Pytanie podstawowe: czy w ¶redniowieczu istnia³o co¶ takiego jak ¿andarmeria(kto¶ chyba musia³ pilnowaæ porz±dku w obozie). Je¿eli tak to jaka by³a ich rola, uprawnienia i czym wyró¿niali siê od zwyczajnych rycerzy??
s³ysza³em co¶ kiedy¶ o "trabantach" ale nie wiem czy dobrej nazwy u¿y³em.
Pozdrawiam
Ciekawe pytanie ale powiem szczerze ¿e sam nie wiem. W wypadku bójek "wewnatrznych" jakie by³o postepowanie ciekawe. Co¶ chyba musia³o byæ - jaki¶ zamiennik ¿andarmerii.
A swoj± drog± tak na zdrowy rozum to chyba dotyczy³o to tylko "mot³ochu" ¿e tak siê wyra¿ê.
Trabant jak najbardziej. Okre¶lenia takie jak trabant, drabant, drab czy pacho³ek stosowano czasami w szerszym znaczeniu - pieszy zbrojny pochodzenia plebejskiego, a zwykle w±sko - stra¿nik miejski, pilnuj±cy porz±dku. Analogiczne funkcje pe³niono i w obozie - pilnowanie porz±dku, przestrzeganie ciszy nocnej, wygaszenia ognisk itd. Za organizacjê obozu odpowiada³ marsza³ek i jemu podlegali trabanci.
Có¿, z pewno¶ci± grzeczniej i oglêdniej taki ront rekrutuj±cy siê z plebsu zwraca³ uwagê rycerzom ni¿ s³u¿bie obozowej.