Jak w tytule. Chcia³bym wiedzieæ jakimi farbami mo¿na malowaæ drewno, a w³a¶ciwie chyba raczej barwiæ, bo chodzi o ca³± powierzchnie a nie rysuneczki czy co¶ tam.
Dodam tylko, ¿e chodzi mi o sposoby dostêpne na pocz±tku XV wieku.
Pozdrawiam
P.S. Chcia³bym osi±gn±æ taki efekt kolorystyczny jak w za³±czniku.

to jest chyba odpowiedni gatunek drewna
a tak mysle ze bejca lub odpowiednie zywice powinny pociemnic lub rozjasnic drewno

Nie widziałem drewna w tym kolorze, natomiast na zdjęciach spora część sprzętu ma taki kolor (ewentualnie ciemniejszy, ale raczej rzadkością jest naturalny kolor drewna).
O bejcy myślałem ale chyba nie jest medievalna (tak coś słyszałem, ale jeśli to nie prawda to niech mnie ktoś wyprowadzi z błędu).
Pozdrawiam

wosk daje taki przyciemniajacy efekt, jak jest przegrzany to ciemnieje i robi isê z jesnego- ciemnobr±zowy i tym ciemnobr±zowym jak sie cos poci±gnie. np. d±b to trochê ciemnieje i nabiera po³ysku i lekkiej 3d..nie wiem tylko jakby sie to zachowywywa³o przy ew. deszczu, ani jak to rozprowadziæ na tak du¿ej powierzchni..suszarka juz trochê odpada

Witam

Ciekawy materia³ odno¶nie 'pracy w drewnie' - http://www.vikinganswerlady.com/wood.shtml#Finishing

wewn±trz kolejny link - http://www.medievalwoodworking.com/articles/finishing2.htm

artyku³y do wyboru - http://www.medievalwoodworking.com/articles.htm

Metody s± ró¿nie datowane (zazwyczaj wcze¶niej), jednak w tym temacie 'rewolucji' za du¿o nie by³o - z czasem dochodz± 'egzotyczne dodatki ze wschodu'.

Co do koloru drewna, poza wstêpnym barwieniem olbrzymi± rolê odgrywa czas. Wielokrotna konserwacja - w wilgotnych warunkach przynajmniej raz w roku. Ciemnienie drewna pod wp³ywem ¶wiat³a. Same warstwy konserwuj±ce w niczym swoimi w³a¶ciwo¶ciami nie przypominaj± wspó³czesnych 'twardych' lakierów - czyli dochodz± naturalne zabrudzenia. Do tego do³ó¿ 'dymi±ce' ogrzewanie i o¶wietlenie.

To co widzimy teraz z zachowanych przedmiotów, pokryte jest naturaln± patyn± wieków i wcale tak nie musia³o wygl±d±æ na pocz±tku.

Zwróæ uwagê na to jakie kontrowersje budzi przywracanie pierwotnego wygl±du dawnych obrazów i fresków we W³oszech.

pozdrowienia Vislav

Wiem, wiem, dlatego da³em zdjêcie czego¶ zrobionego wspó³cze¶nie a nie zabytku.
Pozdrawiam

Witam

Źródła, źródłami - jednak trochę porad praktycznych

1. metoda Ultra

- dobre na meble gatunki drewna liściastego - np. dąb, jesion, brzoza itp.
w zależności od użytego drewna - różne kolory naturalne.

- wygląd powierzchni zależy od obróbki, dla uzyskania naturalnego raczej narzędzia ręczne jak ciosło, strug, cyklina. Powierzchnia powinna być dobrze wygładzona wtedy nie brudzi się tak bardzo.

- użycie wyłącznie mechanicznej obróbki daje trochę nienaturalny efekt. Tutaj przykład http://www.angelfire.com/wy/svenskildbiter...est.html#Figure 4

- do konserwacji wystarczy wielokrotne w odstępach kilkudniowych przecieranie olejem lnianym. Najlepiej jest stosować olej lniany kupowany w sklepach dla artystów - już oczyszczony i częściowo odparowany na gorąco. Nakładamy go cienką warstwą z użyciem zwilżonej olejem szmatki. Po około dwóch tygodniach i położeniu kilku warstw można przejść na wielomiesięczne odstępy. Polerowanie do połysku z użyciem wełnianej szmatki.

- nie doradzam nakładania wosku na gorąco - ładnie wygląda po wypolerowaniu, jednak chlapnięcie wodą czy deszcz powoduje brzydkie plamy

- dodatkowo do konserwacji można używać tłuszczy do konserwacji obuwia bywają w sprzedaży m.in. w CCC - nakładać cienką warstewkę i polerować

2. mniej ultra

- użycie tańszych i łatwiej osiągalnych gatunków drewna iglastego - świerk, sosna. Niestety współcześnie dostępne są odżywiczone, przez to łatwo się brudzą i mają mało odporną powierzchnię

- obróbka jak w punkcie 1

- raczej wtedy użycie lakieru. Osobiście doradzam rewelacyjny duński lakier-bejca Bondex firmy Dyrup - sprzedawany w Polsce w różnych naturalnych kolorach.
Kilka kolejno cienkich warstw nakładanych pędzlem daje rewelacyjny efekt. Wygląd bardzo naturalny, schnąc kurczy się tak więc nie ma śladów pędzla. Bardzo dobrze wiąże się z podłożem. Z czasem nie twardnieje i nie łuszczy się. Niewrażliwy na wilgoć. Bardzo dobrze sprawdza się na powierzchniach ław i stołÃ³w - nie pozostają ślady po gorących kubkach z napojami, czy misach z potrawami.

- po roku czy 2 latach wystarczy położyć kolejną warstwę

- lakier ten nadaje się do odświeżenia starych mebli

pozdrowienia Vislav

Tak jak wspomnia³ Sier¶ciak to wosk nadaje taki ciep³omidowy kolor. Pastê woskow± mo¿na uzyskaæ mieszaj±c rozpuszczony wosk z terpentyn± (ale juz z dala od ognia). Jak zastygnie to siê robi ³adna pasta do impregnacji w³asciwie wszystkiego (a napewno drewna i skóry). Po wypolerowaniu drewno ma bardzo ³adny po³ysk. Mo¿na te¿ faktycznie u¿ywaæ oleju do przyciemniania drewna. Trzeba tylko pamiêtaæ, ¿e ró¼ne drewna róznie reaguj± na olej (tzn. daj± rózne barwy. Np. sosna prawie w ogóle nic sobie z oleju nie robi) Pani Swaczyna pisze o przyciemnianu drewna dêbowego za pomoc± amoniaku. Podobno w ¶redniowieczu stawiano gotowe dêbowe meble do stajni i tam sobie sta³y a¿ nie pociemnia³y (dzia³a³ na nie amoniak ulatniaj±cy siê z koñskiego moczu).

Ja do nak³adania wosku u¿ywa³em opalarki. najpierw trzeba na³o¿yæ wiórki woskowe na drewno (tak ¿eby ca³a powierzchnia drewna byla pokryta), a nastepnie przejechaæ opalark±. oczywi¶cie w rozs±dnej odleglo¶ci, tak ¿eby wosk siê stopi³ i ³adnie, równomiernie wnikn±³ w drewno nie powoduj±c przypalenia drewna. najlepiej sprawdziæ do¶wiadczalnie bo ró¿ne opalarki maj± ró¿ny power ;) nadmiary wosku mo¿na ¶ci±gn±æ bibu³± albo papierem ¶niadaniowym
I trzeba uwa¿aæ w miejscach klejenia, zeby kleju nie uszkodziæ. tyle moich spostrze¿eñ.

Dziêki za porady.
Pozdrawiam

W sprawie barwienia drewna zosta³o powiedziane ju¿ wszystko powy¿ej. Wtr±ce jednak jeszcze swoje trzy grosze. Otó¿ aby szybko uzyskaæ efekt starego drzewa do wosku z terpentyn± dodajê trochê br±zowej bejcy. Oczywi¶cie musi byæ taka która siê w nich rozpuszcza. Nastêpnie wcieram wosk w drewno kilka razy. Robiê to tylko wtedy gdy dorabiam nowy kawa³ek do starego aby siê nie odró¿nia³. Nie nale¿y u¿ywaæ zbyt ciemnej mikstury bo nie maj±c wprawy mo¿na ³atwo poplamiæ.
Ale tak prawdê mówi±c to i tak naj³adniejszy i pewnie najbardziej historyczny jest naturalny kolor drewna.
Pozdrawiam

Drewno które jest na zdjêciu to buczyna - po zawoskowaniu tak wygl±da bez barwienia


Z moich informacji na temat ¶redniowiecznych sposobów barwienia to zazwyczaj s±to zawisiny ró¿nych py³ów w poko¶cie lnianym lub wosku lub mieszaninie tych¿e.

je¶li chodzi o przyciemnianie drewna to dobrze sprawdza siê py³ np. dêbowy gotowany w poko¶cie z woskiem - trochê to trwa ale daje dobre efekty.

Powie¿chnia woskowana ma tê cechê ¿e pod wp³ywem wody pojawiaj± siê na niej plamy. MO¿na je bardzo ³atwo usun±æ ( przywróciæ drewnu wygl±d "nówka sztuka" ) :
medievalnie : d³ugotrwale poleruj±c
wspó³cze¶nie : opalark± lub suszark±

Pozdrawiam

Zdjêcie nie jest na tyle wyra¼ne (nie widaæ us³ojenia). Równie dobrze to mo¿e byæ d±b, który wpada w odcieñ ¿ó³ty a buczyna bardziej w czerwonawy lub pozostaje ja¶niejsza.

mnie to na d±b jak dot±d wygl±da³o ale kto to wiii....