Zapewne kto¶ z Was co¶ takiego ju¿ budowa³. Chcê zapytaæ jak wykonaæ solidny p³ot plecionkowy o wysoko¶ci oko³o 2 m, tak aby nie przewróci³ siê z byle powodu i przetrwa³ przynajmniej kilka lat. Interesuje mnie jakie wymiary ko³ków, z jakiego drzewa, w jakich odstêpach, jak g³êboko wbijaæ. Jak± stosowaæ faszynê. Bardzo proszê o praktyczne porady.
Osobi¶cie nie budowa³em, ale s³ysza³em z kilku ¼róde³, ¿e trwa³o¶æ takiego p³otu ocenia siê na dwa lata. Po drugiej zimie "osnowa" wymaga ponownego za³o¿enia (s³upki s± trwalsze).
CYTAT(Viator @ 12:41 02.10.2006)
... trwa³o¶æ takiego p³otu ocenia siê na dwa lata. Po drugiej zimie "osnowa" wymaga ponownego za³o¿enia (s³upki s± trwalsze).
No w³a¶nie chyba nie. Poniewa¿ ta pozornie prowizoryczna konstrukcja by³a u¿ywana jako elament wzmacniaj±cy wa³y grozisk wczesno¶redniowiecznych a tak¿e przy budowie fos. Nawet w dzisiejszych czesach stosuje siê przy melioracji do umacniania brzegów rowów z wod± i kana³ów.
A to mnie zaintrygowa³e¶.
Tak sobie spekulujê, ¿e mo¿e chodzi³o o umocnienia tymczasowe, tak jak i wype³nione ziemi± faszyny chroni±ce okopy na XVII-wiecznych rycinach?...
Co do fosy OK - drewno zanurzone pod wod± jest znacznie trwalsze ni¿ w warunkach wilgotnych ale z dostêpem powietrza, a nawet niz w warunkach, jak to siê okre¶la, powietrzno-suchych.
No, czyli trzeba by to sprawdziæ w praktyce...
Jest w³a¶nie odwrotnie- s³abym punktem s± s³upki które w czê¶ci wkopanej s± stale wilgotne i próchniej±. Pomocne jest okorowanie i posmo³owanie (ba ale sk±d zdobyæ smo³ê drzewn±, lepik bitumiczny chroni s³abiej) Co do trwa³o¶ci to jest takie przys³owie
"Trzy roki jeden p³ot, trzy p³oty jeden kot, trzy koty jeden koñ, trzy konie jeden cz³ek" znaczy tradycyjnie nie oceniano p³otu jako czego¶ trwa³ego. Najpepiej na oplot u¿yæ czego¶ sprê¿ystego i giêtkiego, leszczyna albo wierzba.
Ja swego czasu pope³ni³em kilka p³otków w Wolinie.
Robilismy je jad±c nad wodê i wycinaj±c ³oziny (wiklina??) - takie krzaki rozn±ce nad wod± maj±ce postaæ d³ugich witek wystaj±cych z jednego miejsca (korzenia)
witki by³y do¶æ grube - nawet bardzo - do 4 cm.
wbija³o sie co jaki¶ czas kilka palików (z grubszych kawa³ków tej ³oziny ) i siê plot³o .
O dzowo - nawet baardzo grube prêty daja siê wyginac i da sie z nich budowac p³otek.
Wszystko jakos samo sie trzyma³o i by³o do¶æ stabilne.
Robi siê szybko i fajnie - ale nasze wyroby nie by³y zbyt wysokich lotów :-)
Z tego co wiem to czasami p³ot wrasta i wypuszcza listki :-)
Co do palików, to koncówki mo¿na moczyæ chwilê w goracym oleju lnianym. Te¿ dobrze zaimpregnuje.
CYTAT(Zygmunt @ 09:08 06.10.2006)
Jest w³a¶nie odwrotnie- s³abym punktem s± s³upki które w czê¶ci wkopanej s± stale wilgotne i próchniej±. Pomocne jest okorowanie i posmo³owanie (ba ale sk±d zdobyæ smo³ê drzewn±, lepik bitumiczny chroni s³abiej)
Kiedy¶ ju¿ tak zrobi³em, pale 12x12, to co wchodzi w ziemiê posmarowalem lepikiem. Po roku czasu p³ot przy silnym wietrze run±³. Ko³ki z³ama³y siê równo z ziemi±, to co zostalo w ziemi wygl±da³o jak miêkka mokra g±bka w "kaloszu" z lepiku.
Zastanawiam siê czy wogóle jest sens impregnowania w takim przypadku i czy kiedy¶ buduj±c taki p³ot ktokolwiek bawi³by siê w impregnacjê.
CYTAT(Hasintus @ 20:19 09.10.2006)
Kiedy¶ ju¿ tak zrobi³em, pale 12x12, to co wchodzi w ziemiê posmarowalem lepikiem. Po roku czasu p³ot przy silnym wietrze run±³. Ko³ki z³ama³y siê równo z ziemi±, to co zostalo w ziemi wygl±da³o jak miêkka mokra g±bka w "kaloszu" z lepiku.
Zastanawiam siê czy wogóle jest sens impregnowania w takim przypadku i czy kiedy¶ buduj±c taki p³ot ktokolwiek bawi³by siê w impregnacjê.
Witam
Pale 12x12 oznaczaj± kantówkê kupion± w jakim¶ sk³adzie? Co¶ kompletnie od¿ywiczonego i podobnego do waty po krótkim czasie?
Spróbuj co¶ bardziej naturalnego. Koniecznie trzeba okorowaæ. Dobra by³aby dêbina o ile mo¿na dostaæ jakie¶ dr±gi.
Przy okazji znalaz³em fotkê ciekawego wyplatania p³otu z wikliny
Fotka zrobiona w muzeum gdzie¶ w okolicach Kijowa
http://www.allridge-family.com/page4.htmlpozdrowienia Vislav
CYTAT(Vislav @ 20:46 09.10.2006)
Pale 12x12 oznaczaj± kantówkê kupion± w jakim¶ sk³adzie? Co¶ kompletnie od¿ywiczonego i podobnego do waty po krótkim czasie?
Spróbuj co¶ bardziej naturalnego. Koniecznie trzeba okorowaæ. Dobra by³aby dêbina o ile mo¿na dostaæ jakie¶ dr±gi.
Ano tak w³a¶nie by³o. Ko³ki dêbowe to napewno najlepsze, ale nie ³atwe do pozyskania. A mo¿e olcha? ta ro¶nie na podmok³ych terenach, niekiedy nawet prawie w wodzie.
P³otek ze zdjêcia ³adny, prawie jak z Cepelii
Impregnacja nie ma sensu. Musiałbyś zabezpieczyć 100% powierzchni całego elementu a przedtem go bardzo mocno wysuszyć - do 6-7% wilgotności. To w praktyce niewykonalne, żeby taka powłoka była niezauważalna, i równie niehistoryczne. Woskowanie całych płotów to już byłaby przesada.
Z moich ¼róde³ (czytaj: "prosto od ch³opa") wiem, ¿e na p³oty - co prawda ju¿ nie plecione, tylko nowszej generacji, zbijane z ¿erdzi - najlepiej nadaje siê olcha. Chodzilo o olszê czarn±, ¿eby by³a pe³na jasno¶æ botaniczna. Jakoby, choæ do¶æ kiepsko spisuje siê "pod dachem", to na wolnym powietrzu jest zaskakuj±co trwa³a, zdecydowanie trwalsza, ni¿ drewno iglaste.
A pleciona ¶cianka autorstwa mojego brata, wykonana g³ównie z m³odej olchy, po czwartym roku istnienia nadal siê trzyma i nie wykazuje zewnetrznych oznak rozkladu, choæ wnikliwych badañ wytrzyma³o¶ci raczej nie przeprowadzê (czytaj: brat mi nie da sprawdziæ granic jej wytrzyma³o¶ci dla rado¶ci eksperymentu
)
Kilka ciekawostek na temat p³otu jakie znalaz³em w Encyklopedii Staropolskiej Glogera:
p³ot, p³ótno, uplataæ maj± jeden ¼rod³os³ów, czyli p³ot plecionkowy to jak mas³o ma¶lane (chocia¿ nawet i to okre¶lenie zaczyna w naszych czasach mieæ sens). W ka¿dym b±d¼ razie wychodzi³oby ¿e, p³ot pleciony by³ u S³owian pierwotny.
P³ot robiono wbijaj±c kolki co 2 stopy, przeplataj±c miêdzy nimi pod³u¿nie chrust z ³ozy ( ga³±zi wierzbowych o ktorych wspomina Mardinus w swoim po¶cie).
Zamieszczony te¿ jest rysunek p³otu o splocie b. podobnym do zdjêcia zamieszczonego przez Vislava.
Je¶li chodzi o trwa³o¶æ Gloger przytacza to samo przyslowie co Zygmunt
Nadal pozostaje pytanie jak glêboko posadowiæ ko³ki i z jakiego drewna? Chyba jednak z olchy tak jak pisze Owka.
Je¶li powiem, ¿e czêsto wierzby rosn±ce rz±dkiem wzd³u¿ drogi to pozosta³o¶æ po p³otach to pewnie ju¿ bêdzie wiadomo z czego zrobiæ ko³ki :-). To wiadomo¶æ z pierwszej rêki o mojego tatulka, który trochê p³otów i strzech za m³odu zrobi³.
CYTAT(Jarek Przyby³o @ 14:38 25.10.2006)
Je¶li powiem, ¿e czêsto wierzby rosn±ce rz±dkiem wzd³u¿ drogi to pozosta³o¶æ po p³otach to pewnie ju¿ bêdzie wiadomo z czego zrobiæ ko³ki :-).
To bardzo ciekawa informacja ale ciê¿ko mi j± kupiæ. W mojej okolicy przy drogach rosn± kasztany albo lipy, a granice pól by³y oddzielane gêsto sadzonymi dêbczakami. Mo¿e te wierzby to jednak sadzone drzewa a nie pozosta³o¶ci p³otów.
Jarek ma du¿o racji. Wiklina ¶wie¿o ¶ciêta i wsadzona do ziemi po pewnym czasie siê ukorzenia (z drobnymi wyj±tkami).
Jak bêdziesz w okolicach Wroc³awia to zawitaj do Osady - pogadamy o wiklinie
trochê hektarów tego mamy, wiêc witek i z korzeniami u nas dostatek.
Bardzo wiele ro¶lin rozmna¿a siê wegetatywnie, nic w tym dziwnego. Mój dziadek zasadzi³ sobie ko³o domu topolê w ten sposób- podpiera³ siê kijkiem po drodze, a ko³o domu nie by³ ju¿ potrzebny wiêc go wbi³ w ziemiê przy rowie- pu¶ci³a li¶cie i ro¶nie kilkadziesi±t lat.
Witam
Jeszcze jedna ciekawa strona z wyrobami z wikliny
Winterbourne Willows - ró¿ne p³oty
http://www.winterbournewillows.com/photographs.htmlpozdrowienia Vislav
CYTAT(Hasintus @ 16:00 01.10.2006)
Interesuje mnie jakie wymiary ko³ków, z jakiego drzewa, w jakich odstêpach, jak g³êboko wbijaæ. Jak± stosowaæ faszynê. Bardzo proszê o praktyczne porady.
Xsi±dz Kluk w XVIII w. pisze "p³oty bywaj± ³ozowe, brzozowe" - do tego Gloger dodaje " plecione z ³ozy miedzy ko³kami i laskowane z brzeziny w 3 ¿erdzie". Krescencjusz w XVI w. pisze: "P³oty robi± natykawszy ko³y w ziemiê na dwie stopy od siebie. Pomiedzy nie plot± chrust w pod³u¿ki". Plot taki zwa³ siê plecieniec. Temat ko³ków jest nierozwiniêty dostatecznie, ale wydaje siê ¿e by³y z tego samego surowca co plecionka ino grubsze. hej!
-----------------------------
"Obce znaæ dobrze, swoje - obowi±zek" Zygmunt Gloger
Robie sobie takie p³otki plecione w ogrodzie ale niskie 20-25 cm.
Oddzielaja one trawnik od rabat kwiatowych.
Ze wzglêdu ¿e p³otek sie wije ko³ki bije dosc gêsto tzn co 30-40 cm.
Maj± one ¶rednice 2-3 cm.
Zarówno ko³ki jak i plecionka s± z leszczyny.
Ko³ki okorowane ,plecionka nie.
Zywotno¶æ ko³ków przed³u¿a opalanie nad ogniem a¿ zczarnieje drewno.
Jest to stary sposób le¶ników którzy opalaj± doln± czêsc ko³ków, ró¿nych tymczasowych ogrodzen w lasach.
Wydaje sie ¿e dobrym materia³em na ko³ki mo¿e byæ akacja a raczej robinia akacjowa.Jeste to bardzo trwa³e drewno.
Tak to wygl±da po 3 latach.
http://img184.imageshack.us/img184/5256/obraz269te0.jpg
CYTAT(starda @ 00:47 22.02.2007)
Tak to wygl±da po 3 latach.
Tak na pierwszy rzut oka nie¼le siê trzyma. Bardzo gustowny p³otek i ³adnie wygl±da. Zdolny jeste¶ cz³owieku.
Robinia?
CYTAT(enchaton @ 11:33 26.02.2007)
Robinia?
Tak ,drewno robini jest bardzo trwa³e i odporne na warunki atmosferyczne.
Nie jest to gatunek rodzimy,sprowadzono go do europy w 17w z ameryki pó³nocnej.
Mo¿na z niej robiæ ca³kiem przyzwoite ³uki
http://www.wiki.lasypolskie.pl/r/robinia-akacjowa
P³ot pleciony,ko³ki najlepiej dêbowe zaostrzone i opalone w ogniu(ociosujesz siekierk± rozpalasz ognisko uk³adasz czê¶ci± ociosan±w ogniu i przypalasz solidnie ko³ki mog± byæ mokre).Nastêpnie wbijasz w ziemiê co 50-60 cm(odleg³o¶ci zale¿± od grubo¶ci ko³ków im grubsze tym rzadziej nawet co 1 m)To jest osnowa .W±tek mo¿e byæ z leszczynowych prêtów ,wiklinowych w³a¶ciwie ka¿dych bo w stanie mokrym (¶wie¿ym )wszystkie siê daj± wyginaæ.Bardzo ³adny efekt osi±gn±æ mo¿ecie u¿ywaj±æ t.z.w³osów z brzozy s± to te d³ugie cienkie p³acz±ce ga³êzie na brzozach.Wypleciony z tego p³ot jest mniej trwa³y(2-3 sezony) ale jest gêsty i bardzo piêknie wygl±da. Pozdrawiamy Samuel i jego uczona ma³¿onka.
P³oty nie robiono z wierzby ani brzozy bo to s³abe drzewo i po roku gnije. U mnie na Podlasiu poty robiono z kruszyny. To krzew bardzo trwa³y, wytrzyma 20 lat. Kruszyna jest truj±ca, robaki jej nie gryz±. P³oty mo¿na robiæ dwoma sposobami: poziomo i pionowo. Na ¿erdzie do p³otu najlepsze jest drzewo dêbowe, osika, ¶wierk i olcha.
Kruszyna jest teraz pod ochron± czê¶ciow±. ¯eby mieæ takie prêty legalnie, to by trzeba chyba j± samemu sobie zahodowaæ.
Mam tak± ma³± propozycjê co do ko³ków. Wspomniana ju¿ wcze¶niej wierzba puszcz korzenie niemal¿e w ka¿dych warunkach. A jak siê zakorzeni to siê nie wywróci.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.