Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Zestawienia kolorów w 13 wieku
> Ubiór i dodatki > Ubiory wczesno¶redniowieczne > Inne ubiory wczesno¶redniowieczne
Filu
Witam .

Chcia³bym skonstruowaæ ,mój pierwszy mediewalny strój , jednak nie wiem jakie kolory wybraæ .
Po przejrzeniu BM ,zauwa¿y³em ¿e jest kilka szczególnie popularnych zestawieñ kolorystycznych ( chodzi mi na_razie szczególnie o kolor nogawic i cote ) . Zastanawia mnie zatem czy inne kombinacje s± poprawne ? Czy w kolorystyce swojego ubioru kierujecie siê zestawieniami z ikonografii ,czy tworzycie w³asne kompozycje ,wed³ug w³asnego gustu estetycznego ?
Je¶li znacie jakie¶ prawid³a, którymi siê kierowano podczas ³±czenia kolorów (poza zasad± kontrastów ) to by³bym ogromnie wdziêczny .
Czy jakie¶ zestawienia by³y "zakazane" ? Albo poprostu w_ogóle nie wystêpowa³y ?
Indar
Witaj

Zerknij tutaj: http://www.freha.pl/index.php?showtopic=2633&st=0 - zdaje siê i¿ znajdziesz tam to o co pytasz.
W skrócie powiem jedno - unikaj czarnego.
k³aniam nisko
Indar
Triss
Witaj Filu!
nie jestem ekspertem od XIIIw. ale mo¿e w czasie oczekiwania na wypowiedzi ekspertów napiszê kilka s³ów. ja ju¿ skompletowa³am swój pierwszy strój XIIIwieczny, wiêc mam ¶wie¿e do¶wiadczenia. warto sugerowaæ siê kolorami z BM, choæ niekoniecznie zestawieniami tam proponowanymi. co mam na mysli:
patrzysz-zielone cote, czerwony surkot. nie podoba Ci siê. robisz czerwone cote, zielony surkot. jest o.k.
hafty s± bia³e, schematyczne, ale dziêki temu maja proste wzory. bierzesz wzór kó³ko-krzy¿yk i haftujesz nim szatê,ale nie bia³± nitk±, tylko czerwon± na zielonym tle na przyk³ad.
zasada kontrastów jest dobra i warto siê jej trzymaæ.
zrezygnowaæ warto z czystego bia³ego i smoli¶cie czrnego - przynajmniej na pierwszy strój.

powodzenia:-)
T.

P.S. a jednak zosta³am uprzedzona wypowiedzi± eksperta:-)
Filu
Dziêkuje za odpowiedzi , jednak nie zupe³nie o to mi chodzi .
(Podany temat przeczyta³em ju¿ wcze¶niej :wink: )
Interesuje mnie nie to jakie kolory wystêpowa³y , ale jakie zestawienia wystêpowa³y - np. zielone nogawice ,czerwone cote , br±zowy surcote i fioletowy kaptur . Powiedzmy ¿e podoba mi sie takie zestawienie - czy bêdzie to mrok ? ( zak³adaj±c ¿e kolory same w sobie pasuj± do epoki - powiedzmy wszystko lekko wyblak³e i stonowane )
Czy s± jakie¶ zestawienia kolorów ,których sie nie u¿ywa³o ? (¿ó³ty i czerwony kojarzy mi sie z b³aznami , wiêc je¶li dobrze mi sie kojarzy to nikt inny tak nie chodzi³ , mimo ¿e czerwony by³ pewnie czêsto u¿ywany w po³±czeniu z innymi kolorami )

Czy s± jakie¶ kryteria (poza estetycznymi) które mówi± jakich kolorów ze sob± w danym okresie nie ³±czono ?
Triss
Filu, jesli podoba Ci siê zestawienie: zielone nogawice ,czerwone cote , br±zowy surcote i fioletowy kaptur - to sobie zrób, bez uszczerbku dla reputacji.
tyle mogê powiedzieæ, bo nie do koñca rozumiem na czym polega Twój problem.
pozdrawiam:-)
T.
Selekos
W niektórych sytuacjach i regionach Europy zestawienie kolorów stroju by³o dosyæ wa¿ne.

Lepiej wzi±æ kolorystyke stroju ze ¼ród³a historycznego ni¿ z g³ówki, po potem jeszcze siê oka¿e, ¿e dany kolor jest niehistoryczny.

Dobrym pomys³em by³o by, ¿eby¶ przej¿a³ np. Biblie Maciejowskiego (tutaj j± mo¿esz przej¿eæ http://www.medievaltymes.com/courtyard/maciejowski_bible.htm )- tam mamy du¿o ludków i widaæ zestawienia, lub jakie¶ inne ¼ród³o pasuj±ce do twojego okresu.


Pozdr.
Triss
a co w takim razie z podan± przeze mnie zasad± odwrotno¶ci:
patrzysz-zielone cote, czerwony surkot. nie podoba Ci siê. robisz czerwone cote, zielony surkot. ?
czy mo¿na tak, czy dany kolor na konkretnym elemencie ubioru co¶ zawsze symbolizuje?
i jeszcze:
na ile niehistoryczny jest pomys³ Fila: zielone nogawice ,czerwone cote , br±zowy surcote i fioletowy kaptur?
dla mnie to dosyæ pstrokate po³±czenie (szczególnie ten kaptur) ale nie wiem, co w nim niehistorycznego.
ale ja wielu rzeczy nie wiem, a piszê tylko o tym, co wiem.
i oczywi¶cie nadal nie wiem, na czym polega problem Fila.
niech mnie kto¶ o¶wieci crazy.gif
Xadarth
Róbta co chceta icon_wink.gif Na pocz±tek mo¿esz siê obej¶æ bez bogatych kolorów typu czarny, a wykonaæ bardziej ubo¿sze typu zielony itp.
Ale rób co chcesz jak my¶lisz. Bo nie ma czego¶ takiego jak wstyd bo brzydkie kolory w stroju icon_rolleyes.gif
Triss
CYTAT(Xadarth @ 21:04 20.01.2007) *
Bo nie ma czego¶ takiego jak wstyd bo brzydkie kolory w stroju icon_rolleyes.gif


tu nie o wstyd chodzi, ale o to, ¿e kolega nie chce byæ pos±dzony o przynale¿no¶æ do okre¶lonej grupy spo³ecznej (¯ydzi, prostytutki, b³aznowie) która ubiera siê w okre¶lonych kolorach.
Rabiega
Witeczka.
Mówimy o trzynastce, nie obawia³bym siê na naszych szeroko¶ciach i d³ugo¶ciach jakiejkolwiek segregacji z tego powodu.
Generalnie jednak - poza zastosowaniem siê do ¶wiat³ych uwag Indara i Sig ... Selekosa, sugerow³bym skupienie siê na "kolorach ziemi" i zbli¿onych do nich.
K³aniam.
Ró¿yczka
Zgodnie z ksiêgami miejskimi wielu miast W³oski nakaz noszenia koloru ¿ó³tego dla oznaczenia prostytutek by³ najwcze¶niej prowadzony ko³o 1360 - wiêc do XIII wieki ten kolor i to kategoryzowanie spo³ecznie maj± siê nijak... Zreszt± mój profesor specjalista od Dawnej Kultury W³oskiej doda³ ¿e raczej ten nakaz nie by³ przestrzegany zawa¿ywszy na to ¿e musieli go wydawaæ ¶rednio dwa razy na miesi±c i jako¶ to nie odnosi³o skutku i musieli go ponawiaæ...


Nie jestem specjalistk± od XIII wieku, ale przed uszyciem pierwszych strojów z tej epoki przeczyta³am szereg ksi±¿ek min.Medieval Tailor Assistant, Gutkowk±, oraz parê innych, i jako¶ nie wskazywano tam ¿adnych piêtnuj±cych kolorów w odniesieniu do XIII wieku.

Moja osobista uwaga - nie znoszê po³±czenia czerwony+zielony - i na raczej nikt mnie w tej konfiguracji nie zobaczy. Przy³±czam siê do opinii ubierania siê w takie kolory jak kto lubi, z wy³±czeniem czarnego ;)

Pozdrawiam serdecznie
Kay
A ja powiem tak - jakiekolwiek odwo³ywanie siê do kolorystyki z BM samo w sobie niesie pewne ryzyko, bo - choæ sam manuskrypt jest XIII wieczny, orygina³ by³ ponoæ " czarno- bia³y" , a " kolorowanie" nast±pi³o w pó¼niejszych stuleciach ( prawdopodobnie XVI - XVII wiek ). Faktem jest jednak, ¿e kolory: czerwieñ, granat, zieleñ i br±z by³y ulubione, o czym ¶wiadcz± zachowane fragmenty polichromii licznych zabytków.

Kolorów zastrze¿onych jako takich nie by³o... Mówi siê tak czêsto o barwie ¿ó³tej - ¿e niby przypisana kurtyzanom, lub szaleñcom... A jedyne co wiemy, to ¿e by³y jakie¶ przepisy, których i tak nikt nie respektowa³. Potem okazuje siê, ¿e ogranicza siê to jedynie do jakiego¶ konkretnego rejonu, a w koñcu - ¿e chodzi³o jedynie o naszycie paska, czy te¿ ³atki w charakterystycznym kolorze ( patrz: Gutkowska ).

Spotka³am siê te¿ z cytatem ( ¿eby nie by³o - z jakie¶ szalenie uczonej ksiêgi icon_wink.gif ), ¿e ¶redniowiecze nie lubi³o kolorów md³ych, rozmytych, typu szaro¶ci, b³êkity etc. A tymczasem, król Jagie³³o przepada³ ponoæ za swoimi, uszytymi z szarego aksamitu szatami ( wiem, wiem - to nie ten okres...)

Napisano te¿ " unikajcie czerni!". Racja - unikajcie, gdy¿ to kolor posêpny, a jako¶ dziwnie ukochany przez wiêkszo¶æ ludzi. Ale nie unikajcie go, z powodu ¿e " by³ za drogi"! Bo wykopaliska w Gdañsku odkry³y, pochodz±ce z XIII-wiecznej osady fragmenty CZARNYCH (!) sukien damskich.

Pewne w±tpliwo¶ci mam co do takich barw jak fioletowy, czy purpurowy, bo kojarz± siê jako¶ tak...biskupio. Ale to wcale nie oznacza, ¿e bêdê ich unikaæ.

W II po³. stulecia pojawi³o siê co¶ takiego, jak miparti, tj. pionowy podzia³ stroju, na kolory odpowiadaj±ce kolorystyce tarczy herbowej i takie zestawienia przenoszono te¿ na odzienie s³u¿by i dru¿yny danego rycerza... i to tyle, je¶li idzie o zestawienia kolorystyczne icon_wink.gif

W podsumowaniu - s±dzê, ¿e nie ma czego¶ takiego, jak zastrze¿one zestawienia kolorow, czy zastrze¿one kolory. Jak kto¶ nie lubi po³±czenia ¿ó³ty+czerwieñ, czy czerwieñ+zieleñ, to ich po prostu unika icon_wink.gif

Pozdrawiam!
Marek Hilgendorf
Proszê o podanie ¼ród³a tych rewelacji dotycz±cych "czarno-bia³ej" BM. I To z podaniem autora i tytu³u. Proszê równie¿ wskazaæ inny "monochromatyczny" manuskrypt XIII wieczny, który móg³by potwierdziæ te banialuki. Ja w swoich badaniach nad BM (zweryfikowanych przez jakich¶ tam belwederskich profesorów) opiera³em siê na:
-C.G. Mann, Picturing the Bible in the Thirteenth Century, [w:] W. Noel, D. Weiss, The Book of Kings: Art, War, and the Morgan Library?s Medieval Picture Bible, Baltimore 2002,
- S.C. Cockerell, J. Plummer, Old Testament miniatures: a medieval picture book with 283 paintings from Creation to the story of David, Nowy Jork 1969
- A. Stones, Questions of style and provenance in the Morgan Bible, [w:] Between the Word and the Picture, Princeton 2005

I s³owo dajê, ¿e nie ma w tych pracach s³owa na temat czarno-bia³ych iluminacji. Jeszcze raz proszê o podanie rzetelnego ¼ród³a tych informacji- takiego, które zada k³am sir Siddneyowi Cockerellowi, który spêdzi³ pó³ ¿ycia zajmuj±c siê Bibli± Morgana. Wtedy pójdê do promotora, oddam dyplom i powiem, ¿e jestem analfabet±, jemu te¿ powiem, ¿e jest analfabet±, a recenzentowi rozbijê wazon na g³owie......



Z lekka wk..., wróæ! OBURZONY Wujek Amor


Uzupe³nienie- ¿eby nie ods±dzaæ tak po prostu od czci i wiary to powiem jeszcze tak:

Dzie³o w wersji pierwotnej sk³ada³o siê wy³±cznie z ilustracji, a dopisane na marginesach teksty ³aciñskie1 pochodz± najwcze¶niej z pocz±tku XIV wieku. Na kartach o wymiarach 390 x 300 mm znajduj± siê ilustracje do oko³o 300 biblijnych scen, wymalowane na licz±cych sobie 270 x 230 mm polach. Oryginalne wymiary to 432 x 332 mm, a obecne s± efektem, prawdopodobnie szesnastowiecznych, zabiegów introligatorskich. To prawdopodobnie tak du¿a ilo¶æ wolnego miejsca spowodowa³a, ¿e nastêpni po Ludwiku IX, uwa¿anym za inicjatora powstania manuskryptu, w³a¶ciciele ksiêgi zdecydowali siê na dopisanie tekstów wokó³ ilustracji.

¬ród³a podane powy¿ej. Zgodzê siê, ¿e w XVI wieku pociêto, sklejono, a potem na nowo rozklejono stronice, ale malowanie??? Wolne ¿arty!!!!!
eRemita
Wujku Amorze,
ubiegles mnie i w odpowiednich slowach powiedziales to co sobie pomyslam. A jako ze wypowiedz nie moze skladac sie li tylko z gwiazdek i wykropkowan umilajacych obcowanie z brakiem wulgaryzmow, to sie tylko podlacze do prosby do Kaya o bibliografie - dotyczaca kolorow, symboliki, technologi barwienia oraz last but not least - BM.

eRe
Kay
Sprawdzi³am....
Z pokor± przepraszam i przyznajê siê do b³êdu. Rzeczywi¶cie - BM by³a od pocz±tku "kolorowa".
Nie bêdê edytowaæ posta - ku przestrodze potomnych szczerba.gif
Kay
O symbolice, ani technikach barwienia nic nie pisa³am i na ten temat w ogóle nie zabra³abym g³osu. Proszê uwa¿nie czytaæ posta. Odsy³am jednak do Gutkowskiej - tam s± podstawy: i o czarnych we³nianych sukniach kobiet gdañskich i o ³atkach i o szarych aksamitach... Jak dla pocz±tkuj±cych, to wystarczy. Nie wnikam w naukowe dysputy na temat syboliki i nie bêde powo³ywaæ siê, ani odsy³aæ do obcojêzycznej bibliografii.
Swoj± pomy³kê na temat BM ju¿ sprostowa³am.

Pozdrawiam!
eRemita
Rzeczywiscie - jak dla poczatkujacych to wystarczy....;) nie ma co grzebac glebiej.... a juz myslalam ze sklonie Cie droga Kay do jakichs glebszych wywodow no ale coz.

Kajam sie za nieuwazne czytanie postow i nadinterpretacje - ale to mniejszy grzech niz gwa³cenie Biblii Maciejowskiego niesprawdzonymi opiniami icon_wink.gif

Pozdrawiam,

eRe
Marek Hilgendorf
Pax, pax inter Christianum!!!!
Ju¿ sobie wszystko wyja¶nili¶my. Droga Kay, na zakoñczenie tej dyskusji zaproponujê nieco mniej kategoryczne i radykalne formu³owanie pogl±dów. Je¶li jednak taki masz styl to przygotuj siê na uszczypliwe pytania o ¼ród³o tej wiedzy.

Yossarian
Witajcie Frehowicze.
Czy w II po³owie XIII wieku wystêpowa³a inna kolorystyka bielizny (koszula, gacie) jak naturalna? A Coif czy mo¿e byæ w innym kolorze ni¿ naturalny? Chodzi mi naturalnie o ¶rednio zamo¿nego rycerza.
Rabiega
CYTAT(Yossarian @ 20:23 17.05.2008) *
Witajcie Frehowicze.
Czy w II po³owie XIII wieku wystêpowa³a inna kolorystyka bielizny (koszula, gacie) jak naturalna? A Coif czy mo¿e byæ w innym kolorze ni¿ naturalny? Chodzi mi naturalnie o ¶rednio zamo¿nego rycerza.

A po co barwiæ, to, czego nie widaæ, lub co niewidocznym powinno pozostaæ ? Na wiêkszo¶ci imprez mediewalnych widaæ mê¿czyzn obnosz±cych siê dumnie ze swymi gaciami, bo przecie¿, ufff, gor±co.
Ciekawe, czy pozarekonstrukcyjnie w upa³y te¿ zapieprzaj± po mie¶cie w bokserkach ?

Len naturalny, niekoniecznie bielony (zw³aszcza u biedoty), a je¶li o kolory chodzi, to ¿ó³tym do przodu, br±zowym do ty³u.

Pozdrawiam.

Rabiega
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.