SBOTA 13.10.2007 r.
12.00 - uroczyste otwarcie turnieju i prezentacja bractw rycerskich.
12.30 - eliminacje turniejowe.
18.00 - oblê¿enie zamku.

NIEDZIELA 14.10.2007 r.
12.00 - fina³y turniejowe.
15.00 - walka o zamek.
16.00 - uroczyste zakoñczenie turnieju.

ORGANIZATOR:
Zak³ad Us³ug Turystyczny "Zamek-Grodziec"
Urz±d Gminy w Zagrodnie

KONTAKT:
grodziec@grodziec.com
www.grodziec.com

Chcia³bym poinformowaæ, ¿e turniej odbêdzie siê mimo pewnych ?wie¶ci? co wiatr niós³, ¿e niby to turniej odwo³any. Kto mo¿e i ma chêæ niech daje sygna³ ? namiary s± powy¿ej, kto zdrów, ma si³y, mo¿liwo¶æ i szczere chêci niech szykuje rumaka i mknie ku tajemnej górze w Grod¼cu ? ZAPRASZAM.

P.S. Ma nie padaæ, i s³oñce go¶ciæ ma na niebosk³onie...

IV Turniej ju¿ za nami

Kolejny ju¿ raz Turniej Rycerski o Srebrny Pier¶cieñ Kasztelana Zamku Grodziec przeszed³ do historii. Odby³ siê planowo tj. 13-14 pa¼dziernika A. D. 2007 na zamku w Grod¼cu przy piêknej s³onecznej jesiennej pogodzie. Na turniej stawi³y siê zaproszone grupy rekonstrukcji historycznej: Dru¿yna S³owiañska Bobrzanie z Boles³awca, Prywatna Chor±giew von Reihl Poczet Rodowy herbu Wieniawa, £u¿ycka Dru¿yna £ucznicza z Lubania i Chor±giew Ksiêstwa Legnicko-Brzeskiego z Legnicy.

Turniej przebiega³ w sielankowo-jesiennej atmosferze, zadowoleni uczestnicy wieczorow± por± w sali kominkowej przy suto zastawionym stole biesiadowali, nie odczuwaj±c nawet porannego przymrozku. U¶miechniêci go¶cie opu¶cili zamek dopiero niedzielnym popo³udniem w d³oniach dzier¿±c wywalczone nagrody. Tury¶ci tak¿e nie zawiedli, t³umnie odwiedzaj±c zamek w niedzielne popo³udnie.

Dozobaczenia w przysz³ym sezonie!

Czarny Krzysztof

dziêkujemy za mi³o spêdzone chwile, i niewielu mo¿e sie dobrze bawiæ je¶li tego chc±. pozdrawiam i do zobaczenia
P.S. Zakocha³em siê w tym zamku ju¿ dwa lata temu

podpisuje sie pod s³owami Borschwitza dwoma rêkami:) nic dodaæ, nic uj±æ by³o baaaaaaardzo kominkowo:)

Hej,

Borschwitzu.... bo w tym zamku siê nie da nie zakochaæ.... i ja do³±czy³em do grona Grod¼cofilów.
Skromnie by³o, to fakt, ale bardzo mi³o.

W zwi±zku z tym, ¿e biesiada by³a do¶æ huczna i w g³owach mocno siê kurzy³o... je¶li kogo¶ urazi³em, to upraszam wybaczenia, ale z pewno¶ci± nie by³ to zabieg celowy.... tak to ju¿ czasem bywa, ¿e siê jakie¶ s³ówko wymsknie, ¿e jaki¶ parawan zaatakuje cz³owieka w mrocznym zak±tku komnaty....eh uroki biesiadowania.

¯ywiê nadziejê, ¿e jeszcze nie raz spotkamy siê w takim towarzystwie i niekoniecznie tylko na Grod¼cu, ale i w Lubaniu na przyk³ad (ale wybiegam nieco w czasie - zaproszenia na pewno powêdruj± gdzie trzeba).

z ³uczniczym pozdrowieniem

£ukasz

sztrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr