Witam!
Chcialbym przedstawic do oceny "normana", którego samodzielnie w³asnymi rêcyma i palcyma wykona³em pod dyktando instrukcji, któr± to onegdaj na stronie FREHY znalaz³em. Blacha 3 mm na ¿ebrach, 2 na p³atach. Jest to mój 1 taki wyrób, proszê wiêc o wyrozumia³o¶æ i kryrtyczne oceny, ale bez krytycyzmów typu: "do d....", "eeeee", "na psa urok!!!". Konkretne uwagi, merytoryczne i rzeczowe.
http://www.domdziecka2.gliwice.pl/moje/norman.html

Primo ... to nie jest norman tylko "he³m ¿ebrowy"

Secundo ... wykonanie bardzo toporne. Nosal powinien byæ przed³u¿eniem ¿ebra a nie donitowany . Nosal chyba za d³ugi

eee ile wa¿y?

tzw. norman równiez wystêpowal w wersji ¿ebrowej ...co zreszt± wiele zródel potwierdza

w zasadzie to nosale byly raczej odrêbnym elementem (wykonywana je z regu³y z grubszej stali) ,jak ju¿ byly czegos przedlu¿eniem to pewniej dolnej ta¶my ...osobiscie nie znam helmu gdzie zebro wydluza siê w nosal...moze ktos inny widzial cos podobnego (wyliczaj±c niektore helmy venedel-velsgarde)

...mysle ,ze powiniene¶ wiêcej uwagi po¶wiêcic mlotkowaniu g³adz±cemu ...¿eby blacha nie miala "guzów" i bardziej panowaæ nad symetri±.......pod wzglêdem formalnym do przyjêcia :^)

Witam,
To co mi sie rzuci³o w oczy ponad to co zostalo juz wcze¶niej napisane to obwód he³mu,
tzn. wydaje mi siê ze jest on za ma³y - na g³owe siê zmie¶ci, ale brak jest chyba miejsca na jak±¶ wy¶ció³ke wewn±trz (czape pikowan± itp.) , no chyba, ¿e w ¶rodku bêdzie fasunek, ale ¿e go nie ma na fotkach to niewiem czy by³ w planie

Pozdrawiam, Tasi

Dziêki za wszelkie uwagi Co do "toporno¶ci" - no w³a¶nie jak to by³o, przecie¿ nie ka¿dego by³o staæ na ¶liczny, zdobiony he³m. Tzw. do³y musia³y siê zadowalaæ prostym modelem w wersji podstawowej, robionym przez s±siada "z³ot± r±czke" albo zdaæ siê na w³asne zdolno¶ci rêkodzielnicze. Wiêc pytanie jeszcze raz stawiam: czy w czym¶ takim na g³owie mo¿na pokazaæ siê na jakiejkolwiek imprezie bez nara¿ania siê na ¶miech? Co do wielko¶ci - obwód mojej czaszki to 57 - he³m mam za³o¿ony na kaptur z polaru, który sprytnie ukry³em:) Jak dla mnie rozmiar chyba jest OK. A mo¿e znajdzie siê kto¶ kto poradzi mi jak skutecznie i ³adnie zrobiæ obrêcz i ¿ebra, i jak porz±dnie wyklepaæ p³aty - jak je wcze¶niej wyci±æ ¿eby po wyklepaniu pasowa³y jak trzeba? Pozdrawiam

Claxon gwarantuje Ci ze dbano jednak o takie szczegoly jak wykonczenie produktu. W okresie wczesnego sredniowiecza bo chyba takie sa twoje aspiracje, nawet "prosty" norman byl towarem luksusowym. Czlowiek okreslany kryptonimem "zlotej raczki" wtedy nie istanial, to byli raczej specjalisci wiedzacy co robia i jaki efekt koncowy pragna uzyskac.

Czyli jak wykonam ma³y "tunning" to nawet mój wyrób he³mo-podobny moze siê staæ po¿±danym towarem luksusowym? Musze siê a takim razie braæ do roboty, i mam nadziejê ¿e uda mi siê za którym¶ razem zrobiæ co¶ porz±dnego. Dziêki za uwagi!!!

zwróæ te¿ wiêksz± uwagê na dopasowanie æwiartek do ¿eber. poza tym jak na pierwszy he³m to ca³kiem przyzwoicie.
powodzenia w dalszej pracy.

Ja siê nie znam na zbrojach itd.. ale z praktycznego punktu widzenia - zeszlifowa³bym te "nity" do równego lub podobija³ (drewniana deska z otworem w który miesci siê nit i dobijamy go m³oteczkiem) bo a¿ siê prosi przy³omotaæ mieczem w takie zadziory...

podbi³bym do tego skórê z owcy albo cos innego i na rzemieniu sobie to do g³owy przymocowa³ - bo wygl±da jakby zaraz mia³o z g³owy zlecieæ

Lepiej go nie s³uchaj
Jak dla mnie he³m ca³kiem w porz±dku.
Wyrównaj te "guzy" i bêdzie piêkny.
A nosal to chyba faktycznie troche za d³ugi. Ja bym obci±³ gdzie¶ 1 cm.

Witam.
Fajny he³m - na pocz±tek bardzo ³adny .
kilka rad:
-przejed¼ ca³o¶æ szczotk± drucian± na wiertarce - tak aby ca³y sie b³yszcza³ jednolicie - a potem we¼ py³ z pu³ek w pracowni w której robi³e¶ ten he³m - zmieszaj go z WD40 (lub innym ) i t± paæk± natrzyj dok³adnie he³m.
Dobrze jak bedziesz mia³ zabrudzone rêce ......
Wtyedy powstanie suer stalowa powierzchnia - jednolita i bardzo "naturalna"
-zmieñ proporcje he³mu - jest za ma³o "jajowaty" - za szeroki do d³ugo¶ci ( g³owy ludzkie s± jajowate)
wystarczy uderzyæ m³otkiem gumowym w kilka miejsc i gotowe.
- skróc nosal o ok 1 cm - ca³o¶æ uzyska odpowiednie proporcje
-sklep nity od ¶rodka - troche zbyt wiele wystaj±.

Poza tym ok :-)

-na przysz³o¶æ zwracaj uwage na symetriê (grañ na nosalu , rozmieszczenie nitów itp)
to rzuca sie w oczy - a wystarczy linijka i rysik do dok³adnego wyrysowania (trasowania).
-oszlifuj wszystkie elementy przed zmontowaniem (rogi blach) - nieoszlifowane wygl±daj± bardzo wspó³cze¶nie (wtedy nie by³o gilotyn do ciêcia i wiekszo¶æ robiono na gor±co - a co za tym idzie zaokr±glone boki. Polecam do tego ¶cioernice listkow± (lamelkow± - inna nazwa) o grubosci ziarna 120.
-jak ostatnia czê¶æ dzwonu (czasza) w czasie montowania okarze sie zbyt wielka - zachodzi na zak³adk± (tak jak na twoim he³mie) to obetnij nadmiar blachy .
W miejscu zak³adki powstaje "garb " od wewn±trz - co zmniejsza he³m a do tego trzeba co¶ z tym kombinowaæ aby nie cisno³ w g³owê.
Jak obetniesz nadmiar materia³u - nie bedzie problemu.

ps.
proporcje obrêczy do czasz nardzo przypominaj± jeden z zachowanych he³mów (w muzeum w Anglii).
Od razu mi sie z nim skojarzy³o.- jak bede mia³ czas to przesle jego zdjêcia.

http://moonforge.prv.pl/

Tu s± podstawowe informacje o tym jak to ew. dowyklepywaæ ;)
pozdr.

No ja w³a¶nie z tej strony korzysta³em ¿eby zrobic ten he³m
wielkie dzieki za t± stronê

No to widaæ omin±³e¶ trochê ten etap:
M³otkiem o okr±g³ej lecz jak najbardziej p³askiej g³ówce uderzamy od strony wew. panela i tak by wyrównaæ jego powierzchnie i nadaæ odpowiedni± krzywiznê.
http://priv.ckp.pl/moonforge/images/helm_zebrowy/zebr23.jpg

Etap ten jest bardzo wa¿ny, bo pó¼niej siê go kiepsko poleruje i czy¶ci, wiêc na pewno bêdziesz mia³ k³opoty z rdz±. Dok³adniej - robi siê to w ten sposób, ¿e przesuwasz sobie æwiartkê he³mu na kowadle, ale w taki sposób, ¿e m³otek jest ca³y czas nad miejscem w którym æwiartka siê styka z kowad³em. Najlepiej jest przesuwaæ j± w³a¶nie tak, ¿eby ten punkt zetkniêcia z kowad³em nie przesuwa³ siê, a przesuwa³a siê siê sama æwiartka. Wtedy m³otkiem sobie równo stukasz w jedno miejsce, a æwiartkê leciutko przesuwasz, tak, ¿eby to miejsce na æwiartce siê nieznacznie przesuwa³o. Warto na to po¶wiêciæ wiêcej czasu.

Widaæ, ¿e w niektórych miejscach dopasowywa³e¶ ¿ebra do æwiartek a nie odwrotnie. Jest to b³±d, poniewa¿ w taki sposób nie do koñca panujesz nad kszta³tem he³mu (co widaæ). Powiniene¶ zrobiæ tak, ¿eby do skrêconego o¿ebrowania dopasowywaæ æwiartki i dopiero gdy æwiartka bêdzie pasowa³a prawie idealnie, mo¿esz zabraæ siê za dokrêcanie do o¿ebrowania.

¯ebra moim zdaniem s± zbyt szerokie, przez co szeroki jest równie¿ nosal i podejrzewam, ¿e widoczno¶æ mo¿e byæ s³aba. Móg³by¶ trochê mniejsze nity wzi±æ (ale bez przesady) wtedy mo¿na zmniejszyæ szeroko¶æ i nie bêdzie tak topornie wygl±da³.

Na ¿ebrze id±cym od czo³a do potylicy mo¿esz zrobiæ kryzê, wtedy bêdzie znacznie wytrzymalsze.

Ogólnie moja rada jest taka - zostaw ten he³m na treningowy, we¼ wszystkie rady tu zebrane do serca i wtedy zrób wypicowanego piêknego normana, takiego, ¿e nie bêdziesz mia³ w±tpliwo¶ci czy siê ¶miali bêd± czy nie. I wtedy nie bêdziesz go niszczy³ na treningach - same plusy . O ile masz czas oczywi¶cie. Bo jak na pierwszy, ten jest ³adny, ale w porównaniu do he³mów robionych przez rzemie¶lników, ju¿ gorzej wypada, co pewnie sam widzisz .

Pozdrawiam i ¿yczê powodzenia

Pocz±tki s± zawsze trudne , ale w koñcu trening czyni mistrza . Przyda Ci siê szlifierka sto³owa z tarczami filcowymi (polerka) i kula do g³adzenia æwiartek . Ponadto ca³y zestaw m³otków z kulistymi b±d¼ pó³okr±g³ymi zakoñczeniami . Wszystko na Moonforge mo¿na zobaczyæ zreszt± .

Pozdrawiam

Moim skromnym zdaniem ,z tego co widac dobra robota jak na pierwszy raz szczególnie...gratulacje ..jak juz ruszysz z masówka to pogadamy o cenie;))bo szukam w³asnie czegos co mogl nosic najmniej zamozny z najmniej zamoznych a jednak mogacych sobie na oslone glowy pozwolic...i zebrowy bedzie tu na miejscu ...jak znacie cos tanszego na tamte lata to prosze o wskazówki

A wygladal bede w twoim dobrze ;) moja kobietka jak zobaczyla to zdjecie to reke by sobie dala uciac ze to ja w tej misie z nosalem;)) powaga...masz sobowtora przynajmniej z zakrytym czubkiem glowy

powodzenia w dalszych pracach

Dodam i ja jedna rade:

nastepny helm zrob z blachy 1.5 gleboko tlocznej. caly. popracuj nad szczegolami o ktorych mowili szanowni przedmowcy. jak bedziesz zadowolony z efektu - nastepny zrob z 2 mm blachy. jak uda Ci sie zrobic taki z ktorego bedziesz calkiem zadowolony - gicior i mozesz zaczac robic z grubszej, albo mozesz sprobowac na cieplo...

powodzenia