Witam. Po d³ugich poszukiwaniach stwierdzam, ¿e nie uda³o mi siê odnale¼æ w Polsce miecznika, który by³by w stanie spe³niæ moje niema³e oczekiwania dotycz±ce d³ugiego miecza, przeznaczonego do szermierki historycznej. Chodzi mi o wykorzystanie takiej broni w intensywnych treningach, a moje oczekiwania to: rzetelna rekonstrukcja historyczna, doskona³a jako¶æ, odpowiednia waga, dobre wywa¿enie, wytrzyma³o¶æ na zniszczenia, piêkny wygl±d itd. Stawiam na jako¶æ, dlatego wolê wypruæ sobie ¿y³y i kupiæ broñ za granic±, za ponad 1000 z³. + cena pochwy + przesy³ka, ni¿ testowaæ broñ rodzimych wytwórców i znosiæ ci±g³e rozczarowania. Oczywi¶cie przyjmujê za³o¿enie, ¿e miecz zagranicznego wytwórcy za ponad 1000 z³. spe³ni te wymogi. Na razie przy ocenie mogê siê sugerowaæ, oprócz ceny jedynie zdjêciami i parametrami technicznymi ze strony internetowej, wola³bym jednak opiniê kogo¶ kto mia³ kontakt z takimi mieczami i sprawdzi³ je praktycznie. Nie znam nikogo w Polsce, kto korzysta³by z wyrobów Petera Johnsona albo produktów czeskich, ¿eby upewniæ siê, ¿e piêkna na zdjêciach broñ nie rozpadnie siê po jednym uderzeniu. Pytam zatem Was: czy znacie takie osoby? Swoj± drog± pozycja z³otego jest teraz dosyæ sprzyjaj±ca do kupna broni za granic±.
Podajê swoje preferencje. Zamieszczona poni¿ej broñ, jest wed³ug mnie godna inwestycji, choæ wnioskujê o tym wy³±cznie na podstawie obrazków i cyferek:
1. Miecze czeskiego rzemie¶lnika Vladimira Cervenki, ze strony http://www.sword.cz/swords.htm
Hand-and-a-half sword, Catalogue No. 2000110, Catalogue No. 2000111, Catalogue No. 2000116 (brak cen na stronie, ale s±dz±c po jako¶ci bêd± to sumy niema³e)
2. Broñ czeskiego miecznika o nazwisku Pavel Moc, ze strony http://swords.cz/enonehalf.html
A. Za Talhoffera, czyli miecz o jako¶ci wykonania, jakiej nie widzia³em nigdy i nigdzie u polskich wytwórców, jednym s³owem miecz moich marzeñ Pawe³ek liczy sobie jedyne 260 EUR, co przy sprzyjaj±cym kursie 3,6 z³ za 1 EURO na dzieñ 21.XII.2007 daje sumê 936 z³. Moim skromnym zdaniem jest bezkonkurencyjny w stosunku do polskich mietków.
B. Za Wagnera - kolejny piêkny miecz tyle¿.
C. Za WYPASIONEGO Durera 280 EURO, czyli 1008 z³., po tyle¿ za Viollet i Embleton.
3. Miecz produkcji Petera Johnsona "The Liechtenauer Sparring Sword", pod adresem http://www.albion-swords.com/swords/albion...iechtenauer.htm kosztuje 1110 z³., czyli 444$ przy kursie 2,5 z³. za 1 DOLARA, na dzieñ 21.XII.2007. Jest to wedle opisu miecz z przeznaczeniem do sparringu. Gladiator ten oferuje równie¿ inne typy broni w zbli¿onych cenach, czyli tzw. "Maestro Line. Historical Sparring Swords for the Practitioner of the Western Martial Arts and Stage Combat".
Moim zdaniem produkty dro¿sze o te 300-500 z³. od polskich mieczyków ale bezkonkurencyjne pod wzglêdem jako¶ci wykonania. No tak wszystko piêknie, ale czas na pytanie podstawowe: Ile taka broñ wytrzyma i jak szybko zniszczeje przy intensywnym u¿ytku (za³ó¿my 3 treningi tygodniowo po 2 godziny)?
Pozdrawiam i czekam na Wasze opinie.
£ukasz Derewiecki