Witam.
Czarnian ma racjê. Choæ do pewnego stopnia
Na forum by³o pe³no wzmianek o tym jak przewê¿aæ kolczê. Tyle tylko ¿e zawsze by³o to co¶ w podobie tego co napisa³ Czarnian, czyli
CYTAT
je¶li chodzi o nogawice kolcze to robi±c ka¿dy kolejny rz±d za kolanem ³±cz± siê 3 ogniwa u góry z 1 ogniwem
ooo ooo
00 00
I wszystko fajnie.
Z tym tylko faktem i¿ podawano to samo do rêkawów w kolczy.
Je¶li kto¶ ma rêkawy pod k±tem 45 stopni to niema problemu ale je¶li ma pod k±tem 90 stopni czyli tak jak powinno siê doczepiaæ rêkawy we wczesnym ¶redniowieczu to powstaje pewna bzdura. Chyba ¿e kto¶ chce sobie w dziwaczny sposób skróciæ rêkaw, a nie zwêziæ.
Dlatego podczepiam siê pod pytanie, poniewa¿ nigdzie nie znalaz³em tematu o tym jak przewêziæ rêkawy id±ce pod k±tem 90 stopni. Niech kto¶ wreszcie odpowie na to pytanie.
Wiem ¿e w teorii mo¿na ¶mia³o stosowaæ ró¿nej wielko¶ci ogniwa, doprowadzaj±c tym samym do przewê¿eñ, ale ciekawi mnie czy istnieje jaki¶ inny sposób.
Pozdrawiam.