Szukam informacji a w³a¶ciwie jakiej¶ ikonografii (lub zdjêc) dotycz±cej w/w rozporków. Chodzi o wi±zane rozporki po bokach, które mia³y dopasowac ubiór do kszta³tu w³a¶ciciela. A mo¿e kto¶ wie jak to powinno siê szyc? Dublet i jopula w datowaniu 1400-1430.
Do tej pory spotka³em siê z informacjami, ¿e by³y takowe, ale nie znalaz³em ¿adnych szczegu³ów.
Np w jakach by³o podobne rozwi±zanie stosowane ale jaki jaki by³y rozciête...

Witam, nie s³ysza³am nigdy o wi±zanych rozporkach w dubletach ale wiem, ¿e istnia³o co¶ takiego jak "codzienne szycie" tzn. codziennie kiedy wstawa³ jaki¶ pan, zaszywano na nim rêkawy i boki tak aby dublet czy te¿ bardziej dopasowany strój idealnie przylega³y do cia³a, rzecz jasna to koszmarnie du¿o roboty i masakrycznie siê materia³ niszczy ale efekt murowany xD. Bynajmniej teraz nie znam nikogo kto tak robi w odtwórstwie wiêc mo¿e dlatego ludzie zaczeli robiæ takie ukryte wi±zania

Na jakiej wysoko¶ci maj± byæ te "rozporki"? Po bokach czego: talii, uda, bioder?
Sprecyzuj o co dok³adnie Ci chodzi.
Je¿eli chodzi o zapinane rozporki na udach, to mogê pomóc, ale nie do koñca zapiêcie tych rozporków jest zwi±zane z dopasowaniem do figury w³a¶ciciela, raczej ma u³atwiæ poruszanie siê.

Pozdrawiam
Marta.Br

marta.br
chodzi³o mi o taliê

Ja nie s³ysza³em, zupe³na nowo¶æ. Widzia³em takie cu¶, co mo¿na by podejrzewaæ ew. o bycie dopasowuj±cym sznurowaniem, ale na plecach. Osobi¶cie jednak pow±tpiewam. To trzeba po prostu dobrze na delikwencie skroiæ.
Pozdrawiam
Gwyn

Zdecydowanie trzeba dobrze skroiæ. Przecie¿ dubletu nie zak³ada siê przez g³owê.
Wiêc po co siê bawiæ w jakie¶ sznurowanie po bokach, skoro z przodu jest otwarty?

Podkrój proponujê zrobiæ taki, ¿eby dublet zwê¿a³ siê w talii, a punkt najwiêkszego zwê¿enia aby wypada³ na szwie ³±cz±cym górn± cze¶æ z baskink±. Czyli w praktyce wychodzi uko¶na linia id±ca od pachy do talii i druga od do³u baskinki do talii. Linie w talii siê spotykaj± tworz±c najwê¿sze miejsce, dopasowane do figury nosiciela dubletu
Wtedy to nie ma si³y, musi pasowaæ...

No, jedna czy dwie sztuczki jeszcze s±, by ten efekt skuteczniej uzyskaæ, ale w gruncie rzeczy o to chodzi. Wielokrotnie za³±czana na forum wykrój dubletu podawany przez Gutkowsk±, cytuj±c± z kolei ksi±¿kê o Joannie d'Arc. Tam wszelkie podkroje i zwê¿enia widaæ. Reszta to praca dos³ownie na pacjencie - szpilkowisko.
Pozdrawiam
Gwyn

Czyli czeka mnie du¿o kombinowania...
Dziêki za pomoc.

Dla ¶cis³o¶ci tylko dodam, ¿e chodzi o ksi±¿kê A. Harmand, Jeanne d'arc ses costumes son armure, Pary¿ 1929.