jak noszono topór w ¶redniowieczu
Bryan (Mettivs Naevivs Corax)
w reku
hehe i najczê¶ciej trzymano za toporzysko - czyli drewniany trzanek
Powstrzymam dalszy rozwój dyskusji, bo chyba zb³±dzi³a.
Nie ma ¿adnych noside³ek, pokrowców, pochewek czy czego¶ takiego. A przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo. Temat zostawiam ale proszê o powstrzymanie siê od ¿artów.
I.
Z Nowogrodu znane jest znalezisko skórzanego futera³u na topór, dat. XV w. Zrobiony jest z kawa³ka ¿ó³tawej skory, z³o¿onego na pó³. Topór w futera³ wk³adany by³ z góry, toporzyskiem do do³u. W górnej czê¶ci futera³u by³a odginana klapka, któr± po w³o¿eniu topora przywi±zywano do futera³u rzemykiem. Brzegi klapki i ca³ego pokrowca by³y obszyte paseczkami skóry, z³o¿onymi na pó³. Na ca³ej przedniej stronie futera³u naszyte by³y aplikacje z cienkiej skóry, ozdobione wzorami z kó³ek i zawijasów. Aplikacje do pokrowca przymocowane by³y niæmi, mo¿liwe, ¿e kolorowymi; szew szed³ ¶rodkiem wzoru. Inne analogiczne futera³y dotychczas nie s± znane. D³. 30 cm, szer. rêkoje¶ci 8,5 cm, szer. futera³u w górnej czê¶ci 20,5 cm, wys. ostrza 15 cm.
Dane za Изюмова С.А., К истории кожевенного и сапожного ремесел Новгорода Великого, Издательство Академии наук СССР, 1959;
Pozdrawiam!
Vlasta
O proszê. Cz³owiek uczy siê ca³e ¿ycie
Dziêkujê.
I.
O ile dobrze kojarzê, to przedmiot by³ znaleziony wraz z fragmentami siod³a/ rzêdu koñskiego, równie¿ zdobionymi.
Czyli pewnie topór by³ nie tyle noszony, co troczony.
K³aniam -
Rabiega
W pusto¶ci g³owy mojej ko³acze mi siê ustrojstwo na kszta³t haczyka u pasa. wiesza³o sie ponoæ topór na onym haczyczku za dziurkê w tym celu w ¿ele¼cu zrobion±.....je¶li mnie pamiêæ nie myli:IIpo³ XV wieku, Europa mocno Zachodnia.....zastrzegam tylko, ¿e ¿adnego potwierdzenia, oprócz kulawej pamiêci, na to nie mam, jednak¿e dam g³owê, ¿e widzia³em ju¿ takie ustrojstwo u ludzie wyczulonych na WSZYSTKIE niedoskona³o¶ci ubioru
, wiêc nie mo¿e to byæ totalny humbug.
P
Witam,
czy co¶ drgnê³o w temacie?
Zdj±æ czekan z haczyka nie tak ³atwo... No i wiêkszo¶æ jednak nie mia³a dziurek (je¶li nawet, to nie w osi ¶rodka ciê¿ko¶ci, wisz±cy toporek odchyla³by siê wiêc ostrzem ku górze - trochê bez sensu). Wszelkie zreszt± haczyki, pêtelki czy noside³ka utrudniaj± wyci±gniêcie. Nadaj± siê wiêc do troczenia obuchów przy siodle, a zw³aszcza siekier/toporów roboczych, ale raczej nie do noszenia w nich przy pasku broni rezerwowej/przybocznej.
Ja bym obstawia³ noszenie po prostu za paskiem, toporek do broni ostrych jak brzytwa nie nale¿y, wiêc ostrze nie musi byæ niczym opatulane ani w nic chowane, a ¿e ostrze siêga lekko w dó³ od osady wiêc siê za pas zahacza i nie¼le tam trzyma. Natomiast niezbyt wygodnie jest go nosiæ dok³adnie przy boku (tzn. na biodrze), raczej bardziej z przodu (jak bu³awa czy pistolet ska³kowy), drzewcem uko¶nie w bok.
Widzia³em (wy³±cznie na rekonstrukcjach, nie na ikonografii) toporki te¿ wetkniête za pasek, ale z ty³u, nieco po lewej stronie i skierowane ostrzem w lewo. Wypróbowa³em równie¿ taki sposób. Siêgniêcie jest utrudnione (szybkie wyci±gniêcie wymaga u¿ycia obu r±k), zw³aszcza je¿eli toporzysko jest przyd³ugie, ale nosi siê go bardzo wygodnie i nie przeszkadza (no, dopóki siê nie siada ani czêsto nie przykuca).
Bryan (Mettivs Naevivs Corax)
Widzialem podobizne zolnierza z II pol XV w z toporem zatknietym za pasek, jednak z tylu, nie z boku.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.