Trochê z ciekawo¶ci, a trochê z powodów u¿ytkowych pytam. W ¶redniowieczu ponoæ napinali do biodra, teraz zwykle s³yszê albo o policzku, albo o szyi.. W kazdym razie ka¿dy na pewno ma jak±¶ tam swoj± metodê, ¿eby za ka¿dym razem ustawiæ tê sam± pozycjê do strza³u.

Do biodra??? Z biodra to mo¿na z ka³acha strzelaæ, ale z ³uku?

Ja obstawiam k±cik ust albo za uchem.

Punkt zakotwiczenia d³oni jest indywidualn± spraw±. Ka¿dy ³ucznik mo¿e naci±gn±æ strza³ê z ciêciw± do charakterystycznego punktu na jego ciele. Niemniej jednak pewne punkty powtarzaj± siê czê¶ciej ni¿ inne. Ja naci±gam kotwicz±c du¿y palec pod ¿uchw±. Mo¿na tak¿e doci±gaæ ciêciwê do k±cika ust, do ucha, do przerwy miêdzy zêbami, do np. kokosianki na policzku itd. Uznajê, ¿e rejony twarzy s± tu strefami wiod±cymi. S³ysza³em, ¿e istniej± jeszcze dzi¶ plemiona, które strzelaj± c z ³uku naci±gaja ciêciwê do piersi.
Nie jestem ekspertem w ³ucznictwie sportowym ale wielokrotnie widzia³em, ¿e zawodnicy naci±gaj± ciêciwê do ust ale palce d³oni uk³adaj± siê pod szczêk±.
Punktów zakotwiczenia mo¿e byæ wiele. Najwa¿niejsze jednak aby ³ucznik wypracowa³ charakterystyczny dla siebie sposób naci±gania ciêciwy i by go konsekwentnie stosowa³, gdy¿ to zagwarantje taka sam± d³ugo¶æ naciagu. Je¶li w czym¶ sie pomyli³em to proszê aby mnie poprawiæ.
Bytomir.

Mam nadziejê, ¿e nie pytam o ¿adne zazdro¶nie strze¿one tajemnice

Pocz±tkowo strzela³em dotykaj±c kciukiem ¿uchwy, ale potem us³ysza³em co¶ o k±ciku ust i wyda³o mi siê trochê precyzyjniejsze. Jestem na tyle zielony w temacie, ¿e mogê to jeszcze zmieniæ, ale trochê du¿o muszê opuszczaæ grot przy naci±ganiu do ust, chyba jest mi to trudniej szacowaæ.

No nic, takie pytanie, jestem po prostu ciekaw, co jest najpopularniejsze.

@Cream: tak, z biodra. Te¿ siê zastanawia³em dlaczego. Mo¿e dlatego, ¿e dawniejsze ³uki czêsto pêka³y :D Lepiej, ¿eby ci pêk³o przy pasie czy przy oku? G³upi wybór, wiem...

Jak pêknie przy pasie to ramie poleci i walnie ciê w g³owê. Jak pêknie przy oku to przeleci nad g³ow±, wiem, sprawdza³em ;)

moze chodzi³o o ³uki rozpowszechnione zanim wesz³y w u¿ycie angielskie?
Ponoæ krótkimi ³ukami z racji, ¿e pêka³y celowano do mostka, moze do biodra na tej samej zasadzie?
Albo po prostu zaczajony w lesie mysliwy nie chcia³ robiæ cha³asu i przykucn±³wszy za drzewem, dyskretnie dociaga³ ciêciwê do biodra

Witam,

Strzelanie z ³uku "z biodra" jest po prostu niemo¿liwe i to niewa¿ne, z jakiego ³uku by siê próbowa³o strzeliæ.
Ka¿dy kto ma w±tpliwo¶ci, niech sam sobie wyobrazi, jak tak uk³ad musia³by wygl±daæ, jak przebiega³oby napiêcie ³uku i zwolnienie ciêciwy?

Pozdro,
G.

Witam

Je¶li chodzi o sportowców to ksi±¿ki trenerskie polecaj± kotwiczenie na ¶rodku twarzy, czyli ciêciwa przecina brodê i nos, a palce k³adziemy pod brod±. Sprawdza siê to znakomicie przy strzelaniu z ³uku sportowego z celownikiem. Strzela³em tak z historycznego i rzeczywi¶cie poprawi³o to (przynajmniej u mnie) skupienie "poziome". Mia³em za to spory problem ze skupieniem "pionowym". Przy takim kotwiczeniu celowanie odbywa siê te¿ jednym okiem. Mnie osobi¶cie bardziej sprawdza siê kotwiczenie do policzka/k±cika ust i celowanie bez zamykania jednego oka. Generalna obserwacja z treningów - im bli¿ej oka zakotwiczysz koñcówkê strza³y tym precyzyjniej mo¿esz celowaæ. Choæ, tak jak napisa³ kto¶ wcze¶niej, najlepiej wybraæ sposób odpowiedni dla siebie i konsekwentnie go æwiczyæ.

Zainteresowanym polecam ksi±¿ki Polskiego Zwi±zku £uczniczego. Opisuj± trening sportowy, ale wiele mo¿na z nich wyci±gn±æ te¿ w sprawie strzelania z ³uków tradycyjnych.

Pozdrawiam
Pietrek

Sk±d w ogóle ta informacja o strzelaniu z biodra?

W ikonografii to jest parê takich knotków, nawet na Bayeux Tapestry, ale niespecjalnie bym siê tym sugerowa³, podobnie jak strzelaniem w biegu...

Witam,
kotwiczenie na sposób sportowy jest dobre, kiedy da siê patrzeæ przez ciêciwê (tzn. kiedy jest cienka). Kiedy zastosujemu grubsz± (historyczn±, z dratwy) ciêciwê, celowanie "przez ciêciwê" staje siê niemo¿liwe - gruba ciêciwa skutecznie zas³ania cel. Trzeba wtedy patrzeæ nieco z boku ciêciwy. Poza tym nie przejmowa³bym siê a¿ tak miejscem kotwiczenia - ma byæ wygodne, przyjmowane instynktownie i samo siê "ustawia" po jakim¶ czasie strzelania. Najwa¿niejsze to aby strza³y lecia³y do celu, mniej wa¿ne, jak to osi±gasz. Po zmianie ciêciwy musia³em te¿ zmieniæ sposób kotwiczenia - niedu¿o, ale jednak. Tak wiêc nie jest to co¶ ustalonego raz na zawsze, nawet u tego samego ³ucznika. Po prostu trzeba strzelaæ i mieæ z tego mo¿liwie du¿± frajdê. Pozdrawiam!

Bardzo fajne to co Pietrek napisa³ o strzelaniu chwytem sportowym do ust (chyba nazywa siê te¿ angielskim, je¶li siê mylê niech mnie kto¶ poprawi) i o tym ¿e poprawi³o mu to skupienie w poziomie. U mnie dok³adnie odwrotnie. Idealne skupienie pionowe. A potwierdza to chyba tylko co mi kiedy¶ przekaza³ pewien m±dry cz³owiek, co siê na ³uku zna³ - ka¿dy strzela indywidualnie i tyle. Jak masz swoje nawyki, konsekwentnie je powtarzasz i osi±gasz przy tym rezultaty, to nie ma sensu tego zmieniaæ. A ¿e doci±gniêcie do ucha jest jakby bardziej lansowe.... Fakt Michael Pread z ciêciw± która wpija siê w nos i w usta jako¶ by g³upio w tym robin hoodzie wygl±da³...

Co do strzelania z biodra a nawet zza biodra, to jest to mo¿liwe ale w przyklêku i potrzebny jest zekier. Widzia³em na ¿ywo. U¿yto ³uku krymsko tatarskiego grozera i wymaga³o to na pewno wprawy. Próbowa³em z marnym efektem...

pozdrawiam