witajcie!
nie jest odkryciem ze sredniowiecze bylo epoka pelna schematow. moim skromnym zdaniem owe schematy silnie oddzialywaly na sztuke od wczesno chrzescijanskiej az do poczatkow renesansu. co do poczatku mozna dyskutowac, czy odejscie od realizmu, ma rzecz symbolu, zaczelo sie juz w sztuce zdobniczej katakumb czy w momencie gdy do glosu dochodzi bizancjum... faktem jest jednak ze sredniowiecze bardziej zainteresowane bylo symbolika niz realizmem, wiec czy dziela sztuki mozna traktowac jako zrodla wiedzy o przedmiotach? szczegulnie chodzi mi o sztuke gotycka! materia malarska "jest cierpliwa" mozna namalowac wszystko tylko jak to sie ma do rzeczywistosci?