Generalnie chcia³bym zwróciæ uwagê na dwa produkty: Sza³amajê in C sopran i Rauschpfeife in C sopran. Obydwa maj± prawie identyczn± cenê przy indentycznym ambitusie i pe³nej skali chromatycznej. Tylko pos³uchajcie próbek d¼wiêku: sza³amaja gra ca³kiem fajnie, miêkko i czysto (niestety nagranie jest tylko dla sopranino), natomiast rauschpfeife wyra¼nie fa³szuje. I tu pojawia siê moje pytanie:
- czy na rauschpfeife wogóle da siê wykonywaæ muzykê artystyczn±, czy to jest taki instrument dla plebsu albo sygna³owy, który nie musi czysto graæ?
- czy te¿ mo¿e rauchpfeife gra czysto, tylko osoba nagrywaj±ca próbki d¼wiêku nie umia³a na niej dobrze graæ?
- a mo¿e rauschpfeife gra czysto, tylko granie gam jest trudne intonacyjnie (tak jak dla ¶piewaka za¶piewanie gamy przez dwie oktawy jest bardzo trudne)?
- czy mo¿e rauschpfeife gra³y czysto, tylko produkty Moecka s± do czosnka o kulistych kszta³tach?
- albo te¿ ³atwo jest utrzymaæ intonacjê przy g³o¶nej grze, a trudno przy cichej?
Krótko mówi±c: co lepiej kupiæ, sza³amajê czy rauschpfeife?
Od razu mówiê ¿e nie interesuj± mnie opinie w stylu:
- "Bo w tamtych czasach to ludzie byli przyzwyczajeni do innych interwa³ów" (oczywista bzdura),
- "Ja u¿ywam bardzo dobrej pakistañskiej rauschpfeife przerabianej z przebierki od dud i u mnie gra czysto"
EDIT:
CYTAT
s± do czosnka o kulistych kszta³tach
Chyba "czosnku" powinno byæ, ale jak korekta uwa¿a, ¿e "czosnka", to ok.