Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Ubiór na b. ciep³e dni
> Ubiór i dodatki > Ubiory pó¼no¶redniowieczne > Inne ubiory pó¼no¶redniowieczne
Eldarion
Interesuje mnie czy by³o by zgodne z histori± chodzenie w ciep³e dni w samej bieli¼nie i dla przyzwoito¶ci jak±¶ szatê wierzchnia np. garnache. Czyli krótko mówi±c, koszula, gacie i garnache. Interesuje mnie te¿, czy w ten sposób mogli chodziæ zakonnicy. Poruszam ten temat poniewa¿ w weekend festyn, a ¿adne z moich nogawic nie nadaj± siê do u¿ytku.
Rabiega
Odpowiem pytaniem - a czy obecnie, na codzieñ, w czasie upa³ów chodzisz po mie¶cie w samej bieli¼nie ?
Kuba Bia³ek
Tylko ¿e w ¶redniowieczu raczej nie by³o czego¶ takiego jak "krótkie spodnki"...
watman
CYTAT(Kuba Bia³ek)
Tylko ¿e w ¶redniowieczu raczej nie by³o czego¶ takiego jak "krótkie spodnki"...

zroluj nogawice - proste i skuteczne :>
Vislav
CYTAT(Rabiega)
Odpowiem pytaniem - a czy obecnie, na codzieñ, w czasie upa³ów chodzisz po mie¶cie w samej bieli¼nie ?


proponujê majtki, podkoszulek i prochowiec - na stopach lakierki smile.gif
Kuba Bia³ek
CYTAT(watman)
zroluj nogawice - proste i skuteczne :>


Tylko w krotkich spodenkach mam odkryta dolna czesc nogi, a jak zroluje nogawice to mi sie poci cala stopa, ³ydka ...
Gregor
Jeszcze sobie zamontuj prysznic w namiocie i klimatyzacje zasilan± energi± s³oneczn± crazy.gif

A tak serio, uszyj nogawice bez podszewki to i mniej siê bêdziesz pociæ... a i zrolowaæ ³atwiej.
Tunia
ja tylko chcia³am powiedzieæ, ¿e za³o¿y³am oficjalny fanclub Rabiegi i Vislava :D

drodzy moi, ci co im za ciep³o..
naturalne tkaniny maj± tak± fajn± cechê, ¿e oddychaj±, dopasowuj± siê do temperatury i w ogóle s± och i ach, nic tylko siê z nimi o¿eniæ heart.gif
moje do¶wiadczenie mówi, ¿e mi³o siê chodzi wskórzanych butkach w we³nianych 100% nogawicach, w lnianym gieze³ku i we³nianej kiecy.. chustka na g³owê, kapelusz i jest s³odko.

lepiej ni¿ w krótkiej spódnicy i bluzce na rami±czkach
Vislav
Witam

Dzk Tunia - to by³ tylko taki ¿art smile.gif

Teraz trochê powa¿niej. Sam zawsze bez wzglêdu na upa³y na festiwalach chodzê w kompletnym stroju.

Wyjazd na festiwal jest odpowiednikiem uroczystego spotkania w przesz³o¶ci. Dla ró¿nych czasów mia³o to ró¿n± nazwê - jednak sens jest taki sam. Grono ludzi znajomych i nieznajomych spotyka siê raczej w lepszych strojach.
Nie jest to spotkanie paru odwiecznych przyjació³ w ogródku, albo praca w polu (zale¿y kto co odtwarza).

Wiêcej szacunku dla innych i siebie.

pozdrowienia Vislav

p.s. ju¿ sobie wyobra¿am panów w marynarkach i spodniach podci±gniêtych do kolan, eleganckie panie w stanikach i spódniczkach przy kolacji ze ¶wiecami i dobrym winem crazy.gif
Rabiega
CYTAT(Tunia)
i w ogóle s± och i ach, nic tylko siê z nimi o¿eniæ

Idziemy daæ na zapowiedzi, moje husyckie nogawice i ja.
H³e, h³e.
Vislavie, czy marzy³e¶ kiedykolwiek o swoim fanklubie ?
Bo ja tak.
Ale nie marzy³em nigdy, ¿e bêdziemy mieli wspólny king2.gif

K³aniam.
Vislav
Witaj Rabiega

Te¿ mi to nie przysz³o do g³owy. We wrze¶niu robimy spotkanie - musimy to uczciæ.

Oczywi¶cie na najwy¿szym mo¿liwym poziomie - przynajmniej do pó³nocy bigsmile2.gif

pozdr Vslv
Tunia
no no
bo Was zbesztam - prosze mi tu nie chatowaæ tylko merytoryczn± dyskusjê prowadziæ -
TEMAT: jak poradziæ sobie w upa³y devil.gif
Vislav
Witam heart.gif icon_redface.gif

Wzorem Wschodu i Po³udnia - cienkie tkaniny (sam jestem zwolennikiem we³ny), lu¼ne kompletne stroje i raczej siê zas³aniaæ ni¿ ods³aniaæ.

Inna mo¿liwo¶æ to przej¶æ na odtwarzanie aborygenów smile.gif , albo belly dancer'ek

pozdr Vslv
Rabiega
Mi³a Tuniu, nie besztaj Starszych Panów szczerba.gif , uszanuj ³by szadzi± okryte.
¯eby nie czatowaæ - jest tak jak napisa³ Vislav - len milszy jest w upa³y ni¿ bawe³na, a we³enka ma takie specyficzne w³a¶ciwo¶ci, ¿e zachowuj±c umiar choreograficzny (czyli poruszajac siê z godno¶ci± bum.gif ), nawet bêd±c opiêtym w ni± pod szyjê podczas upa³u nie spocisz siê bardziej ni¿ w lekkich spodniach i koszulce.
No i warstwy, warstwy,warstwy - jak cebula albo ogr.
Dla mnie w stroju historycznym najuci±¿liwsze s± buty ( ale ja noszê zawsze wysokie - w ci¿mach pewnie tego problemu nie ma ?).
Vislav
No to jeszcze dopowiem smile.gif

W pewnych sytuacjach "negli¿owanie" siê mog³oby byæ dopuszczalne. Jednak nale¿y wzorowaæ siê na "najwa¿niejszym" w grupie - czy to z racji funkcji, b±d¼ wieku. Ona/on pierwszy daje przyk³ad.

Nie dotyczy to "niedorostków" obu p³ci. Tak wiêc wyrywaj±c siê przed szereg automatycznie zaliczamy siê do tej grupy. smile.gif

Nie obejmuje to równie¿ historycznych wieszaków na ubrania - osoby z tej grupy od razu mog± prezentowaæ misternie odtworzon± bieliznê smile.gif

pozdr Vslv
D±brówka
Wydaje mi siê, ¿e naturalne / historyczne stroje maj± jeszcze jedn± zaletê - cz³owiek pobiega po s³oñcu, potañczy w upale, spoci siê, zadyszy, ale kiedy za chwilkê ostygnie, znowu jest ¶wie¿y i rze¶ki, natomiast we wspó³czesnych ciuchach wystarczy raz "nie zachowaæ choreograficznego umiaru" i cz³owiek czuje siê ¼le póki nie we¼mie prysznica.
Zgadzam siê z przedmówcami - na upa³ nic lepszego ni¿ kompletny strój historyczny.
Rugiewit
I pe³na zbroja p³ytowa, bo jak wiadomo, dobrze wypolerowana srebrna powierzchnia ¶wietnie odbija promienie s³oneczne. bigsmile2.gif

Mój idea³ stroju na upa³y - zrolowane nogawice lniane ze strzemi±czkiem zamiast pe³nej stopy, niskie butki, bielizna (gacie, koszula) i dublet rozpiêty, albo lepiej zsuniêty z ramion i zwi±zany rêkawami z przodu.
Traktujê to jako archeologiê do¶wiadczaln±. icon_cool.gif

O, a na to jeszcze ³adny s³omiany kapelusik z szerokim rondem. smile.gif
...i piórkiem smile.gif
Halfgar
Najbardziej ultra¶nie to bêdzie niewolnik wachluj±cy mnie pod jakim¶ drzewkiem .... szukam niewolnika .... :D
Kuba Bia³ek
CYTAT(Rugiewit)
Mój idea³ stroju na upa³y - zrolowane nogawice lniane ze strzemi±czkiem zamiast pe³nej stopy


Nogawice lniane ?One sa historyczne? Kiedy by³y? Czy wykroje sa takie same jak welniane nogawice??
Korinka
IMHO jak jest 32 w cieniu to niezaleznie w co siê ubierzesz bêdzie ciep³o smile.gif a w naturalnych tkaninach lepiej skóra oddycha
za¶ co do rozbierania siê to wiele zalezy od tego kogo odtwarzasz i co robisz - je¶li jest siê "ch³opkiem obozowym" i w danej chwili kopie rów lub r±bie drewno to bieganie w bieli¼nie nie bêdzie nietaktem - na przedstawianiach widaæ ch³opów pracuj±cych w samej bieli¼nie, zreszt± nie tylko, rzemie¶lnik te¿ móg³...
ja np. jak plotê koszyki i jest gor±co to zrzucam górê sukienki sznurowanej z ty³u (co jest dodatkowo praktyczne, bo siê ona nie brudzi i nie moczy
ale wszystko zalezy od tego kim siê jest i co siê robi - to przedstawianie co prawda z pocz XVI wieku, ale widaæ, ¿e pan sobie maluje w samej bieli¼nie, a tam inni panowie w wierzchnich szatach z futerkiem...
Rita
Ja w upa³y nosze lnian± sukienkê na lnianym gie¼le, chustka ma g³owie i kapelusz s³omkowy [o ile mocno nie wieje, wtedy odfruwa smile.gif] oraz lniane poñczochy i niskie skórzane butki. Ca³y zesz³y Grunwald tak przechodzi³am, i za gor±co mi nie by³o. D³uga lniana kieca w ruchu przyjemne ch³odzi nogi. Jak napisali przedmówcy - naturalne materia³y to podstawa. W Mongolii w najwiêksze up³ay koczownicy chodz± w baranicach. To siê sprawadza, nawet moja Babcia testowa³a, bêd±c tam na wycieczce.
Halldis(Naamah)
zgadzam siê z przedmówcami, choæ ja stronie od we³ny spowodu lekkiego uczulenia... dlatego podobnie jak Rita uwa¿am,zê laniana cotte, na lnianym gie¼le sprawdza siê przednio, dotego chustka któa chroni g³ówkê bo jak wiemy bile odbija promienia S³oneczne i nie jest tak gor±co smile.gif
pozdrawiam
Szogun
Co to tych nogawic lnianych to mia³bym bardzo powa¿ne w±tpliwo¶ci - lniana do nich mo¿e byæ co najwy¿ej podszewka. I polecam nogawice z podszewk± nawet na te cieplejsze dni - noga poci siê mniej ni¿ w samej we³nie. Ofcourse zawsze mo¿na zrolowaæ takie nogawice smile.gif
Kuba Bia³ek
Nie bardzo chce mi sie wierzyc ze noga sie mniej poci gdy ma sie nogawice z podszewka lniana. Przeciez to jest kolejna warstwa...

Rugiewit je¶li na to co powiedzia³e¶ o lnianych nogawicach masz jakiekolwiek potwierdzenie w historii, bardzo proszê o jego przedstawienie , bardzo mnie to zainteresowalo
Halfgar
Hmm ... poaptrzcie jak siê ubieraj± ludie na wschodzie. tam nikt nie biega z nagim torsem (uk³ony dla "wikingów"). Panuje tam sk±din±d s³uszna zasada, ¿e kilka warstw lepiej chroni. Masz mniejsz± utratê wody z organizmu. Osobi¶cie zawsze mam na sobie dwie tuniki i nie bojê siê za³o¿yæ we³nianego kaftanika. Generalnie polecam jasne kolory. Najlepiej bia³y smile.gif
Ania ¯uk
Wiecie co, gruba warstwa ubrania- jak np. Nomadowie na pustyni, czy Mongo³owie na stepie chroni ich g³ównie przed utrat± wody. ¯yj± w klimacie gor±cym, suchym. Dlatego nosz± te wartsyw- aby nie parowa³ pot. Natomiast gadanie o izolacji od ciep³a wydaje mi siê bezsensu- temperatura naszego cia³a zazwyczaj jest ni¿sza ni¿ powietrza otaczaj±cego. POcimy siê i pot paruj±c (zw³aszca przyjemnie siê to odczuwa gdy wieje) ch³odzi skórê. Tak jest mechanizm ch³odzenia naszego cia³a. Zak³adanie wielu warstw w naszym klimacie jest zupe³nie bezsensu. Ale mówiê to jako biolog a nie jako rekonstruktor. To zupe³nie inna bajka.
Viator
Im wiêcej warstw tym lepiej to mo¿e przesada, na du¿y upa³ zw³aszcza. Ale polecam, zw³aszcza Paniom, ze dwie warstwy przynajmniej. Bieganie publicznie markietanek po pobojowisku w Liwie w zesz³ym roku (podobna pogoda by³a) w samym lub prawie samym gieze³ku (spoconym w najistotniejszych miejscach) dostarcza mo¿e mêskiej czê¶ci publiczno¶ci niezapomnianych wra¿eñ, ale nie jest na pewno historyczne i wcale nie ka¿demu musi siê podobaæ. Parê fajnych zdjêæ zrobionych tam¿e musia³em dla przyzwoito¶ci skasowaæ, bo mimo wszystko to by³aby pornografia. We¼cie to sobie, Panie, do serca i nie prowokujcie!
Vislav
Witam

Ka¿dy wybiera sobie taki poziom historyczno¶ci jaki mu odpowiada, dla spokoju sumienia podpieraj±c siê ró¿nymi argumentami jak: uczulenie na to czy tamto, kiedy¶ to by³a inna pogoda itp..

Aby po¼niej byæ, jak napisa³ Halfgar "wikingiem" z go³ym torsem, czy spacerowaæ w¶ród publiczno¶ci w samej bieli¼nie. W koñcu wieszak na ubrania nie do koñca musi byæ przykryty.

pozdrowienia Vislav

p.s. Przepraszam, ¿e nie wytrzyma³em i siê powtarzam.
Rabiega
W ramach "archeologii do¶wiadczalnej" pokusi³em siê, korzystaj±c z sezonu ogórkowego o porównanie w ci±gu dwóch kolejnych dni, przy identycznych warunkach atmosferycznych ( 100% nas³onecznienie, temp.30-32 st. C w cieniu, godz. od 12 do 16) kilku zestawów odzienia. Pozwolê sobie zanudziæ/zainteresowaæ Was swymi spostrze¿eniami.

ODZIE¯.
Historyczna :
1. zestaw - wcze¶niacki -cienka lniana koszula i gatki,grubsza lniana tunika,¶reniogrube lniane spodnie,onucki, buty do pó³ ³ydki, bez nakrycia g³owy. Kolory wierzchnie ekologiczne, br±zy i rudo¶ci.
2. zestaw - pó¼niacki - lniana koszula i gacie, we³niany dublet (z podszewk±), nogawicospodnie z czê¶ciow± podszewk±, skarpety w³óczkowe cienkie, buty pod kolano, na ³bie bejbsówka. Kolor wierzchni - grafitowy ( bejbs bia³y )
Wspó³czesna :
3. zestaw - pustynny - zwyk³e cywilne majty, t-shirt oiliwkowy ( kontrakt US ) bluza i spodnie BDU ( 3-color, kontraktowe US-y), cywilne skarpety, buty pustynne ( kontrakt US ), pustynny kapelutek ( kopia ).
4. zestaw - zwyczajny - koszulka,majty, krótkie gatki, sanda³y, go³a g³owa.

OBSERWACJE :
W zerowej i minimalnej aktywno¶ci fizycznej ( le¿enie, siedzenie, picie piffka, oganianie siê od komarów, siku ) :
- w pe³nym s³oñcu : najprzyjemniej by³o w zestawie 3, nieco gorzej w 1, potem w 4, a na koñcu w 2 ( prawie czarne ciuchy niestety)
- w cieniu : najlepiej w 3, potem ex aequo - wszystkie pozosta³e.
W przypadku niewielkiej i umiarkowanej aktywno¶ci fizycznej ( pój¶cie po piffo, pozbieranie i por±banie drewek na ognisko, przygotowanie paszy i ró¿ne takie inne heroiczne przedsiêwziêcia )
- w pe³nym s³oñcu : najlmilej w 4, niewiele gorzej w 3, obleci w 1, cieniutko w 2.
- w cieniu : najprzyjemniej w 4, potem ex aequo - pozosta³e.
Nie testowa³em w.w. zestawów wzmagaj±c sw± aktywno¶æ ponad pu³ap wyznaczony przez aurê, zdrowy rozs±dek i mój wiek. Nie sprawdza³em wiêc jak siê kopie rowy, walczy, czy uprawia seks - tak w s³oñcu, jak i w cieniu.

Je¶li komukolwiek do czegokolwiek te uwagi siê przydadz±, to proszê bardzo.
Wnioski prosze wyci±gn±æ samodzielnie, lub pokusiæ siê o w³asny, równie ambitny program badawczy.
Pozosta³ym czytelnikom -

K³aniam nisko.
Arbor
Na Bolesławcu radzono sobie tak:
http://hrp.artofmagic.org/galeria/displayi...um=7&pos=19

i tak:
http://hrp.artofmagic.org/galeria/displayi...bum=7&pos=4

Byli też tacy, którzy sobie nie radzili:
http://hrp.artofmagic.org/galeria/displayi...um=7&pos=22

http://hrp.artofmagic.org/galeria/displayi...um=7&pos=11

W upalne dni tego lata wyjmowałem ręce z dubletu i zawijałem rękawy z tyłu lub z przodu - piłem dużo płynów i naprawde było wygodnie. Byłem cały czas spocony, ale jakże nie być w taki upał. Można wykopać dół w ziemi (niczym pies) usłać słomą i w takiej "klimie" przeleżeć dzień, tylko kto przeżyje to kopanie smile.gif

Chyba, że ma ktoś pachołka. Wtedy trzeba się przygotować na wymianę go na lepszy model, bo się przy kopaniu zepsuje.
Danniels
Gutkowska zdaje siê pisa³a co¶ o lnianych nogawicach noszonych w upa³y, a ja mam gdzie¶ rycinkê przedstawiaj±c± kamieniarzy przy pracy i podobn± z jakimi¶ ch³opami w polu. Na obu widaæ wyra¼nie zrolowane bia³e nogawice. W takim samym odcieniu co bielizna.
Byæ mo¿e to we³na w takim kolorze, ale na tych obrazkach wszystkie we³niane ubrania (dublety, robe, czapki) s± w ciemnych kolorach, a bia³a jest tylko lniana bielizna.
Chlopi ubrani s± tylko w d³ugie koszule, gacie i w³a¶nie bia³e nogawice oraz jakie¶ kapelusze i buty.

Wiêcej, na obrazku z kamieniarzami wyra¼nie widaæ bia³± podszewkê u tych którzy maj± kolorowe nogawice i gruby wa³ek materia³u w miejscu gdzie nogawica jest zwiniêta co ja interpretujê jako sugestiê dwóch warstw tkaniny: we³na i len, natomiast go¶æ w bia³ych nogawicach ma wyra¼nie cieñszy rulon i nie widaæ ¿eby by³a tam gdzie¶ podszewka. Wydaje mi siê ¿e to mog± byæ w³a¶nie takie letnie, lniane portki.

Postaram siê zeskanowaæ u kogo¶ te obrazki i wrzuciæ tu jak najprêdzej.

Pozdrawiam
Jacunio
EwKa
Taaaaaak, polecam milosnikom lnianych nogawic obserwacje freskow z zamku Buonconsiglio, Tyrol, przelom XIV i XVw., sceny przedstawiajace miesiace-wiesniacy pracujacy w polu maja na sobie koszule oraz luzne gacie z nogawkami 3/4 ale rownie dobrze z bialego lnu jak i welny. Niektorzy z rolnikow maja na sobie tuniki i luzne nogawice bez strzemion i stop (mocno wystrzepione w kostkach i na kolanach) uszyte z sukna-ukladaja sie dosc topornie na ciele. Inny przyklad neglizu to rozpiete guziki w tunice, widoczny kawalek koszuli oraz nogawice zrolowane do kolan.
Jest jeszcze pare przykladow zabaw elit spol. w upalne dni i w scenkach turniejowych widac pacholkow lub giermkow (?) w jakach i z nogawicami rolowanymi do kolan. Jak widac wielkopanstwu tez sie zdarzalo latac z gola pupa jak robtnikom na budowie.
Sahar
CYTAT(Rabiega @ 20:09 24.07.2006) *
W ramach "archeologii do¶wiadczalnej" pokusi³em siê, korzystaj±c z sezonu ogórkowego o porównanie w ci±gu dwóch kolejnych dni, przy identycznych warunkach atmosferycznych ( 100% nas³onecznienie, temp.30-32 st. C w cieniu, godz. od 12 do 16) kilku zestawów odzienia. Pozwolê sobie zanudziæ/zainteresowaæ Was swymi spostrze¿eniami.
ODZIE¯.
Historyczna :
1. zestaw - wcze¶niacki -cienka lniana koszula i gatki,grubsza lniana tunika,¶reniogrube lniane spodnie,onucki, buty do pó³ ³ydki, bez nakrycia g³owy. Kolory wierzchnie ekologiczne, br±zy i rudo¶ci.
2. zestaw - pó¼niacki - lniana koszula i gacie, we³niany dublet (z podszewk±), nogawicospodnie z czê¶ciow± podszewk±, skarpety w³óczkowe cienkie, buty pod kolano, na ³bie bejbsówka. Kolor wierzchni - grafitowy ( bejbs bia³y )
Wspó³czesna :
3. zestaw - pustynny - zwyk³e cywilne majty, t-shirt oiliwkowy ( kontrakt US ) bluza i spodnie BDU ( 3-color, kontraktowe US-y), cywilne skarpety, buty pustynne ( kontrakt US ), pustynny kapelutek ( kopia ).
4. zestaw - zwyczajny - koszulka,majty, krótkie gatki, sanda³y, go³a g³owa.
OBSERWACJE :
W zerowej i minimalnej aktywno¶ci fizycznej ( le¿enie, siedzenie, picie piffka, oganianie siê od komarów, siku ) :
- w pe³nym s³oñcu : najprzyjemniej by³o w zestawie 3, nieco gorzej w 1, potem w 4, a na koñcu w 2 ( prawie czarne ciuchy niestety)
- w cieniu : najlepiej w 3, potem ex aequo - wszystkie pozosta³e.
W przypadku niewielkiej i umiarkowanej aktywno¶ci fizycznej ( pój¶cie po piffo, pozbieranie i por±banie drewek na ognisko, przygotowanie paszy i ró¿ne takie inne heroiczne przedsiêwziêcia )
- w pe³nym s³oñcu : najlmilej w 4, niewiele gorzej w 3, obleci w 1, cieniutko w 2.
- w cieniu : najprzyjemniej w 4, potem ex aequo - pozosta³e.
Nie testowa³em w.w. zestawów wzmagaj±c sw± aktywno¶æ ponad pu³ap wyznaczony przez aurê, zdrowy rozs±dek i mój wiek. Nie sprawdza³em wiêc jak siê kopie rowy, walczy, czy uprawia seks - tak w s³oñcu, jak i w cieniu.
Je¶li komukolwiek do czegokolwiek te uwagi siê przydadz±, to proszê bardzo.
Wnioski prosze wyci±gn±æ samodzielnie, lub pokusiæ siê o w³asny, równie ambitny program badawczy.
Pozosta³ym czytelnikom -
K³aniam nisko.

Moje do¶wiadczenia s± akurat inne. Ja i w najwiêksze uypa³y noszê pe³ny strój "wschodni", w dwóch podsatwowych wersjach:
1. arabska - czyli: dishdasha lub spodnia przed³u¿ana tunika (bawe³na lub len), na to arabska abaya do ziemi, z d³ugim rêkawem (we³na) + skarpety z cienkiej we³ny + skórzane buty za kostkê (trzymaj± wudu) + hijab lub khimar (dowolny naturalny materia³)
2. zachodnio- i po³udniowo-azjatycka, czyli shalwar kameez, czyli: tunika spodnia shameez (bawe³na len lub jedwab) + spodnie tzw. "haremówki" (czyli damska wersja szarawarów - bawe³na, we³na lub jedwab) + tunika wierzchnia kameez z d³ugim rêkawem (do kolan - bawe³na, we³na lub jedwab) + szeroki i d³ugi szal dupatta wokó³ szyi i na g³owie (materia³ ten sam, co kameez) + butki "punjabi", pe³ne (skóra).
W strojach tych nie tylko wylegujê siê na s³oneczku, ale normalnie, aktywnie spêdzam czas, za³atwiam sprawy na mie¶cie, taszczê siaty z zakupami i pracujê w ogrodzie.
Odczucia - bynajmniej nie jest wcale bardziej gor±co, ni¿ by³o by mi w szortach czy mini i topie, a nawet w pewnym sensie jest ch³odniej - bo odpada uczucie pieczenia od s³oñca. Do tego - nie "spalam siê" na s³oñcu, nie mam spieczonej "na buraczka" skóry, oparzeñ i pieczenia i skóra nie schodzi mi potem p³atami icon_wink.gif. A zalety te s± szczególnie wa¿ne przy mojej alergii skórnej na zbyt du¿± ilo¶æ s³oneczka. Generalnie - polecam na upa³y w³a¶nie strój pe³niejszy. icon_cool.gif
D±brówka
Za³±czam obrazek ze zjawiskiem, o którym mówi³a EwKa - znalazlam go niedawno i siê zbulwersowalam tymi nagimi mêskimi kolankami.

Z obserwacji i porównania stroju wspólczesnego z historycznym: w lipcu na pokazie zamkowym krêci³am siê chwilê po dziedziñcu w krótkich spodniach i bluzce na rami±czkach. Z racji blisko¶ci murów powietrze by³o ch³odne, ale czu³am "szczypanie" od s³oñca i ogólnie rzecz bior±c by³o mi gor±co. Kiedy wskoczylam w historyczny ciuch, wcale nie lekki bo w lnian± spodni± i wierzchni± z granatowego sukna, poczu³am wyra¼n± ulgê. Z kolei na niedawnym Chudowie biega³am w tej samej kiecy, tañczy³am nawet i nie zauwa¿a³am jakiego¶ strasznego dyskomfortu, natomiast w nieprzewiewnym namiocie zupe³nie nie da³o siê wytrzymaæ, to samo zreszt± bylo w autobusie podczas dojazdu na pochód w Belgradzie i potem podczas pochodu nagrzanymi ulicami miasta(czerwiec). Wniosek - przy dobrym przewiewie pe³ny stroj wcale nie przeszkadza, ale gdy nie ma wiatru skutecznie obezw³adnia nauralne systemu ch³odzenia cz³owieka.

Ostatnio zaczê³am siê zastanawiaæ nad sezonowo¶ci± ¿ycia ówczesnych ludzi. Ch³opi podczas prac polowych nie przejmowali siê chyba elegancj± i obyczajno¶ci± i podwijali, zwijali i zdejmowali co siê da³o (nie¶miertelne godzinki chocia¿by), nie wiem jak by³o z mieszczanami, natomiasy rycerstwo/szlachta byæ moze hibernowali na lato o ile nie prowadzili wojny? Czyta³am, ¿e czasem imprezowania, turniejowania, spotkañ i dworskich zabaw by³ czas od Wielkanocy do Zielonych ¦wi±tek, czyli raczej wiosna. Kolejnym terminem dogodnym do spotkañ by³y jesienne polowania.

Próbowa³ ju¿ kto¶, jak w upale zachowuje siê suknia z aksamitnego jedwabiu? crazy.gif
jagnieszka
Z moich doswiadczen( w temp.ok.35 w cieniu) wynika ,ze w i jedwabiu(koszula+suknia+welon) i w lnie (zestaw jw.)jest podobnie goraco.Niestety nie mialam okazji sprawdzic aksamitu, a jedynie atlas i surowke.Istonym problemem w przypadku jedwabiu jest przebarwianie sie tkaniny od potu-zwlaszcza intensywne kolory.
Halldis(Naamah)
aksamit jedwabny podobnie jak sam jedwab zatrzymuje powietrze i niestety powoduje obrzydliwe pocenie siê.. bez wynalzków z XXwieku ani rusz
pozdrawiam
Monika ksf
CYTAT(Nammah @ 11:37 07.09.2006) *
aksamit jedwabny podobnie jak sam jedwab zatrzymuje powietrze i niestety powoduje obrzydliwe pocenie siê.. bez wynalzków z XXwieku ani rusz
pozdrawiam
Hmmm. nawet jedwab taki full jedwabisty? Skoro to materia³ naturalny, nie powinien "capieæ". Bêde sprawiaæ sobie podszewkê do wypasionej miêciutkiej i cieñkiej we³enki (kiecka) i mam w³a¶nie dylemat czy podszyæ j± cieñkim lnem czy jedwabiem. Jak mam siê pociæ w nim na potêgê, to jednak lepszy bêdzie len.

Mam te¿ dylemat czy p³ótno rzeczywo¶cie jest takie genialne, przecie¿ jak siê zapoci, to robi siê z niego sztywna blacha, a we³na pot wch³ania na "miêciutko" i jest mi³a nawet gdy zapocona, testowa³am zbity ¶redniogruby flausz pod pikownymi nogawicami w full s³oñcu w "walce" i po¶ci±gniêciu tych nogawic we³enka by³a tylko namokniêta, ale "mi³a" i szybko odparowa³a, za to lniana koszula spod przeszywy, twarde ochydztwo, szybko j± zmienia³am na ¶wie¿utka i such±.
Adsumus
Mo¿e jestem nudny i monotematyczny, ale poleca³bym we³nê.
Zreszt± Wayfarers ju¿ dawno to zweryfikowali.
A len to jako rêcznik mo¿e... ;)
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.