Miejsce: Okolice Bia³egostoku,- lasy bagna i ³±ki.
Termin:28-30 wrze¶nia 2007
Brak turystów, wy¿ywienie i dojazd na w³asny koszt. Ryzyko zamoczenia, zmarzniêcia, zagubienia w dziczy i g³odowania.
W zamian - okazja prze¿ycia ciekawej przygody w klimacie.
Istot± spotkania jest gra wojenna dla kilku dru¿yn (plemion) wojowników (wraz ze zwiadowcami, przewodnikami, tragarzami itp.)
Zabawa dzieliæ siê ma na trzy g³ówne etapy:
1. Przemarsz do punktu docelowego, który jest zarazem terenem spornym.
2. Wybór miejsca i rozbicie obozowiska na terenie spornym.
3. Walki maj±ce na celu wyeliminowanie przeciwnika lub odepchniêcie go z tego terenu.
Panuje ca³kowita dowolno¶æ, co do obranej strategii (oczywi¶cie w granicach rozs±dku). Mo¿na szturmowaæ obóz przeciwnika, wywabiaæ go na zewn±trz, nêkaæ podjazdami, eliminowaæ po kolei wojowników lub okopywaæ siê w celu obrony.
Etap trzeci bêdzie siê sk³ada³ z kilku podetapów, tak aby zminimalizowaæ element przypadku i pobawiæ siê d³u¿ej.
Obowi±zuje pe³na historyczno¶æ stroju i ekwipunku bojowego. Sprzêt obozowy (ew. ³opata, topór obozowy, krzesiwo itp.), torby i wszystko, co nie jest ukryte ma byæ rekonstrukcj±.
¯adnych wspó³czesnych elementów i ¶mieci na widoku.
Je¿eli spadnie deszcz, ¶nieg lub grad, bawimy siê dalej w walce z przyrod± (nale¿y siê wcze¶niej odpowiednio zabezpieczyæ).
Ca³y sprzêt niesiemy na sobie i w ka¿dym momencie wyprawy powinni¶my byæ przygotowani na starcie z przeciwnikiem, dlatego wa¿ne jest, aby np. ciê¿kozbrojni nie byli obarczeni najwiêkszym baga¿em i ¿eby mieæ ze sob± niezbêdne minimum sprzêtu obozowego oraz broni, wygodne torby albo kosze.
Teren dzia³añ obejmowaæ bêdzie ok 2-3 km kwadratowych, natomiast droga przemarszu oko³o 4-5 km. Startujemy o umówionej godzinie w pi±tek 28 wrze¶nia, z wyznaczonych wcze¶niej miejsc.
Zasady walki w skrócie:
1. Strefa trafieñ: g³owa, korpus, ramiona, do ³okci i nogi do kolan. W³ócznia razi w korpus i uda.
2. W nocy - ze wzglêdów bezpieczeñstwa, brak tarcz, ³uków i drzewcówek.
3. W przypadku walki w zasadzce, kiedy nasz przeciwnik nie zd±¿y za³o¿yæ he³mu obowi±zuje zasada no headshots. Je¿eli jednak obaj przeciwnicy maj± he³my na g³owach walka przebiega normalnie.
4. Ciê¿kozbrojni (kolczuga lub lamelka na przeszywanicy) maj± 2 punkty ¿ycia – warunkiem jest to, ¿e maj± w danym momencie he³m na g³owie.
5. Strza³y (zabezpieczone pacynkami) ra¿± tylko w korpus i nogi do kolan.
W planie s± ju¿ dwie 7 osobowe dru¿yny. W przypadku wiêkszej ilo¶ci mo¿emy pobawiæ siê z elementami dyplomacji.
Chêtnych proszê o zdjêcia w cywilu i w stroju bojowym.