Hej dziewczyny,

jakie¶ postêpy w sprawie chustek z podwik±? Dawno temu Korinka sygnalizowa³a problem:
http://www.freha.pl/index.php?s=&showt...st&p=131156

i ciekawam, czy kto¶ ju¿ co¶ wypracowa³.

Próbujê osi±gn±æ taki efekt jak w za³±czniku i moje dzisiejsze eksperymenty da³y taki wynik:

- najpierw podwika: cienki len, pó³kole, ¶rednica = 1m. ¦rednic± do brody, zapinam brzegi szpilk± na czubku g³owy (!), potem jeszcze jedn± z tu³y g³owy, u nasady szyi. W ten sposób mam ca³y ³eb, ³±cznie z w³osami, owiniêty bia³± szmat±, zakrywaj±c± te¿ oczywi¶cie przód szyi i dekolt. Mniej wiêcej tak, jak w za³±czniku.

- dopiero tê konstrukcjê, jak garnek przykrywk±, przykrywam okr±g³± chustk± (¶rednica 60cm), przypinam dwoma szpilkami po bokach do podwiki.

Rezultat wizualnie niez³y, a ca³o¶æ trzymana na miejscu przez t± wielk± podwikê i dwie szpilki. Nie trzeba stosowaæ ¿adnych opasek ani "filletów", wiêc w³osy maj± szansê wystawaæ, tak jak u ¶w. Marii na za³±czonym obrazku.

Co powiecie na ten patent? Macie w³asne?

Zagiê³y mnie przedstawienia tych chustek. Zmarnowa³am ju¿ ze 20z³ lnu na eksperymenty i ni chu-chu nie wychodzi tak, jak tam.

Jedyne, co mo¿na wprost odczytaæ z rze¼b, to ¿e chustki maj± dwa k±ty proste sp³ywaj±ce na ramiona. A wiêc mo¿e to byæ albo prostok±t, albo po³owa elipsy... Nad czo³em nic im siê nie marszczy, fa³dy zaczynaj± siê dopiero na wysoko¶ci brody.

Probowa³am ju¿:

pó³kolist±, prostym brzegiem do twarzy - wychodzi za proste przy twarzy
pó³ elipsy, obwodem ko³a do twarzy - za bardzo siê marszczy nad czo³em, a na obrazkach nad czo³em jest równo.
prostok±tn±, bo powsta³a w miêdzyczasie teoria, ¿e mo¿e fa³da na wysoko¶ci policzków jest w istocie kolejnym k±tem prostok±ta - nie uk³ada siê
prostok±tn± o dwóch przednich rogach zaokr±glonych - najbli¿ej idea³u, ale to dalej nie to, no i kszta³t jakby za bardzo wydumany.

Mo¿e moim problemem jest to, ¿e próbujê na niewypranym i sztywnym lnie, chocia¿ wydaje mi siê, ¿e wytê¿a³am wyobra¼niê i dawa³am mu szansê

Je¶li macie pomys³y, proszê o pomoc, bo ju¿ spaæ nie mogê ;)

Hmm, tak to sie nawet cienki jedwab nie chce ukladac... Na mokro tylko jeszcze nie probowalam:) Tak na serio-problem ze sztuka konca XIV i pocz. XVw. polega na jej manierycznosci czyli mowiac po ludzku przesadzie, dziwacznosci i nienaturalnosci. To co widac w dziele sztuki a szczegolnie juz w przedstawieniach elit ziemskich i niebianskich np. Maryi jest nadnaturalne. Bedzie ciezko odtworzyc stan niewystepujacy w naturze...

Mnie uda³o sie osi±gn±æ takie upiêcie, co prawda z chusty pó³kolistej, ale owalna, krótszym bokiem do twarzy te¿ mo¿e dac ten efekt. Wymagania : opaska i 2 szpilki. Fakt, ze u mnie chustka by³a d³u¿sza, ni¿ w oryginale.

Te 2 pierwsze przyklady Anulki to sa chusty polkoliste/poleliptyczne a ostatnia okragla. Okobiscie polecam okragla, bo daje ladne, drobne faldki nad czolem i dookola twarzy. Ja mam od zawsze krotkie wlosy wiec dla mnie podwijka to mus:) Ale wtedy robi sie duuuzo materialu na glowie i traci sie te wszystkie leciusienkie splywy materii po wlosach:(
Wychodzi taka zaplakana Matka Boska.
Od tego sezonu dopiero bede musiala sie owijac szczelnie wiec fotek jeszcze nie mam:( Do tej pory cieszylam sie swoboda...

Ja niestety te¿ bêdê musia³a siê owijaæ. Pojutrze zmieniam stan

Czy podwikê stosowano tez do sukien roboczych? W Godzinkach widac kobiety w gremlinkach, ale bez os³oniêtej szyi. Czy¿by wszystkie by³y stanu wolnego?

Dziêki, popróbujê jeszcze. Pytanie: gdzie ta opaska? Ja do tej pory przez opaskê (czy fillet, czy na³êczkê, czy jak tam zwa³) rozumia³am lniany pasek, który szed³ mi od linii w³osów, przez uszy, do nasady szyi - tak jak zwiniêta bandanka. Tymczasem na Twojej fotce, tak jak i u z³otej babki ze studni w Norymberdze, spod chustki wygl±daj± w³osy. Z moj± wersj± opaski efekt nie do uzyskania - najwy¿ej wystaje opaska. Jak j± zak³adasz? I jaka jest ¶rednica Twojego pó³kola?


Faktycznie, u z³otej nie bardzo widaæ te ro¿ki, tak jak u kamiennych.


Wiemy i znamy, tylko teraz chcia³am odtworzyæ dok³adnie tamten kszta³t - bez drobnych fa³dek.


Co do podwijek, to zareklamujê ten post - najlepiej tam siê podziel, jaki masz na nie przepis
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=14217


No, tu siê mo¿na spieraæ, czy nie warto zawijaæ siê ju¿ wcze¶niej, w koñcu w naszym wieku ;) ju¿ dawno by³yby¶my zamê¿ne. No ale jak tam kto uwa¿a.
Dziêki za odpowiedzi, dziewczyny.

Co do godzinek - nie wiem, ja siê raczej skupiam na okolicznych krajach - Niemczech, Czechach, Polsce. Tu w ka¿dym razie podwiki s± czêste. Co do roboczych - ¶w. El¿bieta z Turyngii w jednym czasopisemku u mnie karmi chorego nosz±c podwikê, po³o¿ne przy narodzinach Marii zwykle te¿ s± owiniête - wiêc jak najbardziej.

Epidemia jaka¶? Ja siê oczepiam we wrze¶niu ;)

Widzisz, w tym jednym przypadku, na wklejonym zdjêciu chustka d³ugimi szpilami by³a przypieta bezposrednio do warkoczy ;) Upinanie do opaski na obrazku [sorki za jako¶c rysunku]

Lniana tuba, naci±gana na g³owe jak kaptur nurka, i do niej dopiero przypinana wierzchnia chusta. Ale nie wyglada to do konca fajnie.

Epidemia. U nas w bractwie 3 pary w ciągu sezonu. Więc temat o chustach i podwikch bardzo na czasie [Gratulacje!]

PS - Moja chusta ma około metra szrokości i pół długości.

Hm, no moje pó³kole spiête na g³owie te¿ daje de facto tubê - szczelny kondom dooko³a ca³ej g³owy :D Wiêc mo¿e jednak dobrze kombinujemy?

To sie dziele pomyslami...
Pierwszy to tuba tylko nie zszywana a spieta 2-3 szpilkami (dwa rogi kwadratowej chusty spinam na czubku glowy i na karku dwa brzegi chusty). Jak nie zepne dolnych rogow chusty razem to robi sie "sliniak" czyli na dekolcie uklada sie material tak, ze widac te rogi. Gdy zepne dolne rogi to mam mocno udrapowane faldy polkoliscie otaczajace szyje, brode.
Druga metoda to "sliniak" czyli po prostu podwijka to kwadratowa chusta spieta tylko na czubku glowy za 2 rogi (zalacznik). Zwisa taka kurtyna:)
Na to idzie welon dopiety do podwijki 2 szpilkami tuz nad uszami. Teraz ten patent mi odpada, bo mam mocno wycieniowana grzywke i calkiem wylazi mi ona spod podwijki i welonu:( Bede jak co spinac welon na karku w dosc staromodnym stylu. Nie chce dawac 3 chusty na podwijke a pod welon aby przykryc czolo-zbyt jest cieplo.

Generalnie to ja sie bawie bardziej w 2 pol. XVw a tam sa juz chusty szyte, usztywniane i upinane w bardziej skomplikowane formy. Uzywa sie tez sztywniejszych materialow.

Ok, wpad³am wreszcie na to, ¿eby zrobiæ fotki kamer± internetow±

Sztywno¶æ materia³u pozostawia jeszcze wiele do ¿yczenia, ale po jednym praniu chustka zmiêk³a, wiêc my¶lê, ¿e po kolejnych zmiêknie jeszcze bardziej.

Uff. W³a¶nie mi wysz³o, ¿e najbardziej podobny kszta³t dostajê z prostok±tnej chustki 1m x 0,5 m, o lekko zaokr±glonych brzegach przy d³u¿szej krawêdzi. Mam nadziejê, ¿e to dobry wybór, zaczynam j± falbankowaæ. Swoim starym, wypracowanym przy kruselerze patentem - obszywam fabrycznym brzegiem materia³u


Edit po krytycznym przyjrzeniu siê mojemu dzie³u, ju¿ obci±¿onemu falbankami:
Kszta³t chusty z wy¿ej za³±czonych rze¼b powinien byæ - uwaga - trapezem o zaokr±glonych rogach przy krótszym boku. Wymiary to mniej-wiêcej:
boki równoleg³e - 60 cm i 100 cm, wysoko¶æ: 50 cm.

Je¶li chustê przypnie siê po bokach za wewnêtrzn± stronê, rêcznie zmarszczywszy pierwsz± fa³dkê, to bêdzie siê uk³adaæ dok³adnie tak, jak u tej z³otej pani.

Oj, chyba nie do koñca trafnie który¶ admin scali³ dwa tematy. Dotycz± zupe³nie ró¿nych "modeli" nakryæ g³owy, przez co powsta³ misz-masz. Ja dowiedzia³am siê, czego chcia³am, ale je¶li kto¶ trafi na ten w±tek, raczej nie nad±¿y.

Jeden w±tek - chusta z falbankami, drugi - podwika. To tak jak nogawice ca³e i ³±czone ;) Pozdrawiam.

Witam

Mam ma³e zapytanie dotyczace samych chust

Czy zamiast dziergaæ je nitkami koloru chusty mo¿na np. w³óczk± we³nian± , kordonkiem czy czym¶ innym i pytanie o kolory Jakich u¿yæ do bia³ej chusty?

Chuste mozna obrebic uzywajac czarnej nici jedwabnej (Gutkowska sugeruje, ze to moda dworska zwiazana z Cesarskim Dworem w Pradze).
Przyklad to fragment oltarza ze Styrii w Austrii, dat. 1360-70r.

Efekt jaki udało się osiągnąć Marcie, przy mojej śladowej współpracy. Mam nadzieję, że się nie obrazi, że publikuję

http://picasaweb.google.pl/mick.costg/ZaCz...261534321844002

Pozdrawiam
Gwyn

Bardziej wieku XV bym chciala

Czy np molaby byæ np chusta obszywana pod kolor kiecki?
I nie dworskie tylko dla mieszczuchów??

Doszly mne s³uchy ¿e siê da ale nikt nie zapewni³ mnie jak±¶ ikonografi± ze tak mogê wiêæ zwracm siê do was
Jeszcze jedno pierwsza chuste na próbê mam szyt± za pomoc± warcz±cego urz±dzenia maszyn± zwanego. Czy jak podszyjê je recznie a maszynê sprujê to siê nada?

Bardziej XV to bardziej biale , bielsze, najbielsze te chusty podwijki i zawicia wszelkie. Im mniej sciegow tym lepiej-uzywac jak najwiecej fabrycznego brzegu tkaniny.

Jak bardzo chcesz, to mozesz uzywajac techniki "fingerloop" oplesc brzeg chusty zlota nicia-zwrazam uwage, ze jest to pozna forma cruzelera z lat 40-60 XVw. Chusta owija sie takze szyjei tworzy sie takie szczelne zawicie-2 w 1, podwijka i chusta razem.

How???

Co ze strzepieniem się materialu???

PS> podziwiam za wiedze

Na wszystko masz ikonki??

fabryczny brzeg sie ne strzepi a reszte podszywasz. Np. majac polkolista chuste prosty brzeg jest fabrycznie wykonczony a polokragly juz obrzucasz lub podkladasz.

PS. kiedys produkowano specjalnie wykanczane tkaniny i o okreslonych szerokosciach aby latwiej robilo sie z nich chusty, podwijki, fartuchy itp.

Qmam

Dzieki
W poniedzialek biore sie za reszte jeszcze kruseler i jestesmy w domu
ale ju¿ chyba wiem jak go wydziergaæ du¿o znalazlam na Fresze

Pozdrawiam

Ale ostrzegam, czepiec cruzeleropodobny to okrycie glowy "na wielkie wyjscie" i to w dodatku nie dla zupelnie ubogiej mieszczkia a dla patrycjuszki bardziej. Do prac obozowych czy kuchenych sie nie nadaje, na wyjscie na msze lub na parade do miasta bardziej...

Tak wiem będzie też surkocik z futerkiem

Tak na prawde to w drużynie jestem medykiem ale myśle ze mam prawo wyglądać ciut ładniej niż tylko fartuszek i fartuszek

Bomba! O take chustke walczyli¶my! ¦wietny lenek. Okr±g³a?

Nie. Wyszli¶my z nieco odmiennych za³o¿eñ geometrycznych Ty³ chusty to jakie¶ 40% ko³a, przód jest bardziej sp³aszczony i stanowi jakie¶ 25% ko³a, tyle, ¿e wiêkszego ;) Ciêciwa ³±cz±ca obydwa wycinki ko³a przechodzi nad czo³em, nieco z ty³u. Nie wiem, czy to zrozumia³e, pó¼niej Marta zamie¶ci rysunki niezwykle celnie i precyzyjnie ujmuj±ce sedno sprawy.

Podwika ma kszta³t trapezu, gdzie krótsza podstawa okala twarz i spinana jest u szczytu g³owy, d³u¿szy za¶ zas³ania dekolt. Drugie spiêcie znajduje siê na karku. Dobrze jest przypi±æ j± tak¿e z przodu kiecki, z boków dekoltu. Lepiej siê wtedy uk³ada i nie '¶liniaczy' a tak¿e dobrze zakrywa co ma zakryæ.
Pozdrawiam
Gwyn(geometryczny)

Przyznam, ze matematyk móg³by mieæ problemy ze zrozumieniem


Podwijka jest pewnego rodzaju artystycznym spe³nieniem Gwyna - kszta³tem mocno przypomina trapez. Natomiast chusta jest po³ow± ko³a z lekko zaokr±glonym brzegiem - zaokr±glonym, ¿eby twarz nie by³a schowana w chu¶cie. Nie ukrywam, ¿e z powodu d³ugich w³osów w moim przypadku upiêcie warkoczy bez opaski jest niemo¿liwe, tote¿ nakrycie g³owy jest jakby 3-czê¶ciowe:
- zawiniête warkocze przytrzymane opask±
- podwijka spinana na czubku g³owy, na karku i jeszcze przypinana do opaski - zalecana opcja dla aktywnych
- chusta przypiêta do opaski

Pozdrawiam
Marta.Br
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik

Fajne. Chyba spróbujê. Btw - £obos zaprezentowa³ na Grunwaldzie fajny, cieniutki lenek.

Bedac zwolenniczka najpostszych rozwiazan poeksperymentowalam z 2 prostokatami materialu-150x50 cm oraz 90x90 cm.
Pierwsza chusta to 150x50 cm, stanowi ona baze (czasem widac, sluzace w domu w takim najprostszym zawiciu). Formujemy z niej spodnie okrycie wlosow oraz podwijke. Na to zakladamy kwadratowa chuste (ja zalozylam jej brzeg podwojnie formujac sztywniejsza listwe wokol twarzy). Calosc mocowana jest szpilkami. Zero szycia ani innego wyrafinowanego krawiectwa.

Czesc druga dla fascynatow jesieni sredniowiecza. Baza jest pd. niemiecka chusta szyta (nie jest to kruzeler a zawicie zwane Wulsthaube-artykul w "Dragon" nr.6). Na to nalozona jest chusta o wymiarach 150x50 cm. Moze byc tylko spieta na karku a luzny koniec chusty swobodnie (w miare, tzn. lepiej go przyszpilic do dekoltu) otacza ramiona. W 2 wariancie luzny koniec jest szczelniej owiniety wokol szyji, przyszpilony do "rogow" czepca lekko od tylu.

Ewo, w jaki sposób osi±gasz efekt "obis³o¶ci" chusty na w³osach - Ty to nazywasz spodnim okryciem w³osów? Spinasz z ty³u szpil±? Jest to trwa³e? Nie przesuwa siê, nie spada?

Pozdrawiam
Marta.Br

Jesli wezmiesz len to bedzie on mniej sliski niz jedwab:) Ja sobie poradzilam z jedwabiem w nastepujacy sposob: chuste spielam na karku szpilka, sciskajac dosc mocno glowe. Spiecie jest przy krawedzi chusty i jej rog ma tendencje do lekkiego naciagania sie. Pozniej zawijajac wokol szyji wolny koniec chusty mocuje go do wczesniej uformowanego "czepka" szpilkami, takze przez wlosy. Dzieki temu jedwab i w pierwszej warstwie "czepka" i w warstwie "podwijki" jest ponaciagany i mocno poprzyczepiany do wlosow. Jesli do tego dochodza jeszcze 2 szpilki przez wszystko mocujace z wieszchu chuste to jest to dosc pancerne zawicie nawet gdy upina sie je ze sliskiego jedwabiu.
Oczywiscie ten jedwab pod spodem zawicia to w moim przypadku "z braku laku" czyli lnu:)
Len bede stosowac praktycznie na Swiecinie.

Z uparto¶ci± wo³u odgrzebiê jeszcze raz w±tek falbaniastych chustek

Perfekcjonizm zwyciê¿y³ - spru³am falbanki i przyciê³am chustkê do trapezoidalnego kszta³tu I wreszcie jestem zadowolona!

Efekt uwiecznia³am niestety kamerk± internetow±, za co przepraszam. Wymiary chustki te¿ w za³±czniku.

A ja wygl±da³am tak -->
http://picasaweb.google.com/lh/viewPhoto?u...123899149857074

A ja mam pytanie, bo faktycznie przez po³±czenie tych w±tków nieco siê zagubi³am... Czy taka chustka pasuje do koñca XIVw-pocz.XV? A je¶li tak, to dla kogo?

Polecam do przeanalizowania eksperyment Neulakko http://www.neulakko.net/?page_id=251 która tak spróbowa³a upi±æ podwijkê i chustê. Jak widaæ na zdjêciach potrzeba jeszcze niestety kilku dodatkowych elementów... Konstrukcjê mo¿na datowaæ na lata 1340-1360.

Na prze³omie XIV i XV w. najczê¶ciej takie zawicie sk³adaj±ce siê z chusty i podwijki wystêpuje u osób starszych-matron, zakonnic (to raczej oczywiste, bo wla¶nie tym kobietom tradycja nakazywa³a zas³anianie w³osów i dekoltu), prostych kobiet. Modnisie jednak sk³aniaj± siê ju¿ ku kruselerowi zamiast prostej chusty z prostok±ta lub z wycinka ko³a.

od dawna stosujê 2 chusty- jedna na szyjê (uszyta jako komin) oraz chustê du¿± prostok±tn± owijan± jeszcze na szyjê ponownie (za³±cznik)- na upa³y niez³a ochrona przed pal±cym s³oñcem
Ale równie¿ u¿ywam pó³eliptycznej chusty- co nie przeszkadza przy strzelaniu z hakownicy:)

Temat juz troszke dawny,ale chce zapytac czy efekt koncowy prototypu jest wykonany poprawnie.

http://img156.imageshack.us/i/dsc00105b.jpg/fa³dowania chusty