Czasami widuje sie nogawice zwi±zywane krajk±, b±d¿ czym¶ podobnym, tak aby nadaæ im lepszy kszta³t - ok. O tym juz wiem, ale czy istniej± inne sposoby dopasowania do nóg nogawiæ? Bo ja walcze ze skrojeniem idealnych nogawiczek dla siebie i nie moge wygraæ z nimi.
Czy stosowano jakies zapiecia w nogawicach na przyk³ad? albo jakies inne patenty na lepsze ich dopasowanie do nóg? Bo ta we³na któr± mam na wiele mi nie pozwala...
tniesz sobie z materia³u nieco za du¿e nogawki -> mniej wiêcej w ten sposób:
http://img528.imageshack.us/img528/2880/nogawkadq4.png(czerwona strza³ka to kierunek u³o¿enia materia³u) potem fastrygujesz, zak³adasz na lew± stronê, druga osoba kred± wyznacza dokadn± liniê szycia i gotowe, zawsze tak robiê zawsze siê sprawdza. wada to sporo ¶cinków materia³u ;/
pozdr.
Nie jest to specjalnie skomplikowane.
Po pierwsze, musisz kroić wełnę ze skosu, wtedy będzie bardziej elastyczna.
Po drugie, najpierw zrób fastrygę, a później już na nodze zaznaczaj szpilkami jak ma być puszczony właściwy szew.
Po trzecie, będziesz miał problem z przepchnięciem pięty. Ja robię po prostu ponad piętą niewielkie rozcięcie (na łydce), które nie jest widoczne przy założonym bucie (chowa się pod cholewkę), a niesamowicie ułatwia zakładanie.
Pozdr.
M.
Co do rozcięcia, to dotychczas nie musiałem go robić przy nogawicach ciętych ze skosu, natomiast przy poprawianiu nogawic ciętych zwyczajnie, zostawiam sporo luzu kolanem, (inaczej to się wytrzymać w takich nie da ;| ) a na rozcięciu na łydce robię wiązane na cieńki szureczek. tak czy siak takie przerabianie to osateczność ;p
pozdr.
PS. O proszę, w temacie o saczku podali nawet adres z lepszymi szablonami niż moje 'made in paint' ;p
http://lerozier.free.fr/chausses.htm
No w³asnie w tym problem ze mam skrojone nogawice normalnie, a nie ze skosu. Spróbuje patentu z rozciêciem, a dodatkowo i tak bede uzywa³ krajki pod kolanem.
Je¶li s± skrojone >normalnie< a nie ze skosu to radzê je na co¶ przerobiæ. Je¶li bowiem bardzo je dopasujesz do nóg tkanina nie bêdzie w³a¶ciwie pracowa³a ( podniesienie nogi i zgiêcie jej w kolanie bêdzie trudne). Nastêpnym razem-jak nogawice to tylko skos. Pozdrawiam
Nie za bardzo chcia³bym je przerabiac na cos innego - wole zostawiæ je takie jakie s±, lu¼nawe, dorobiæ im rozciêcia na dole, a pod kolanem podwi±zywaæ krajk±(?). W koncu nie odgrywam bogatej postaci, któr± staæ na superdopasowane nogawice...
Pozdrawiam i czekam na wiecej ciekawych patentów dot. nogawic.
CYTAT(Nikodem @ 17:10 22.06.2007) [snapback]193229[/snapback]
Nie za bardzo chcia³bym je przerabiac na cos innego - wole zostawiæ je takie jakie s±, lu¼nawe, dorobiæ im rozciêcia na dole, a pod kolanem podwi±zywaæ krajk±(?). W koncu nie odgrywam bogatej postaci, któr± staæ na superdopasowane nogawice...
Pozdrawiam i czekam na wiecej ciekawych patentów dot. nogawic.
A czy nie mo¿na tego haftkami za³atwiæ czy to tylko patent dla pañ ?
ale ja haftki widzialam tylko na super bogaczach i to pod koniec XV wieku.
Patent z nogawicami zbyt sztywnymi aby sie dopasowaly do nogi, polapanymi na podwiazki i upchnietymi w buty egzystuje w ikonografii calego XV w. w przedstawieniach biedakow, chlopow niewolnych, zebrakow, zoldakow. Przewaznie sa to jednak nogawice rozdzielne....
De casibus, ok. 1415r., zbiory BNF.
Tacuinum Sanitatis, 1390-1400, BNF. (Sprzedawca wegorzy-widac nawet fakture grubej i kosmatej welny)
Dobrze skroiæ. Najlepszy patent. Rzecz jasna samo dopasowanie zale¿y ju¿ od tkaniny. Pozdrawiam
Gwyn
Nudzi³o mi siê wieczorem i uszy³em sobie nowe nogawice. Jeszcze tylko strzemi±czko i podszewka i bêdê gotowe.
Szyte by³y nie ze skosu, bo by mi materia³u nie wystarczy³o, ale mimo to s± obcis³e jak trzeba (marszcz± siê, ale ze strzemi±czkiem i przysznurowane do dubletu ju¿ nie bêd±).
Nie zrobi³em te¿ rozciêcia na ¶ciêgnie Achillesa, mimo to wchodz± bez problemu, wiêc jak pisa³ Gwyn, to tylko kwestia skrojenia.
Pozdr.
M.
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik
A Gdzie byli pod koniec XV wieku niewolni ch³opi w Europie ³aciñskiej?
Wizerunek chlopa, ok. 1460r.-jak widac fakt marszczenia i obszernosci nogawic stanowi problem wyzszych warstw spol. W ikonografii 2 pol. XVw. takie zbyt szerokie nogawice spotkac mozna tez na wizerunkach osob starszych, np. Sw. Jozefa. Napewno szerokie nogawice zle wygladaja z arcymodnym strojem. Ja bym nie przesadzala.
Zdazaja sie wizerunki zbyt ciasnych nogawic gdzie widac rozejscie sie materialu i nici szwu...(zoldak po prawo w scenie niesienia krzyza).
Na przyszlosc Nikodemie zrob nogawice ze skosu, gdy bedziesz kupowal material to juz w sklepie sprawdz jak sie rozciaga "po skosie", bo zdazaja sie materialy welniane kompletnie nieelastyczne w kazdym kierunku.
PS. niewolni chlopi to w Prusiech kolego dosc popularna grupa spoleczna (majatki Zakonu i Kapitul byly ich pelne w XIV i XVw.). Taki regionalizm...
Na przysz³osc kolejne bede szy³ napewno ze skosu
.
A tak btw - dzieki za przedstawienie tego ch³opa, z kiedy to rysunek i skad? Bo szukam wzoru motyki w ikonografi, nawet temat za³ozylem, ale ma³o konkretów tam... a tutaj przypadkiem takie cos :D
jeszcze a propos patentów.
ja szyje nogawice ze skosu, wycinam odpowieni kszta³t (wymierzyny wykalkulowany i w ogole.. plus duzy zapas szczegolnie w okolicy pecin wiêkszy bo nogawice lubi sie przekrecac)
a potem delikwent stoi biedny - a ja upinam to na nim szpilkami
tak jak powinno byc, ³acznie z okolic± kostki.
z powodu ludzkiej anatomii te okolice w czasie zdejmowania nogawicy troszkê polu¼niam, tyle zeby piêta przesz³a (po co ludziom piêty)
potem zszywam p szpilkach ca³a d³ugo¶æ nogawicy, dorobienie stopy i innych elementów to ju¿ formalno¶c ;)
Tylko ¿e jak pó¼ne ¶redniowiecze to lepiej nie tytu³owe krajki. Który¶ z naszych rzemie¶lników prowadzi tego typu (mêskie te¿) podwi±zki w postaci skórzanych pasków z ma³ymi klamerkami.
A czemu nie? Albo wogole podwiazki wyrzucamy jak jestesmy "diuk burgundii" z 1450r. i nas stac na arcysprawnego krawca albo podwiazki/krajki z welny, jedwabiu, lnu lub miksow tych materialow. Podobno byly modne od pol. XIVw. Oklepane juz znalezisko londynskie jako zalacznik... Dodatkowo kawalek szmatki jako podwiazka.
Skorzane podwiazki sa chyba najmniej potwierdzone ze wszystkich jakie znalazlam:) Ma ktos jakis dowod?
Zreszta nie wiadomo do konca ze znaleziskami krajek jedwabnych i z wlokien mieszanych czy to byl pasek odziezowy, element uprzezy, pasek ostrog czy podwiazka-spotkalam sie tez z takimi "precyzyjnymi" opisami. W ikonografii jest jeszcze gorzej, bo albo ktos rysuje kreske albo falda materialu zaslania jakiekolwiek detale...
Viator-krajek na pozne sredniowiecze mamy baaaaardzo duzo. Przedstawien produkcji tez:) Bo krajka to po prostu tasiemka tkana...
No, te¿ macie problem, chudzinki.
¯e nogawki za lu¼ne.
"Za moich czasów" m³odziaki hasa³y za pi³k± na podwórku, r¿nê³y w siatkê na prowizorycznych boiskach, wreszcie - namiêtnie wêdrowa³y po górach.
I siê miê¶nie rozwija³y, ¿e ho-ho. Gatki mia³y siê na czym opinaæ.
Teraz - o zgrozo (to obserwacje z mojego zawodowego podwórka) - klatki z piersiami wpadniête, lico blade, patyczakowate koñczyny - wypisz - wymaluj : przeciêtny student anglistyki lub archeologii. To i nie dziwno mi, ¿e nogawice spadaj±.
¯e nie wspomnê o efekcie rekonstrukcyjnym - choæby takie chuchro przeszywkê i blachy/kolcz± wdzia³o, to i tak ledwo cieñ rzuca.
Ja, studiuj±c, na si³owniê je¼dzi³em 18 km (w jedn± stronê). Teraz na ka¿dym osiedlu s± po dwie, a spotkaæ tam mo¿na, co najwy¿ej, ABS-y i panienki rze¼bi±ce okolicê pêpka. Nikogo o inteligentnym wygl±dzie.
Wybaczcie offtop starszego cz³owieka
.
Co do krajek - jak najbardziej ( tak jak pisze EwKa), trwaj± w rêkodziele przecie¿ po dzi¶ dzieñ.
W mediewalu - lniane, we³niane, jedwabne - zale¿nie od zasobno¶ci i statusu.
Co do skórzanych - to mo¿e zwyk³e, wi±zane rzemienie ?
K³aniam
Rabbi
Dzięki, Ewo, za wyjaśnienie - jak zwykle zabrakło mi danych nt. znalezisk, a Ty jesteś chodzącą skarbnicą takich informacji
. Viator też się uczy przez całe życie (i głupi umiera
).
Co do tych skórzanych, to widziałem tylko coś tam na rycinach, co wydało mi się paseczkiem, ale faktycznie trudno wnioskować z ikonografii na temat materiału. Wyznam tylko że oglądając najmniejszy kaliber klamerek XIV/XV-wiecznych, bardziej mi się on widzi przy podwiązkach niż przy paskach trepów (patynek), gdzie niemal wyłącznie umieszczają je historycy ubioru. Z technicznego punktu widzenia o wiele trudniej je sobie tam wyobrazić biorąc pod uwagę kształt zachowanych pasków i rozkład naprężeń w nich. Ale oczywiście to tylko poszlaka a nie żaden dowód...
Wlasnie sie zabralam za tkanie krajek i mam ikonografie tematu "podwiazka" w trakcie przeczesywania:)
Jedyne przedstawienie "czegos" pod meskim kolanem znalazlam na czeskiej miniaturze z lat 70-90 XIVw. Nie jest to forma tak rozbudowana jak haft wiec moze...?
Widze ¿e rozpocz±³em ciekawy temat. Kto¶ wspomina³ mi ¿e przedstawien tego czegos pod mêskim kolanem mo¿na wykopaæ w BNF, sam jeszcze nie szuka³em...
Pozdrawiam i dziekuje za podane informacje, no i czekam na wiêcej ciekawych rzeczy
Witam!
Odgrzejê temat, poniewa¿ jest interesuj±cy. Niestety mam nogawice szyte normalnie (czytaj nie ze skosu) ale uk³adaj± siê wzglêdnie dobrze. Przyznam, ¿e we³na jest dosyæ dobrej jako¶ci i gramatura jest te¿ dobra. Jednak na jednej nodze skrêca mi siê przy kostce i nie da siê tego ju¿ zmieniæ. Przyznam ¿e na pocz±tku mia³em nogawice z samej we³ny i oprócz tego ¿e w gor±ce lato poci³y mi siê nogi, a po zdjêciu nogawic moje odnó¿a wygl±da³y jak goryle - to wszystko ok
No i faktycznie nie jest wcale za gor±co w nich.
Jednak Nogawice mia³y dziurki do wi±zania do doubletu i przy schylaniu ³adnie pracowa³y (czytaj: naci±ga³y siê nogawice). Ale postanowi³em wszyæ lnian± podszewkê, no i wszy³em. Szczê¶liwy przyjemnym dotykiem lnu za³o¿y³em nogawice i doublet, podwi±za³em troczki, i chcia³em siê schyliæ
Masakra!!! My¶la³em, ¿e jestem w jakim¶ kombinezonie kosmity. No ale przyzwyczai³em siê siadaæ jakbym mia³ gorset na tu³owiu. Niestety kiedy¶ siê zapomnia³em i usiad³em dosyæ szybko... No i strzeli³y dziurki z ty³u w doublecie i nogawicach. Czy ma ktos jaki¶ pomys³ na ten patent?
Czekam na pomys³y
P.S. Doublet mam podszyty bawe³n±, wiêc jest mocny jak cholera.
Chaos
No i masz odpowiedz-nogawice nie szyte ze skosu jak jeszcze dostaly usztywnienie w postaci sciegow oraz podszewki (jak znam zycie tez nie jest krojona ze skosu?) to staly sie pancerne a nawet pancerniejsze od doubletu. Slabszy w tym starciu okazal sie doublet i to on doznal kontuzji.
Po pierwsze:
Wiekszosc szanujacych sie osob co musialy cokolwiek zrobic darowala sobie sznurowanie tylnych trokow i laczenie tylu nogawic z doubletem. Nawet nogawice szyte ze skosu "trzymaja" dosc mocno gdy chce sie gwaltownie schylic. Drugim patentem jest zdjecie doubletu z ramion i zawiazanie go sobie wokol pasa i wtedy nogawice tez malo pzreszkadzaja w wykonywaniu gwaltownych ruchow.
Po drugie:
Sporo przedstawien ludzi z nogawicami nieelastycznymi (nie leza jak wspolczesne rajtuzy) to przedstawienia dosc archaicznego typu mocowania jednopunktowego nogawic do gacnika/gaci lub doubletu na jeden troczek. Ta konstrukcja jest popularna u pastuchow, robotnikow rolnych nawet na poczatku XV w. Daje im pelna swobode przy schylaniu sie.
Jaki czasookres i jaki typ nogawic Cie interesuje? Okresl precyzyjnie to bedzie mozna poszukac jakis konkretnych rozwiazan...
CYTAT(EwKa @ 13:42 18.11.2008)
No i masz odpowiedz-nogawice nie szyte ze skosu jak jeszcze dostaly usztywnienie w postaci sciegow oraz podszewki (jak znam zycie tez nie jest krojona ze skosu?) to staly sie pancerne a nawet pancerniejsze od doubletu. Slabszy w tym starciu okazal sie doublet i to on doznal kontuzji.
No niestety podszewka te¿ by³a po ch³opsku ukrojona
. W zasadzie to i jedno i drugie dosta³o obra¿eñ
CYTAT
Po pierwsze:
Wiekszosc szanujacych sie osob co musialy cokolwiek zrobic darowala sobie sznurowanie tylnych trokow i laczenie tylu nogawic z doubletem. Nawet nogawice szyte ze skosu "trzymaja" dosc mocno gdy chce sie gwaltownie schylic. Drugim patentem jest zdjecie doubletu z ramion i zawiazanie go sobie wokol pasa i wtedy nogawice tez malo pzreszkadzaja w wykonywaniu gwaltownych ruchow.
Ja mam nogawice pe³ne. Czyli zakrojone tak, ¿e mam ca³o¶æ zakryt±. Na tej francuskiej stronce o dubletach (która korzysta z tej ksi±¿ki o Joannie D'Arc), jest to ostatni wykrój. Acha, Ewo ja siê szanujê i wi±¿e ty³ na 3 troczki, coby nie wygl±daæ jak ³apserdak
Czêsto zdejmowa³em dublet tak jak radzisz, ale jakos tak mi by³o ³yso
CYTAT
Po drugie:
Sporo przedstawien ludzi z nogawicami nieelastycznymi (nie leza jak wspolczesne rajtuzy) to przedstawienia dosc archaicznego typu mocowania jednopunktowego nogawic do gacnika/gaci lub doubletu na jeden troczek. Ta konstrukcja jest popularna u pastuchow, robotnikow rolnych nawet na poczatku XV w. Daje im pelna swobode przy schylaniu sie.
Jaki czasookres i jaki typ nogawic Cie interesuje? Okresl precyzyjnie to bedzie mozna poszukac jakis konkretnych rozwiazan...
Nie no wiesz, ja próbujê wbiæ siê na 2 po³owê XVw. Najbardziej mi siê podoba i dlatego te¿ o tej sukni (w innym temacie). A rozwi±zania typu single leg'i mnie nie "krêc±"
Muszê siê przyznaæ, ¿e mia³em te¿ troczki rzemienne, wiêc to te¿ da³o swoje. Teraz wymieni³em na plecione, i one znacznie lepiej naci±gaj± siê. Ehh, trudne jest ¿ycie ³ucznika
Pzdr
Chaos
Sam musisz wybrac-albo elegancja albo mobilnosc. Ja bym jednak polecala takie rozwiazanie czyli lekkie luzy w tylach:
http://tarvos.imareal.oeaw.ac.at/server/images/7000823.JPG rok 1469
http://tarvos.imareal.oeaw.ac.at/server/images/7006310.JPG rok 1462
http://tarvos.imareal.oeaw.ac.at/server/images/7005354.JPG rok 1450-70
http://tarvos.imareal.oeaw.ac.at/server/images/3003181.JPG rok 1467
http://www.wga.hu/art/m/memling/2middle2/13john14.jpg rok 1474
http://www.wga.hu/art/m/memling/1early2/04passi8.jpg rok 1470-71
I tak poza obozem powinienes miec zalozona szate wieszchnia na doublet wiec golizny nie bedzie widac w sytuacji gdy masz byc odswietnie ubrany. W obozie wiadomo, robota wre wiec nikomu nie bedzie koszula przeszkadzac.
Ja bym jednak uszyla nogawice "jak Pan Bog przykazal" czyli ze skosu krojone.
Re..Chaos
No to Ci podpowiem.....tu musz± zacz±æ taki krótszy wyk³ad:
U³o¿enie spodni z saczkem na mêskim zadku zale¿y od okr±g³o¶ci w³a¶nie tego¿. Je¶li jest okr±g³y to w sposób naturalny ty³ spodni bêdzie niemi³osiernie zsuwa³ siê na dó³ przy ka¿dej próbie podniesienia z ziemi Np. stówy, któr± znalaz³e¶. I wtedy murowany uszczerbek na honorze. By zapobiec temu, z ty³u spodni dodaj kilka centymetrow materia³u. Na obrazku zaznaczy³em to kolorem zielonym. Okr±g³o¶æ zadku sprawi, ¿e górna linia bêdzie prosta i tego naddatku wcale widaæ nie bêdzie.
By uzyskaæ opiêcie spodni na zadku w miejscach zaznaczonych kolorem czerwonym podetnij takie kliny no i je zszyj. Czasami mo¿na to zrobiæ przy pomocy tylko klina ¶rodkowego, czasami przy pomocy klinów zewnêtrznych a nie wykluczam, ¿e co niektórzy bêd± musieli stosowaæ trzy kliny na raz. Bo wszystko zale¿y od okr±g³o¶ci wspomnianego wcze¶niej zadka.
Spodnie nie bêd± siê zsuwaæ z ty³ka nawet bez wi±zade³ek. Tylnie wi±zade³ko bêdzie zbyteczne i stówê podniesiesz nim kolega siê po ni± schyli.
Uwagi te polecam równiez dla panów, którym brzuch ¶wiadcz±cy o zamo¿no¶ci jak±kolwiek talie przesun±³ na wysoko¶æ kolan.
No.... po przeczytaniu tego postu powinienem jednak z³o¿yæ stosowne o¶wiadczenie.
Nie mam ¿adnych odchy³ek i jestem wielkim fanem wy³±cznie kobiecych kszta³tów.
HaKo
CYTAT(EwKa @ 15:10 18.11.2008)
I tak poza obozem powinienes miec zalozona szate wieszchnia na doublet wiec golizny nie bedzie widac w sytuacji gdy masz byc odswietnie ubrany. W obozie wiadomo, robota wre wiec nikomu nie bedzie koszula przeszkadzac.
Ja bym jednak uszyla nogawice "jak Pan Bog przykazal" czyli ze skosu krojone.
Wiesz na pewno nastêpne uszyjê ju¿ po ludzku, ale jak na razie muszê siê mêczyæ z tymi które mam. Zw³aszcza, ¿e uszy³em je sam rêcznie, wiêc nie jest mi ich tak ³atwo rzuciæ w k±t. A co do ubioru wierzchniego to mam zamiar uszyæ (mo¿e na wiosnê) jacket (nazywam to tak jak CoSG), ale to te¿ wymaga wnikliwej analizy problemu. Zreszt± zazwyczaj i tak wiêkszo¶æ lata w doubletach i nogawicach (ja chocia¿ mam pe³ne i gaci nie pokazujê
). Oczywi¶cie nie popieram, bo d±¿ê do perfekcji ale brak funduszy, czasu i wiedzy sprawia ¿e musi to "urodziæ siê" z czasem.
Taka ma³a dygresja. Czemu wiêc wymy¶lono pe³ne nogawice i sznurowania ty³u, skoro tak czy inaczej utrudnia³y ¿ycie? No i powiem ¿e trzeba mieæ niema³± wprawê ¿eby sobie zawi±zaæ takie nogawice samemu z ty³u
CYTAT(Hako @ 08:39 19.11.2008)
By uzyskaæ opiêcie spodni na zadku w miejscach zaznaczonych kolorem czerwonym
podetnij takie kliny no i je zszyj. Czasami mo¿na to zrobiæ przy pomocy tylko klina ¶rodkowego, czasami przy pomocy klinów zewnêtrznych a nie wykluczam, ¿e co niektórzy bêd± musieli stosowaæ trzy kliny na raz. Bo wszystko zale¿y od okr±g³o¶ci wspomnianego wcze¶niej zadka.
Spodnie nie bêd± siê zsuwaæ z ty³ka nawet bez wi±zade³ek. Tylnie wi±zade³ko bêdzie zbyteczne i stówê podniesiesz nim kolega siê po ni± schyli.
HaKo
Hej Hako! Twoje uwagi mog± siê przydaæ, bo dotycz± ju¿ (niestety) uszytego zestawu. Tylko nie wiem czy pisz±c podetnij, masz na my¶li rozprucie w tych miejscach nogawic i wstawieniu klinów, czy faktycznie rozprucie, wyciêcie paru cm po obu stronach i wstawce klinowej?
A co do stówy, to zawsze mo¿na sobie poradziæ
(patrz za³±cznik)
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik
Nogawice pelne zszyte z tylu sa wygodne, praktyczne i nie utrudniaja zycia ale trzeba je uszyc umiejetnie. Kiedys nikt nie mial do porownania syntetycznych wlokien elastycznych i to co uzyskiwali za pomoca krojenia materialu ze skosu calkowicie to wystarczalo do odczuwania komfortu.
Chodzi o to abyc zebral troche materialu w pasie a na przyszlosc nie zapomnial dodac do orginalnego wykroju troche materialu ekstra z tylu...
CYTAT
Tylko nie wiem czy pisz±c podetnij, masz na my¶li rozprucie w tych miejscach nogawic i wstawieniu klinów, czy faktycznie rozprucie, wyciêcie paru cm po obu stronach i wstawce klinowej?
Mam na mysli zwezenie, wyciecie.... dopasowanie
Mam takie, mo¿e trochê banalne pytanie. Ile potrzeba troczków do nogawic, ¿eby je przywi±zaæ do dubletu???
Hej,
wed³ug przekazów by³o 10 par dziurek na ca³ym obw. bioder, wiêc potrzebujesz 10 troków no¶nych .
Pozdrawiam
Johanie,
zale¿y do jakich nogawic i jak datowanych - nie mo¿na tak uogólniaæ.
W temacie o nogawicach
TUTAJ przwinê³y siê wykroje na ró¿ne typy nogawic, wystarczy w tych wykrojach zliczyæ dziurki:)
Lub z uwag± prze¶ledziæ tekst.
Pozdrawiam
Marta
Wielkie dziêki
Witam!
Temat wi±zania nogawic jest dla mnie bardzo interesuj±cy. Nigdzie nie mo¿na dok³adnie stwierdziæ po ikonografii ile tych wi±zañ by³o. Albo widaæ przód albo ty³. Z dragonów wywnioskowa³em ¿e do pe³nych nogawic trzeba 7 troczków. 4 z przodu i 3 z ty³u. Piszê bo mo¿e to komu¶ pomo¿e
Pozdro
Chaos
W dragonach widzia³em te¿ 9 par dziurek na obwodzie.
A ten dublet i nogawice to dla walcz±cego, czy dworzanina? Bo jak dla walcz±cego, do raczej nie podwi±zywa³bym z ty³u, w ka¿dym razie nie ¶cis³o, bo to musi dobrze pracowaæ. A jak robisz siê na "dworsko" to podwi±za³bym to naj¶ci¶lej jak siê da, aby dobrze opina³o...hmm zadek i ca³± resztê. Kwestia wygody w modnym stroju to jak s³ysza³em, sprawa drugorzêdna.
Wracaj±c do podwi±zek. Czy to mo¿e byæ zszyty kawa³ek materia³u np. lnu? Bo có¿ moje nogawice s± za lu¼ne w kolanach. Niemi³osiernie wisz± a to wina niezbyt pojêtnej krawcowej i te¿ niejako s³abo¶ci Achillesa. Zamierzam przerobiæ w przysz³o¶ci ale ¶pieszy mi siê z jakim¶ prostym i po¶rednim rozwi±zaniem na najbli¿sze kilka dni ;) Odtwarzam ¿o³daka z po³owy XV wieku.
Witam,
czytaj±c to forum natrafi³em na wzmiankê o sznurowanych nogawicach.
Czy s± jakie¶ ¼ród³a potwierdzaj±ce ich istnienie w XIV/ XV w?
W jakim sensie sznurowane?
CYTAT(Igor z Bêdzina @ 05:28 01.08.2014)
W jakim sensie sznurowane?
Na ³ydce, ¿eby by³y cia¶niejsze.
Masz na my¶li stosowanie podwi±zek?
CYTAT(Owka @ 14:34 01.08.2014)
Masz na my¶li stosowanie podwi±zek?
Nie, chodzi mi o co¶ takiego jak tu na obrazku C
https://www.patternsoftime.com/proddetail.asp?prod=RC001.
Wiem, ¿e to 2 po³. XVII w( ta ilustracja) , ale pomys³ z zasznurowywanym rozciêciem spodoba³ mi siê bardzo.
W roli wyja¶nienia: mam stopê z wysokim podbiciem, wiêc uszycie ,, normalnych" ( bez ¿adnych rozciêæ itp.) nogawic( które by jeszcze dobrze wygl±da³y na nodze i da³y siê przepchn±æ przez piêtê) jest dla mnie niemo¿liwe.
Chodzi chyba o patent sznurowanych jak buty. O co¶ takiego
Ale nie wiem czemu, ¼le mi siê to kojarzy...
Edit, ju¿ wiem czemu siê siê ¼le kojarzy:
Pasja z Lyversberg 1464 (?) rok. I jak wiêkszo¶æ z nas wie przedstawienia pasyjne/szydercze nie s± dobrym ¼ród³em.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.