Ze względu na pytania, które otzrymuje na priv oto kilka wskazówek co do kolejności działań dla początkujących.
1. Ustalić co chce się zrobić (wybudować)
- co to ma być (cały gród czy tylko budynek),
- jak będzie datowane (jeżeli ma to byc rekonstrukcja choćby tylko częściowa),
- czemu ma służyć i jak będzie funkcjonować,
2. Zebrać możliwie największą wiedzę i MATERIAŁY (rysunki, zdjącia dla architektów) odnośnie naszego pomysłu (nie należy się bać pytać, jest wiele osób które chętnie pomogą, a lepiej nie wprowadzać zbyt wielu poprawek po wykonaniu projektu - bo architektów ciężko przekonać do zmian, po bąć co bąć ciężkiej ich pracy
)Poza tym to kosztuje.
3. Przygotować koncepcje jeżeli się potrafi, albo zlecić to fachowcom (to niestety kosztuje zależnie od wielkości projektu dużo lub więcej
).
4. Jeżeli projekt chce się realizować z jakimiś partnerami (stowarzyszenie, gmina, sponsor) ustalić należy zasady współpracy (co kto robi, co kto finansuje). Najlepiej podpisać porozumienie o współpracy lub inną umowę.
5. Jeżeli pomysł spodoba się lokalnym włodarzom i będzie miał realne szanse na realizacje (bo np. pokaże się jak będzie funkcjonować) za wykonanie koncepcji może zapłacić np. gmina lub sponsor.
6. Jeżeli pieniązki Unijne to samorząd jest niezbędny do współpracy. Jeżeli się zaangażuje w projekt - niezbędne będzie wykonanie studium wykonalności - najlepiej jak będzie zrobione przez fachowców między innymi na bazie Waszych założeń. (to też niestety niemały koszt).
7. Kolejny krok to projekt budowlany i wszystkie z nim związane procedury (np. zezwolenia)
8. Jeżeli jeszcze starcza Wam siły i samozaparcia i macie koncepcjie, studium wykonalności i projekt budowlany to trzeba poczekać na ogłoszenie naboru wniosków z jakiegoś programu unijnego, na który "załapie się" Wasz projekt.
9. Gmina składa wniosek i przechodzi on ocene merytoryczną i "techniczną". Jest oceniany i otrzymuje tzw. pkt. (z tego co wiem projekty rekonstrukcyjne łapią się dość wysoko w rankingach i mają duże szanse na otrzymanie środków unijnych - pod warunkiem że wszystko jest zrobione jak należy).
Teraz już z górki:
10. Gmina podpisuje umowe.
11. Wykonywany jest projekt wykonawczy.
12. Ogłaszane są przetargi.
13. Zaczyna się budowa.
14. Kończy się budowa i już.
To tak w ogromnym skrócie.
Jeżeli coś pominąłem istotnego to wybaczcie. Jak widać takie projekty to wiele pracy wielu osób i niemałe środki.
Zaznaczam, że są też inne drogi realizacji tego typu projektów, czasami łatwiejsze, czasami trudniejsze. Projekt Uniejowski przechodzi ww. drogę. Da się ją przebrnąć współpracując z innymi
(co nie zawsze leży w naturze każdej osoby
)