jak trzymaæ topór dwurêczny chodzi mi o to czy rêce maj± byæ blisko siebie czy daleko
czy prawa nad lew± ma byæ trzymana czy odwrotnie jestem osob± praworêczn±

O mamo ...

A jak wielki masz ten topór?? Ile cm ma drzewce? Jak± walkê nim preferujesz tzn ... walczysz nim wy³±cznie w bitwach z 2-3 szeregu czy te¿ pojedynkowo??

Drzewiec ma 1000 mm d³ugo¶ci i chcia³bym nim walczyæ w pojedynkê

A jaki okres odtwarzasz?? Topór jest historyczny?? Ma potwierdzenie??

topór jest z okresu wczesnego ¶redniowiecza

to na pocz±tek polecam ci lekturê tego tematu http://www.freha.pl/index.php?showtopic=403

Na tkaninie z Bayeux widaæ, ¿e d³onie u³o¿one s± blisko siebie. Z mojego do¶wiadczenia z toporem o podobnej d³ugo¶ci toporzyska wynika, ¿e zale¿nie od dystansu uchwyt siê zmienia. Kiedy przeciwnik jest blisko chwyt jest szeroki, odwrotnie w d³ugim dystansie. Ja tak¿e prawej rêki u¿ywam jako "kieruj±cej" broni±. Lewa za¶ zwykle u³o¿ona jest przy koñcu toporzyska i "ci±gnie" nadaj±c si³ê broni. Nigdy nie trzymam tej broni kurczowo, ale staram siê zmieniaæ odleg³o¶æ miedzy d³oñmi zale¿nie od przeprowadzanej akcji. Prawa rêka ¶lizga siê po ca³ej niemal d³ugo¶ci. Lewa prawie zawsze pozostaje na swoim miejscu.

Poniewa¿ takie u³o¿enie skutkuje najmocniejszym uderzeniem, wiem to ja, wiesz to ty Bjornie i wie to ka¿dy kto kto chocia¿ raz u¿ywa³ duna.

Najwygodniejsza, najs³uszniejsza postawa dla praworêcznych. Ale jako ¿e walczymy na punktowanie a nie na zabijanie ta metoda jest najlepsza. Cieszê siê ¿e minê³a moda na wêdki i tym podobne lekkie i d³uuugie wynalazki które nie wymaga³y wprawy bo wystarczy³o nawalaæ na o¶lep z drugiego rzêdu.
Chcia³bym siê te¿ zwróciæ do wojtka1ooo, który za³o¿y³ temat. Nie zaczynaj nauki walki od drzewcówki, lepiej nabyæ podstawowe odruchy pos³uguj±c siê mieczem/toporem a potem uczyæ siê walki toporem dwurêcznym, bêdziesz wiedzia³ jak siê zachowaæ zas³aniaj±c siê przed atakami tarczowników a i sam bêdziesz wiedzia³ jak trafiæ w otwarcie tarczownika.Chyba ¿e siê "przesiadasz"
na duny z tarczownika.

Nie wiem czy ta moda minê³a. Mój topór osadzony jest na tak krótkim toporzysku, ¿e siega od ziemi do pêpka. Trudno nazwaæ go dunem, tym bardziej ¿e jest to typ V wg. Nadolskiego, czyli siekieropodobny brodacz. Taka d³ugo¶æ powoduje, ¿e ³atwo nim manewrowaæ, a jednocze¶nie jego s³uszna waga wywo³uje respekt u przeciwnika. Zada³bym raczej pytanie: co ma zrobiæ tarczownik przeciwko takiemu sprzêtowi, bo obraca siê on du¿o szybciej ni¿ dun.