Niedawno dosta³em w swoje rêce ³uk drewniany Jest trochê krótki bo ma 130 cm. Chêtnie bym z niego postrzela³ ale jest jeden problem, otó¿ na jednym ramieniu jest niewielka dziura prawdopodobnie po gwo¼dziu i boje siê ¿e gdy zacznê z niego strzelaæ ramiê nie wytrzymiê i pêknie. Do³±czy³em zdjêciê od strony brzu¶ca,sorka za jako¶æ ale by³ wykonany telefonem. Co by poradzili¶cie ¿eby mo¿na by³o z niego strzelaæ?

A tu zdjêcie od strony grzbietu.

Na grzbiet naklej kawa³ek p³ótna lnianego (tak o d³. 10cm), do brzu¶ca ew. mo¿esz nakleiæ kawa³ek drewna w dziurê. Vikol powinien byæ dobry.

Dziêki za szybk± odpowied¼ Mam jeszcze kilka pytañ, czy ten kawa³ek drewna mam wkleiæ do dziury jak klin czy tylko przykryæ nim t± dziurê i czy klon bêdzie do tego dobry? A vikol móg³bym zastapiæ klejem dwusk³adnikowym? Bo niestety vikolu nie posiadam.

Kleje dwusk³adnikowe bêd± lepsze zapewne. Klon siê nada, wklej go po prostu tak aby wype³niæ ca³± dziurê.

Dziêki za porady:) Zrobiê jeszcze do niego ciêciwê i strza³y i zobaczymy co z niego bêdzie

Nie wiem czy Vikol to dobry pomys³. Jest do¶æ kruchy i nieodporny na wilgoæ. Je¿eli to lepiej dwusk³adnikowym.

Co do naprawy, to jak dla mnie to uszkodzenie jest do¶æ powa¿ne. Naprawa proponowana przez Creama doprowadzi do usztywnienia znacznej czê¶ci krótkiego ramienia ³uku. Prawdopodobnie naci±g siê trochê zmniejszy:(.

ps. uwa¿aj przy naci±ganiu uszkodzonych ³uków. Je¿eli napiêty ³uk z³amie siê mo¿esz dostaæ ramieniem po g³owie (i to ca³kiem mocno).

Mo¿na równie¿ okleiæ miejsce :
a) mat± z w³okna szklanego + ¿ywica epoksydowa.
b) ¶ciêgna jelenia + klej kostny(lub co¶ podobnego).

Witam, 130cm to niedu¿o, jaki ma naci±g? Je¿eli niewielki, tak do 10kg, to mo¿e wytrzyma bez niczego. Poza tym, mo¿e to byæ ³uk typu zabawka (z naci±giem kilku kilogramów) i dostosowany do krótkich strza³, normalnego naci±gania mo¿e nie prze¿yæ niezale¿nie od tego uszkodzenia... A nie jest to ¶lad po mocowaniu celownika?
Proponujê delikatnie wypróbowaæ na pocz±tek, z czym masz do czynienia... i czy warto naprawiaæ...

Najlepiej zrobisz Kolego jak zwrócisz sie o poradê do fachowca, który robi ³uki. Tak sobie my¶lê, ¿e je¶li chcesz naprawdê postrzelaæ, to sprzedaj ten ³uk jakiemu¶ napaleñcowi niech powiesi go na ¶cianie jako wspomnienie po "przodku". Ty za te pieni±dze i trochê w³asnych kupisz sobie porz±dny ³uk naci±gu 15-20 kg i postrzelasz sobie wtedy do "bólu" .
Pozdrawiam.

Popieram, trzeba nakrêcaæ nam rzemie¶lnikom popyt ))

Trochê zmieniê temat.

Jaki¶ czas temu zrobi³em sobie jesionowego anglika oko³o 30-35kg naci±gu (dok³adnie nie mierzy³em), 190cm d³ugo¶ci

U¿ywa³em go pó³ sezonu, po czym nastêpnego roku na wiosnê po oddaniu jednego strza³u ciêciwa roz³upa³a kawa³ek ramienia (wesz³a na oko³o 12cm), nie oderwa³a nic i nie uszkodzi³a s³oja na grzbiecie ³uku.

Ramie skleji³em poksipolem i teraz w zasadzie nawet nie widac ¶ladu.

Chcia³em zapytac czy kto¶ mia³ ju¿ doczynienia z tego typu uszkodzeniem. Trochê mam stracha przed strzelaniem z tego ³uku bo jest bardzo silny. Zastanawiam siê jak mogê to jeszcze zabezpieczyc. Czy gdybym zrobi³ owijki z dratwy lnianej w okolicach gryfów to by³o by to dobrym zabezpieczeniem?

To zdjêcie kawa³ka ramienia. Czerwona przerywana linia oznacza miejsce roz³upania

Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik

Co to za gryfy? Ciêciwa roz³upa³a przy gryfie tak?

Co chcia³by¶ wiedziec o gryfach? S± takie jak na obrazku.

Tak, ciêciwa wesz³a w drewno przy gryfie i posz³a kawa³ek dalej.

Ten gryf wygl±da jako¶ tak dziwnie, jak zwyk³e wciêcie w drewnie. Je¶li tak jest, to pewnie si³a ciêciwy rozdzieli³a s³oje. Takie s± moje przypuszczenia.

Dok³adnie tak by³o (my¶la³em, ¿e to widac). To by³ drugi raz jak robi³em gryf tego typu, tyle ¿e wcze¶niej robi³em ³uk o naci±gu oko³o 15kg a nie 30kg. W sumie by³ to gryf eksperymentalny.

Teraz zastanawiam siê jak zabezpieczyc gryfy, ¿eby to siê nie powtórzy³o, i ¿eby tamten naprawiony wytrzyma³ obci±¿enia.

Witam

Mówi±c jak najbardziej ogólnie - si³a od napiêtej ciêciwy powinna oddzia³ywaæ mo¿liwie w poprzek, a nie wzd³u¿ w³ókien. W Twoim przypadku ka¿de dodatkowe zabezpieczenie mo¿e okazaæ siê niewystarczaj±ce.
Rozwi±zania bywaj± ró¿ne - od odpowiednich, we w³a¶ciwym kierunku wykonanych naciêæ do nak³adek z ko¶ci lub rogu.

pozdrowienia Vislav

Ten gryf wygl±da jak pêkniêcie w drewnie, a nie jak gryf. W³a¶ciwie, to nic dziwnego, ¿e ciêciwa siê wciê³a w drewno, poniewa¿ zadzia³a³a jak klin wbijany w drewno.

Zrób normalne gryfy, i bêdzie okej.

Witam, rzeczywi¶cie mo¿na wykonaæ gryfy np. z krowiego rogu (bardzo historyczne, opis u p.Jankowskiego), mo¿na te¿ spróbowaæ na grzbiet ³uku przy gryfach nakleiæ twarde i mocne (mo¿e buczyna?) drewniane listewki o grubo¶ci ok.1cm, d³ugo¶ci ok.5-8cm z wyciêciem na ciêciwê. Róg lub ko¶æ, jak pisze Vislav, s± mo¿e i lepsze, ale trudniejsze do zdobycia i obróbki. Wyjdzie co¶ podobnego do ³uku wawelskiego (chyba), mo¿e to nieco os³abiæ dynamikê. Generalnie chodzi o roz³o¿enie obci±¿enia od ciêciwy na ca³y przekrój ramienia i nie pozwoliæ ciêciwie siê ze¶lizgn±æ z gryfu.
Naci±g ³uku masz rzeczywi¶cie potê¿ny (gratulujê krzepy) i naprê¿enia s± du¿e, st±d rozwi±zania stosowane w ³ukach s³abszych mog± siê nie sprawdziæ.

Witam forumowiczów.Chcia³bym przedstawiæ Pañstwu mój problem...Podczas mojej zabawy z ³ukiem wyst±pi³o jego uszkodzenie podczas napinania ;/ Jest to ³uk zrobiony z akacji, ma d³ugo¶æ ok 170 cm.Uszkodzenie wyst±pi³o w po³owie d³ugo¶ci ramienia. Wyglada mi to na rozszczepienie z peknieciem(?) poni¿ej zamieszczam fotki dla podgl±du. Prosi³bym o rady jak mo¿na, i czy wogóle da sie go naprawiæ. Przepraszam za w³ochate nogi w kadrze :P





pozdrawiam, Gabol

http://img31.imageshack.us/i/dsc00396bf.jpg/

http://img96.imageshack.us/i/dsc00395oj.jpg/

przepraszam, ale mam ma³e problemy z ogarnieciem pisania/edytowania postów

Linki do obrazków na imageshack prowadz± w pró¿niê...?