Chodzi mi o takie ³apawiczki jak w za³±czniku. W zasadzie to pó³³apawiczki, zwane demi-gauntlet (nie wiem jak to przet³umaczyæ zgrabnie).

1 - czy to co napisane na obrazku a'propos datowania sie zgadza?
2 - gdzie takie urz±dzenie wystêpowa³o? Czy by³o to co¶ charakterystycznego w jakim¶ regionie, czy raczej ogólnoeuropejsko?
3 - kto móg³ to nosiæ? Wiem ¿e napewno nie rycerze, ale mo¿e jaka¶ charakterystyczna grupa wojskowych?
4 - co pod to? zwyk³e skórzane rêkawice, a mo¿e jakie¶ inne patenty? rêkawica dwupalczasta, czy mo¿e byæ 3 albo 5?

Staram sie odtwarzaæ postaæ arkebuzera z oko³o po³owy XV wieku, a takie rêkawice z jednej strony zapewni± nienajgorsz± ochrone, z drugiej nie ogranicz± mi mobilno¶ci palców i d³oni. Gdybym mia³ w planie walczyæ a nie strzelaæ (jakie¶ sparinig, etc), my¶le np. o wzmocnieniu ochrony poprzez za³o¿enie pod to rêkawicy z naszyt± na palcach kolcz±. Co o tym my¶licie?

Z góry dziekuje za dodanie wiekszej ilo¶ci ilustracji takich rêkawic - ikonografii, znalezisk i oczywi¶cie (dobrych) rekonstrukcji. Ja znalaz³em tylko t± jedna, a troche sieci przeszuka³em. Chcia³bym sobie na takie co¶ popatrzeæ zanim to zamówie .

Pozdrawiam

Re - Nikodem : nie my¶l, ¿ebym siê czepia³, ale sk±d arkebuzer ju¿ w po³owie XV wieku ?
Pewnie to lapsus linguae, ale wolê spytaæ...

K³aniam

Rabbi

Arkebuzer to nie strzelec dier¿±cy arkebuz, jak sie na poczatku zdaje, ale ka¿dy strzelec. W jakiej¶ m±drej ksi±¿ce spotka³em tak± nazwe na wszystkich z rêczn± broni± paln± (d³ug± - dla ¶cis³o¶ci), u¿ywana podobno od samego niemal¿e pocz±tku. Te¿ sie zdziwi³em na pocz±tku, ale w sumie to niez³a nazwa, zwa¿ywszy ¿e inne brzmi± conajmniej ¶miesznie: rusznikarz? a mo¿e rusznicowy :D I o ile hakownik brzmi yhm... akceptowalnie to piszczelnik brzmi jak okre¶lenie jakiego¶ hardkorowego dewiant

Pojawiaj± siê wcze¶niej, pojawiaj± siê pó¼niej
W Polsce s± takie u oprawców na belce têczowej z kosciola Marii Magdaleny z Wroc³awia obecnie w Muzeum Narodowym w Warszawie

Jak na mój gust te rêkawice s± odpowiedniejsze dle kopijnika...

Hm... a masz mo¿e jakie¶ zdjêcie z tego ko¶cio³a? Niepodrodze mi Warszawa ;).

Dla kopijnika? Czemu? Z tego co czyta³em na sieci te rêkawiczki s± jednymi z "najtañszych" modeli w XV wieku - jednoczê¶ciowe, bez folg ani niczego, niezakrywaj±ce ca³ej d³oni... No chyba ¿e masz jakie¶ inne ¼ródla .

ogolnie rêkawica nie jest standardem jako element uzbrojenia... nawet w XV wieku
Moim zdaniem stanowi raczej co¶ co wyró¿nia
Z regu³y kole¶ mia³ jedynie he³m (za Grabarczykiem)..
Ale jak co my¶lê, ¿e masz racjê, raczej trudno o prostsz± formê je¶li ju¿ chcesz nosiæ

Co do obrazka postaram siê znale¼æ ale jak pamiêtam jest to du¿o wcze¶niej datowane jakie¶ lata 20-te...

~1420 to nie jest du¿o wcze¶niej - nie martw sie. Z góry dziêkuje za ilustracje.

Co do posiadania rêkawic przez strzelca to nie jest takie oczywiste. W XV wieku wielu zwyk³ych ¿o³nierzy posiada³o juz ca³kiem przyzwoity sprzet, a arkebuzer to nie byle kto, lecz cz³owiek "z wykszta³ceniem", które pozwala na obs³uge broni czarnoprochowej. Generalnie artylerzy¶ci byli dosyæ wysoko op³acani z tego co czyta³em.

Hmm, proponuje zrob sobie test. Za³ó¿ takie oto rêkawice i spróbuj w marszu nabijaæ broñ, potem odpalaæ. A w ogóle jak w takiej rêkawicy zamierzasz siêgnoæ do sakwy z kulami, czy sypac proch z prochownicy? Nie twierdze kategorycznie ze sie nie da tego dokonac. Jednak dla strzelca najwazniejsza szybkostrzelno¶æ i moim zdaniem jakiekolwiek rekawice to juz przeszkoda. Jesli sie myle, to prosze szanownych strzelców o sprostowanie.
Pozdr
WR

Masz wiele racji Wojciechu, ale z drugiej strony, wole byæ strzelcem z d³oñmi. Pozatym ³adowanie prochu itp nie jest utrudniane przez takie co¶, wyci±ganie kuli juz jest.

Rêkawice i tak i tak musze posiadaæ, chocia¿by skórzane, a ta konstrukcja wydaje mi siê najmniej przeszkadzaj±ca - je¶li by siê okaza³o inaczej - zawsze mo¿na jeszcze bardziej skróciæ blache na palcach - i tak powinna ona byæ krótka i siêgaæ max do pierwszych kostek palców.

Zreszt±, narazie mniejsza o wygode, jak ma sie kwesti± z historyczno¶cia?

//edit

Juz wiem sk±d te jednoczê¶ciowe rêkawice z pierwszego postu - orygina³ znajduje siê w Churburgu. Niestety na siec znalaz³em tylko informacje o innych rêkawicach stamt±d, lecz datowanych na 1420r, a technologicznie (chyba) jeszcze starszych.
http://www.plessisarmouries.co.uk/gallery/...420-300x400.jpg
http://www.by-the-sword.com/acatalog/images/cd-407a.jpg
Oto dwie rekonstrukcje tych datowanych na 1420, jesli kogo¶ to interesuje... mnie nie .
Ale z tej pierwszej moge wykorzystaæ kszta³t metalowej os³ony na rêke, bo jest taki jak z pierwszego postu.

to s± zupe³nie ró¿ne rêkawice
Te Churburskie Ulryka VII maja dla przyk³adu ruchomy mankiet...
tu masz cos blizszego
http://img208.imageshack.us/my.php?image=1olivejh4.jpg

No tak, oprawcy Jezusa, stra¿nicy pilnuj±cy jego grobu, hm... a mo¿e jakie¶ przedstawienia na osobie niekoniecznie z za³o¿enia "z³ej"?

Co do Churburskich - ile tego jest? bo spotka³em sie z kilkoma, a nigdzie nie moge znale¼æ katalogu z Churburga. Te z pierwszego posta s± datowane na 1440 i znajduj± siê w Churburgu, te drugie, datowane z kolei na 1420 tez sie tam znajduj±, ale to zupe³nie inna para rêkawic.