Dojazd wygl±da³by nastêpuj±co:
najlepiej samochodem przez Kraków lub przez Bochniê. Z Bochni jest oko³o 20 km bardzo fajn± widokow± tras± mijaj±c kilka dworków szlacheckich i drewnianych ko¶ció³ków. Mogê te¿ zorganizowaæ dowóz z dworca PKP z Bochni.
Reszta zdj±tek.
Aj waj, znowu koniec ¶wiata...
Wygl±da ciekawie, je¿eli wypali - mam nadziejê, ¿e uda mi siê wyrwaæ z objêæ rodziny...
-
O jest naprawde nie¼le. Do tego wszystkiego Jarus spada nam z nieba bo wlasnie jest klopot ze zorganizowaniem wieosenno/wczesnoletniej imprezy projektowej, bo ja sie obawiam, ze moge nie dac rady zrobic w tym terminie u siebie. JEstem za, mysle ze jaksi pokazik moglibysmy strzelic w trakcie naszej imprezy (czyli w te dni Lapanowa), byle zeby nie zalelo to nam pol albo calego dnia.
A impreza Zimowa to tez jest jakis pomysl, w koncu prawie pol wydarzen wojny domowej odbywalo sie zim±.
Dwor swoja droga tez jest ok, budownictwo obronne pocz. XVI w mysle ze strasznie nas w oczy kolec nie bedzie (rozumiem ze postawienie obozu jest mozliwe tylko w okloicach dworu i zabudowan folwarcznych?).
Co myslicie o zorganizowaniu (jezli byloby to mozliwe) jakiegos spotkania orghanizacyjnego w okolicach konca marca/pocz kwietnia?.
Dywizja Gdañsk jest za.
Chocia¿ im bli¿ej Pomorza tym lepiej.(jak zwykle)
Zdrufko
Y... to my jeste¶my dywizj±? czemu ja nic nie wiem? :D a co do mnie, to wszystkie moje wyjazdy zale¿± od tego kiedy bêde na wykopkach... a tego jeszcze nie wiem
Spotkanie organizacyjne, jestem za. Je¶li by to mia³o byc np. w Krakowie lub okolicy to mo¿na zaplanowaæ wizjê lokaln±.
Bryan (Mettivs Naevivs Corax)
Ja chyba jeszcze nie zdaze sie obszyc etc na ten termin:( Tzn marzec/kwiecien.
Termin raczej ok. Agitujê za imprez± w mojej macierzystej ekipie, zreszt± za chwilê bêde prosi³ £ukasza o dodawanie naszych ch³opaków do forum projektowego. Zaczynam siê nakrêcaæ...
-
Bryan (Mettivs Naevivs Corax)
U mnie wszystko zale¿y od transportu na miejsce imprezy. Innymi slowy - jesli uda mi sie zabrac z Warszawy samochodem z jakims milym czlowiekiem, to prawdopodbnie bede. Do przewozu bede mial duzy wypakowany plecak (lyb wiklinowy kufer - zalezy od pojemnosci bagaznika), wlocznie (ponad 2 metry), mala pawezke i niewielki namiot (za to z masztem)
Gwarantuje zwrot swojej czesci benzyny i mile towarzysto ;)
http://mapy.wrotamalopolski.pl/wrotamalopolski.htm
aby znale¿æ Wieruszyce nale¿y wybraæ gminê £apanów a w kategorii - zamki i warownie i wybraæ dwór obronny w Wieruszycach. Centralnie po³o¿one cztery budynki po¶ród zadrzewnienia to zabudowania dworu. Prawy górny budynek to dwór w³a¶ciwy, a pozosta³e trzy to zabudowania gospodarskie. Kompleks le¶ny bezpo¶rednio przylegaj±cy od góry, w kszta³cie embrionu to teren Lasów Pañstwowych czyli tak jakby mój
. Wszystko poni¿ej le¿±ce pomiêdzy trzema drogami nale¿y prawie w ca³o¶ci do dworu. Patrz±c w prawo takie co¶ w kszta³cie S obro¶niête drzewami to rzeczka Stradomka zdatna do popluskania siê. Na terenie dworu znajduje siê studnia, z której kto¶ chyba bierze wodê bo widaæ rury od hydroforu. Jednak proponowa³bym aby w wodê do picia zaoptarzyæ siê w sklepie (biorê to na siebie) bo pewnie taniej to wyjdzie ni¿ badanie próbek w Sanepidzie, do mycia bez problemu. Obecnie za³atwiam sprawê opa³u i materia³u na ma³± architerkturê. Planujê oddzieliæ p³otem typu "Chudów1" :-) ca³o¶æ terenu przed dworem na dwie czê¶ci. Czy robiæ jakie¶ zadaszenie nad ewentualn± kuchni± ? Nie ukrywam, ¿e nie posiadam ¿adnego daszku czy czego¶ podobnego. Co ewentualnie by¶cie sugerowali do przygotowania z tego typu urz±dzeñ ? Aha wychodek jest ale w stanie do¶æ op³akanym, wiêc prawdopodobnie sranie w lesie chyba, ¿e zrobimy zdodatkow± zrzutkê na toy-toy.
Krzysztof. ¦wi±tkiewicz
Impreza jest tylko dla zbrojnych i towarzysz±cych im kobiet tak jak to zak³adali¶my w projekcie Wojny Domowej
Ja ze swej strony potwierdzam termin, choæ czê¶æ mojej ekipy ma wtedy sesjê. Ale trudno, potem robi ju¿ ciasno z terminami. Je¶liby kto¶ jecha³ kolej± (choæ ze wzglêdu na baga¿ mo¿e byæ trudne) to jestem w stanie podwie¼æ go z dworca do dworu (fajny zbitek mi wyszed³).
Z ostatniej chwili !!!!!!!!
Po rozmowie z £ukaszem L. jest propozycja przesuniêcia terminu o tydzieñ czyli na 1-2 lipca. Ja mogê siê dostosowaæ, gdy¿ mam ze strony "w³adzy" woln± rêkê. Prosi³bym wiêc o dogadanie terminu i jedziemy z koksem.
1-2 lipca brzmi ¶wietnie, w moim przypadku jako¶ tak wychodzi ¿e czerwiec bêdzie na maksa ob³adowany sprawami zawodowymi i szko³±.
pozdrawiam
Nam termin 1-2 lipca zdecydowanie bardziej pasuje, w czerwcu musialbym wybierac rybki albo akwarium.
Pozdrawiam
jak by co to ja tez jestem za lipcem
Krzysztof. ¦wi±tkiewicz
Mo¿e zaczniemy od tego ile osób by przyjecha³o, skoro czerwcowy termin koliduje z zawodowo-szkolnymi sprawami i 1-2 lipca jest terminem, który by lepiej nam pasowa³ to prosze zg³aszaæ swoj± deklaracjê przyjazdu na imprezê w Wieruszycach do 15 maja do nastepuj±cych osób:
-stronnictwo ziemian (Na³êcze, Stronnictwo SiemowitaIV, poczet Bartosza Wezemborga)- Aiuto
-stronnictwo Grzymalitów -£ukasz Lewandowski
Ten porz±dek zaprowadzamy ¿eby unikn±c bajzlu na forum po skompletowaniu listy zajmiemy sie sprawami organizacyjnymi
Bryan (Mettivs Naevivs Corax)
Czesc! To jesli nie zdarzy sie nic nie przewidzianego, jade. Czy bylbys w stanie, jesli nie bede mial transportu, zabrac mnie z Krakowa z dworca i do Krakowa na dworzec ? Oczywiscie zwracam za benzyne.
Pozdrawiam!
Maciek
Nie je¿dzi³em dawno poci±giem ale wydaje mi siê, ¿e swego czasu w Bochni zatrzymywa³ siê ekspres z W-wy. Na pewno do¶wiadczenie w takich jazdach maj± ludzie z Loricy je¿d¿±cy na obóz treningowy. Je¶li bêdzie taki mus to pojadê i do Krakowa.
Z Poznania na Wieruszyce szykuje siê 5 osób. Najprawdopodobniej w konfiguracji 2 ciê¿kich, 2 lekkich, 1 jasio - Jacol. Który z czasem zrobi siê na lekkiego ("daæ mu szansê, daæ mu szansê"...), a bez niego nie bêdziemy mieli pewnie jak dojechaæ.
-
Czyli jedziemy z koksem. To dobrze ! Jest na miejscu las to przecwiczymy wojnê partyzanck±. Akurat w sam raz temat dla ma³ych oddzia³ów
Z BonyeMow napewno przyjedzie 1 ciezkozbrojny, 1 lekkozbrojny i nasze 2 Panie. Mam nadzieje jeszcze powiekszyc sklad o 2 ciezkozbrojnych, ale to wyjdzie w trakcie. Beda 2-3 parasolki.
Pozdrawiam
Bryan (Mettivs Naevivs Corax)
Czy jedzieciez Warszawy moze i mozecie zabrac Bryana ze sprzetem?
Tak z Warszawy. Moj lalowoz miesci 2 osoby z dobytkiem po dach, mozliwe ze przynajmniej czesc Twojego sprzetu bede mogl zabrac. Nie wiem jeszcze jak reszta naszych planuje sie dostac na miejsce, ale mam nadzieje ze zorganizuja sobie samochodzik. Dowiem sie co i jak i bedziemy kombinowac
Bryan (Mettivs Naevivs Corax)
Jakby co, mialbym poza swoja osoba do przewiezienia malutka pawezke (wielkosci zwyklej tarczy), wlocznie (ok 2 metrow), skrzynie wiklinowa i ew. jeszcze namiot ze stelazem (ale to juz w wersji lux).
Pozdrawiam!
Maciek
Ostatnie wie¶ci. Mamy klucze od zamku-dworu do w³asnej dyspozycji. Mamy zapewnion± wodê i drewno na ognisko. Pokaz w niedzielê jest aktualny. W sobotê nawiedzi nas w³a¶ciciel obiektu (bardzo mu siê podobno spodoba³ pomys³ takiego wykorzystania terenu) ze ¶wit±. Bêdzie pieczona ¶winka i piwko. Kwatery dla m³odych matek s± w trakcie za³atwiania. Je¶li nic nie uda siê znale¿æ w pobli¿u to oko³o 5 km jest le¶niczówka kolegi i tam pokój jest ju¿ zaklepany.
Bryan liczê na ten 1 %.
Plan dojazdu od strony Krakowa:
Z Krakowa jedziemy do Wieliczki do centrum. Dla jad±cych autostrad± A4 najlepiej bêdzie jechaæ ni± do koñca na kierunku do Rzeszowa i dalej obwodnic± (te¿ dwupasmówka).
W Wieliczce kierujemy siê na Gdów, Tymow±.
W Gdowie w rynku jedziemy dalej prosto, w dó³ obok ko¶cio³a w kierunku na Tymow±.
Doje¿d¿amy do £apanowa piêkniê wij±c± siê drog± podziwiaj±c po prawej stronie Beskid Wyspowy.
Przeje¿d¿amy przez rynek w £apanowie dalej na kierunku do Tymowej .
Oko³o 2 km za £apanowem jest tablica: Tymowa - prosto, Sobolów w lewo zaraz za tablic± jest ograniczenie do 40 km.
Skrêcamy w lewo na Sobolów !!!
50 m od skrêtu jest tablica - Wieruszyce.
Za tablic± (jakie¶ 100 m) jest most na rzeczce.
Tu¿ za mostem (10 ) skrêcamy w lewo na w±sk±, asfaltow± drogê.
Wje¿d¿amy miêdzy zabudowania wiejskie i na najbli¿szym rozwidleniu drogi skrêcamy w prawo.
Droga idzie ostro pod górê wzd³u¿ ¶ciany zieleni (to ju¿ park przyzamkowy)
Po oko³o 200 od rozwidlenia i wydrapaniu siê na górkê, jest s³abo widoczny wjazd na teren zamku.
Jeste¶my na miejscu.
Dla zagubionych mój telefon:
604-209-192
£ukasza proszê o pilny kontakt gdy¿ potrzebujê potwierdzenia czy nasze m³ode mamy przyje¿d¿aj±.
Prosi³bym o informacjê ile i jakie miêsko zamówiæ w pobliskiej masarni.
Musze przyznac ze impreza - rewelacja. Przepiekna sceneria wokol dworu, nietoperze w piwnicach, swietliki o zmroku, cud miod. Coraz lepiej wszystko wyglada, zaczynaja sie pojawiac dobrze zrobieni lekkozbrojni ktorzy faktycznie calkiem skutecznie moga dzialac z wloczniami. Zarysowuja sie juz wyraznie stronnictwa wojny.. obiecuje ze na Chudow zrobie sobie juz tarcze i jupke herbowa Junoszy z Zaborowa. Tylko czekac kiedy zaczna na polu stawac dobrze zgrane ze soba pojedyncze kopie. Kiedy nastepne Wieruszyce?
Krzysztof. ¦wi±tkiewicz
Piêkne miejsce, fajne towarzystwo i zabawa. W³a¶nie powstaje stronka o projekcie Wojny Grzymalitów z Na³eczami 1382-85, przes³a³em dzisiaj Tomkowi Rajtarowi zdjecia, jak kto ma to skontaktujcie sie z nim.
Urocza okolica,przemili ludzie i wypa¶ne nietoperze:) Nawet deszczowa pogoda nie mog³a zaszkodziæ.Szkoda tylko, ¿e to tak daleko...
Wielkie podziêkowania dla Jarka za wspania³± organizacjê oraz za znalezienie tak wspania³ego miejsca, by³o warto jechaæ tak daleko. No i pozdrowienia dla wszystkich wspó³imprezowiczów w kolejno¶ci Grzymalici, nietoperze, ¶wietliki, no i Na³êcze
Ja takze do³aczam sie do podziekowan dla Jarka i ekipy za organizacje ca³ej imprezy,, zalatwienie od wladz i sponsorow "materia³ów" na wieczorna biesiadke i wszelkich udogodnien zwiazanych z organizacj± imprezy.
Dobrze ze sie podj±³es zadania bo u mnie mogloby byc ciezko w tyum termini9e cos organizowaæ, chociaz juz sie pojawily glosy zeby dobrze bylo cos skrecic na przelom lipca/sierpnia jeszcze przed chudowem...ale to sie pomysli.
Wracajac do temnatu , je¿eli wspo³praca i taki uk³ad bêdzie trwa³ dalej to na nastêpny raz mozna myslec o jakims powa¿niejszym "oblêzeniu", a nie tylko o bijatyce. Miejsce mo¿mna wykorzystaæ do historii ze spaleniem Ksi±za przez Siemowita IV, oczywi¶cie oblê¿enie by siê odby³o bez historycznego fina³u epizodu z Ksi±¿em:).
Na nastêpny raz jednak trzeba pomyslec o d³uzszej imprezie bo jednak odleglosc dla niektorych jest spora.
Co do szybkich wniosków to napewno na³êczowie musza sie zaopatrzyæ w lekkozbrojnych, a walke drzewcówkami poleci³bym raczej wlasnie lekkozbrojnym.
P.s
Pozdrowienia od mojego najm³odszego Grzymality, takze zbrojnego w koñcu takie zasady... ¿adnych "Jasiów":)
Pozdrowienia tak¿e i podziekowania za ugoszczenie mojej rodzinki dla Le¶niczego z le¶niczówki i jego rodzinki.
pap
"Super impreza, zostaje do ¶rody", chcia³o by sie powiedziec.
Jarku naprawde znalaz³e¶ wspania³e miejsce, zero turystów i miejscowej m³odziezy w postaci kibiców naszych rycerskich zmagañ.
To prawdziwa przyjemno¶æ spotkaæ sie w ekipie na takim poziomie rekonstrukcji. Fajnie , ¿e mogli¶my korzystaæ z kuchni, komnaty jadalnej i innych pomieszczeñ dworu. Nasze ¶redniowieczne mebelki wspaniale dope³ni³y wystrój wnêtrz a zw³aszcza owego wielkiego kominka. No i uczty takiej dawno nie pamietam
Obiecujê poæwiczyc na instrumentach by muzyka mog³a jeszcze bardziej umilac nasz pobyt na imprezach.
Chocia¿ s±dzê ¿e mam juz jednego fana, którego serdecznie pozdrawiam i obiecuje przys³ac nagrania z przebojem wyjazdu, ko³ysankami oraz sniadaniówkami.
Na³êczowie rzeczywi¶cie postaraja ise o wieksz± liczbe lekkozbrojnych ale liczymy na wieksza liczbe ciezkozbrojnych Grzymalitów.
Jak by ktos poszukiwa³ informacji o stronie Mazowieckiej, to przypominam ¿e to Ajut kisi moja ksi±¿ke "Otoczenie Ziemowita IV"
Z mej strony dodam, i¿ rad jestem ze spotkania, gdzie mog³em razem zobaczyæ wielu wspania³ych Grzymalitów (cichaczem dodam) jak równie¿ poznaæ zacnych Na³êczów...
Ponad to idea bez "jasiów" jest s³uszna - z drugiej strony jak wszyscy zakujemy siê w stal, jeno nasze niewiasty bêd± nam us³ugiwaæ, lub my sami...
Liczê na ponowne i szybkie spotkanie.
Zwyciêstwo niechaj bêdzie po s³usznej stronie - czyli naszej!
Jasiowie s± potrzebni, jak pisa³em wcze¶niej ale nie mog± to byæ "byle jacy Jasiowie". Ich ilo¶æ musi byæ ograniczona np. 1-2 Jasiów na kopiê.
A ja zapraszam do obejrzenia ³obrazków jako ¿ywych z Wieruszyc w
tej galeryji
-
Co do "nie byle jakich Jasiów" to siê zgadzam i ilo¶ci tez, ja mia³em na my¶li ekipy które przyje¿d¿aj± w kilkana¶cie osób i wystawiaj± ledwie jednego dobrego i mo¿e jeszcze kogo¶ na odczep siê... zatem prawie sami "Jasiowie" siê zjawiaj±... a fakt kto¶ musi ognia przypilnowaæ, wody nabraæ, obóz mieæ w baczeniu i inne przywileje... choæby pomoc ciê¿kozbrojnym... wino na uczcie nalaæ... i pytanie sk±d wzi±æ tych nie byle jakich... tak na d³u¿ej... nie przez przypadek...
Miejsce wypasikowe, organizacja ca³osci na poziomie, walki jak widaæ na zdjêciach
,generalnie wszystko oprócz pogody na wysokim poziomie, nawet so³tys z wójtem nie byli upierdliwi,bawi³em sie wy¶mienicie, i mam nadzieje z e bêde siê tam jeszcze bawi³, pozdrowionka dla kierowcy autobusu szkolnego i wycieczki z zakonnica
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.