Czym planujecie pokryæ dach wie¿y? U nas bêdzie gont, nie wiem tylko do koñca jaki rodzaj drzewa. Widzia³em w Niemczech rekonstrukcje wie¿y pokrytej dachówk±.

Gont powinien byæ dêbowy ³upany, najlepiej z samego twardziela.

Tak my¶leli¶my ¿e d±b bêdzie najlepszy. Czy jak powiem architektowi ¿e ma byæ ³upany i z twardziela to zrozumie, bo ja sam do koñca nie wiem czy wiem o co chodzi. A nie chcê siê dowiedzieæ po fakcie od niego ¿e my¶la³ ¿e ma byæ tak (inaczej ni¿ my sobie wyobra¿ali¶my). Wolê siê zapytaæ.
I jeszcze jedno pytanie o sposoby odprowadzania wody z dachu. Czy wogóle tym siê przejmowano (szczególnie w wie¿y rycerskiej). A jak w budynkach miejskich? Dzi¶ rynna chyba musi byæ (w zgodzie z przepisami) a mo¿e nie?
Pozdrawiam

Dla architekta w fazie projektu to wystarczy ¿e, d±b. Twardziel to, to ciemniejsze w ¶rodku pnia, zwane te¿ rdzeniem. Gont ³upany, czyli robiony siekierk± (w³ókna pozostaj± nienaruszone), a nie ciêty pi³±. Je¶li chodzi o rynny to nie wiem jak w przypadku wie¿y ale w domach miejskich jaknajbardziej by³y. Wychodzi³y sporo poza krawêd¼ dachu tak aby wyp³y waj±ca z nich woda spada³a na ¶rodek ulicy gdzie by³ rynsztok. Tak¿e w zamkach i ko¶cio³ach przy sk±plikowanych po³aciach dachu by³y rynny i tzw. rzygacze.

Pozwoliłem sobie wydzielić te posty do nowego tematu (jak komuś będzie potrzeba takich informacji to łatwiej znajdzie).
Pozdrawiam

Zajrzyjcie na T± stronê. Strona jednego z producentów gontów. Bardzo dobrze, niemal wyczerpuj±co przedstawia ten temat.
Mnie jednak zastanawia jak w ¶redniowieczu wobec wysokiej ceny ¿elaza przybijano gonty do lat, kutymi gwo¼dziami czy mo¿e drewnianymi kolkami?

A jakiego rodzaju gontu chcecie u¿yæ? Bo s± dwa rodzaje: wsuwki z Europy kontynentalnej (u¿ywane u nas g³ównie w g³êbi kraju), oraz szkud³y, czyli dachówki drewniane, które stosuje siê g³ównie w Skandynawii i na obrze¿ach Morza Ba³tyckiego (u nas przede wszystkim na Pomorzu, gdzie indziej przede wszystkim do krycia he³mów wie¿ lub jako dekoracja). Szkud³ami kryte s± m. in. romañskie ko¶ció³ki norweskie.
Dla jasno¶ci trzeba te¿ powiedzieæ, ¿e gontami obu rodzajów obijano równie¿ ¶ciany, zw³aszcza, gdy by³y pochy³e. Zdarza³o siê to szczególnie w przypadku wie¿, a wiêc obiektów pierwotnie obronnych, gdzie takie pochylenie zwiêksza³o odporno¶æ na pociski z machin oblê¿niczych.

Gonty i ca³e konstrukcje drewniane nawet du¿o pó¼niej ni¿ w ¶redniowieczu montowano "bez gwo¼dzia" (na ko³ki, zaciosy, jaskó³cze ogony), np. cerkiewki, ko¶cio³y wiejskie.

Z drugiej strony, zobaczcie sobie np. asortyment znalezisk przedmiotów ¿elaznych z jakiej¶ wie¿y w Siedl±tkowie czy innej ca³kowicie drewnianej - na sztuki licz±c, to g³ówn± masê stanowi± w³asnie gwo¼dzie.

Pozdrawiam - Viator

Gdzie mo¿na zobaczyæ przyklady tych po³±czeñ? Mo¿e jakie¶ rysunki?

Z tego co wiem to tym gontem ma byæ pokryty dach wie¿y rycerskiej w Uniejowie wiêc szkud³y chyba nie wchodz± w rachubê. Swoj± drog± czy móg³by¶ opisaæ ró¿nice miêdzy tymi dwoma rodzajami gontów?

Strona producenta gontów bardzo pomocna jak równie¿ wszelkie info. Wielkie dziêki. Je¿eli chodzi o mocowania to mocowane bêd± najprawdopodobniej na gwo¼dzie. Wie¿a budowana bêdzie w oparciu o informacje z wykopalisk z Sidl±tkowa bo najbli¿ej Uniejowa. Niestety nie bêd± kute. bo koszt takiego dachu ro¶nie niebotycznie przy i tak wysokiej cenie dachu (czekam na kosztorys)Tym bardziej ¿e kryty bêdzie te¿ dach budynku gospodarczego. Mo¿e przy nastêpnym projekcie
Mam kolejne pytanie dotycz±ce "rzygaczy". Ma kto¶ mo¿e dane o ich d³ugo¶ci i wygl±dzie? Jak je zabezpieczano przed korozj± i czy zabezpieczano wogóle?
Pozdrawiam

Nie zabezpieczano niczym. By³y drewniane, kamienne, ceglane, metalowe. Przyk³adów nie d³ugo trzeba szukaæ.
Pozdrawiam

Niezupe³nie tak. Drewniane elementy dachu i urz±dzeñ go odwadniaj±cych zabezpieczane by³y smo³± lub dziegciem.