Dziêki hojno¶ci znalazcy traktatu i autora transkrypcji - £ukasza Derewieckiego - ARMA-PL prezentuje transkrypcjê rêkopisu o walce na pa³asze autorstwa Antoniego Durskiego, jednego z za³o¿ycieli Towarzystwa Gimnastycznego "Sokó³". Traktat powsta³ w 1879 roku we Lwowie i zawiera miêdzy innymi bardzo ciekaw± terminologiê szermiercz±.

Podziêkowania dla £ukasza za odnalezienie tak cennego ¼ród³a.

Traktat dostêpny pod adresem:
http://arma.lh.pl/zrodla/traktaty/pdf/szko...durski_1879.pdf

O rany, nareszcze co¶ siê znalaz³o!
Chylê czo³a przed odkrywc±.

Dosta³em niez³ych palpitacji jak w czyta³em akapit "Trzymanie pa³asza" - przez chwilê zdawa³o mi siê, ¿e autor poleca walczyæ szabl± trzyman± obur±cz.

Ciekawy jestem opinii ludzi oczytanych w traktatach i ksi±¿kach o szermierce sportowej, sam nie mam takich do¶wiadczeñ ale na moje oko to raczej sport ni¿ fechtunek.
Terminologia jest ciekawa ale ca³y system i teoria wydaje siê przekombinowana.¯eby to lepiej ogarn±æ przyda³oby siê porobiæ rysunki lub zdjêcia.
Poniewa¿ sam prowadzê od lat treningi te¿ musia³em spisaæ w³asn± terminologiê opisuj±c± zasady walki i jest tego trochê mniej mimo ze Durski ogranicza siê do walki w jednym dystansie, jednym rodzajem broni, z jednym przeciwnikiem, w jednej postawie ograniczaj±c sie do ataków tn±cych i celuj±c tylko w praw± rêkê.Gdybym musia³ spisaæ tak szczegó³ow± teoriê na nasze treningi bior±c pod uwagê wszystkie czynniki powsta³o by tomisko 10cm grubo¶ci napisanie tego trwa³o by d³ugie lata.Przyswojenie sobie minimalnej ilo¶ci teorii przez uczniów i tak sprawia im trudno¶ci, rozbudowanie jej jeszcze bardziej utrudni³o by tylko naukê(moim skromnym zdaniem oczywi¶cie).

Wnikliwa analiza tekstu wyja¶ni³a by mo¿e czy krycie to zastawy(krawêdziowanie) czy raczej "zwi±zania i ¶lizgi".

Polecam wstêp do "Szko³y szermierki siecznej", tam jest co nieco na ten temat, mo¿na te¿ jakie¶ wnioski wyci±gn±æ.

Pozdrawiam

Czyta³em uwa¿nie powinienem napisaæ ...na moje oko to nadal (po próbie adaptacji do celów militarnych) raczej sport ni¿ fechtunek.
Nadal jestem ciekawy jaki¶ opinii, my¶la³em ¿e twoje odkrycie wzbudzi wiêksze zainteresowanie.

p.s. gratulacje i podziêkowania za kawa³ dobrej roboty.

Nie zagladalem na freha jakis czas a tu bum i takie cacko.

No gratulacje, wnosi to troche nadziei ze moze jednak Polacy cos pisali na ten temat.

Zaraz zabieram sie za lekture.

Pozdrowienia

brak jakich kolwiek ilustracji, nieco utrudnia sprawe

Daæ im palec, to bêd± chcieli ca³± rêkê. Marudy.

Kombinujcie.

Za¿alenia proszê kierowaæ do Durskiego:) "Szko³a szermierki siecznej" to jak mniemam skrypt napisany dla jego uczniów, którzy z pewno¶ci± widzieli jak to ma w praktyce wygl±daæ. Mam te¿ inn± teoriê - byæ mo¿e s± to notatki, przeznaczone tylko dla oczu autora. Durski uczy³ nie tylko szermierki, by³ te¿ teoretykiem i praktykiem innych dziedzin gimnastyki a spamiêtanie wszystkich æwiczeñ mog³oby byæ nieco k³opotliwe. Wystarczy poczytaæ wczesne wydania Przegl±du Gimnastycznego, ¿eby zrozumieæ dlaczego:)

Ale tak w ogóle uwa¿am, ¿e tekst jest wystarczaj±co szczegó³owy, ¿eby pokusiæ siê o praktyczn± interpretacjê...