F. Gettings, Dictionary of Occult, Hermetic and Alchemical Sigils, Londyn 1981.

Viatorze, skojarzenie z przytoczonym symbolem Syriusza jest dosyæ odleg³e (sk±d go w ogóle wzi±³e¶? chêtnie poznam ¼ród³o!). Bli¿sze s± sobie choæby symbole arszeniku i Jezusa - bo i takie s±...

Dopóki nie znajdzie siê argument przemawiaj±cy za zwi±zkiem tego tematu z rekonstrukcj±, zamykam temat. Czaj± siê tu gdzie¶ chêtni na odtworzenie alchemika? Zg³aszaæ siê na PW...

P.S. Taki w±teczek skromny, a pó³ Szarej Rady zareagowa³o ;)