CYTAT(Lecheor @ 14:18 27.09.2007)
CYTAT
Dzia³ umiera i to nie dlatego, ¿e Frehowicze pokorniej±
Byæ mo¿e, ale chyba nie z mojej winy. Mam tylko kilku pupilków, ktorych - czego nie kryjê - uwa¿am za idiotów. Nie muszê jednak pokazywaæ ¶wiatu, ¿e s± g³upcami, poniewa¿ sami robi± to o wiele lepiej. Tu jednak by³o warto sprawê uwypukliæ, choæby po to, ¿eby¶ Ty na tym skorzysta³a (co w pewnym stopniu przyzna³a¶, czy¿ nie?)
Je¿eli jednak uwa¿asz, ¿e to ja odpowiadam za agoniê subforum, powiedz jedno s³owo, a wrzucê jeszcze kilka warto¶ciowych materia³ów (przegl±da³a¶ ju¿ nowe linki?
) i udam siê na emeryturê.
Mo¿e wiêc powiem to, co mistrz (tak, wiem, nie dla wszystkich) Kowalski powiedzia³ pewnego razu mistrzowi Kaczmarskiemu: hamuj wa¶æ swój jêzyk ¶wiñski, bom ja jest katolik rzymski;-) Inni te¿ mówi±, raz i drugi, po czym odpuszczaj± sobie. Na ich miejsce przychodz± nowi, którzy równie¿ szybko zaczynaj± mieæ do¶æ wy¶miewania i wyzywania od knypów. A po co to wszystko? Mo¿na uwypukliæ sprawê, niemniej inteligentna osoba o szerokim zasobie s³ownictwa (my¶lê, ¿e ka¿dy domy¶li siê czy o niego tu chodzi) NAPRAWDÊ jest w stanie uczyniæ to w inny sposób.
Jako userka, która chcia³aby nadal zagl±daæ tu od czasu do czasu, bardzo proszê niektóre osoby nie o udanie sie na emeryturê, a tylko ograniczenie dzia³añ prowadz±cych do czynienia przykro¶ci wspó³dyskutantom, b±d¼ zaprzestanie faworyzowania jednych kosztem drugich, mniej popularnych czy obeznanych. Zaoszczêdzon± w ten sposób energiê mo¿na spo¿ytkowaæ o wiele tre¶ciwiej i przyjemnie dla wszystkich.
Ajcku, wybacz, ale czy nie mo¿esz po prostu wyt³umaczyæ co ci nie pasuje? Wszyscy rozumiej±, ¿e jako specjalista jeste¶ wyczulony na kwestie dotycz±ce swojej dziedziny (tak jak ka¿dego Frehowicza denerwuje mylenie miecza z szabl±), wiêc nerwy maj± prawo pu¶ciæ ci szybciej, ni¿ innym ¶miertelnikom. Sprawa dotyczy jednak kultury, obowi±zuj±cej równie¿ (a mo¿e zw³aszcza?) w sieci. Niektórzy nie lubi± ³aciny kuchennej, zw³aszcza w formie ataku. I wy³±cznie o to chodzi.
Ewentualnie jeszcze o sens wy¶cigu miêdzy zawodowym kolarzem (specjalista), a przedszkolakiem na dwu¶ladowym rowerku (zwyk³y Frehowicz). Bo jak to kto¶ zgrabnie uj±³ "wygraæ ¿aden zaszczyt, a polec hañba".
"Takie dyskusje" przy sprzyjaj±cej aurze nie mia³yby punktu odniesienia. Wracaj± jednak jak bumerang, a to oznacza, ¿e co¶ jest nie w porz±dku. I po co to wszystko? Freha ma charakter informacyjny. Oczywistym jest, ¿e zrzesza zarówno specjalistów, jak i ludzi, którzy chcieliby siê o czym¶ dowiedzieæ. Nale¿ê do tych ostatnich, wiêc nie sprawia mi uciechy obserwowanie przez szybkê, jak specjali¶ci prowadz± przyjacielsk± pogawêdkê przy piwie, a ochroniarz (Ania:PP) wyrzuca ¿uli. Kto¶ gada g³upoty? Spoko, nale¿y go poprawiæ, byle w stosownej formie. I nie odmawiaæ mu prawa do wyra¿ania w³asnej opinii (choæby b³êdnej), bo jest to podstawowe prawo, które gwarantuje nam konstytucja.
A odno¶nie Kowalskiego: uprzejmie proszê o wyt³umaczenie dlaczego w³a¶ciwie nie powinnam go s³uchaæ. Bo na razie wiem tylko, ¿e nie powinnam.