Ju¿ pyta³am w temacie o ¶lubach, ale nikt nie zauwa¿y³, wiêc zrobiê nowy temat. I niech mnie moderatorzy zjedz±. Czy ktokolwiek cokolwiek wie o zwyczajowym maksymalnym wieku zam±¿pój¶cia kobiety w XIV i XV wieku? Chodzi o to, kiedy kobieta, je¶li nie wysz³a za m±¿ ani nie wst±pi³a do klasztoru, zaczynala byæ uwa¿ana za "star± pannê".
Z praktycznej strony patrz±c - do jakiego wieku wypada biegaæ z go³± g³ow±?
My¶lê, ¿e najdalej do 22 lat. Znam przypadki, ¿e kobiety wychodzi³y pó¼niej za m±¿, ale wg. mnie by³y one rzadko¶ci±. Wiek 19 - 20 lat przy zawieraniu ma³¿eñstwa by³ standartem w zasadzie do czasów niedawnych.
Zreszt± - tak naprawdê: ¿eby biegaæ z go³a g³ow±, trzeba co¶ na niej pokazaæ, tj. d³ugie w³osy zaplecione w warkocze. Wiekszo¶æ dziewczyn strzy¿e siê zbyt krótko, aby to by³o mo¿liwe. Chodz±c z go³± g³ow±, odstawiaj± mrok.
Pozdrawiam
Ale ja w³a¶nie mam w³osy do pasa
i w³a¶nie nauczy³am siê zaplataæ baranie rogi
Dziêki za info, wychodzi mi, ¿e mam jeszcze trochê czasu by siê nimi popisywaæ
bo ju¿ siê ba³am, ¿e maj±c swoj± "sweet sixteen" za sob± bêdê musia³a odtwarzaæ wdowê.
I tak, wychodzi na to, ¿e dziewczyny odtwarzaj±ce czasy medievalne w wiêkszo¶ci nie s± ultrasami. 100% we³na, rêcznie robiona, z rêcznie przêdzonej w³óczki, tylko potwierdzone przedmioty na sobie, wyrabiane tylko przy u¿yciu narzêdzi medievalnych, ultra¶ne szy¶ciutko od góry do do³u, ale........ czy m±¿ te¿ 100%? Ile jest mê¿a w mê¿u siê pytam!
Sporo przemawia za tym, ¿e powszechne przekonanie o uniwesalnie wczesnym czasie zam±¿pój¶cia to jeszcze jeden z popularnych "¶redniowiecznych mitów". Rzecz w tym, ¿e naj³atwiej o informacje dotycz±ce kobiet "z góry" spo³eczeñstwa, a te akurat bardzo czêsto by³y wydawane niereprezentatywnie wcze¶nie - wiadomo, powody polityczne, dyplomatyczne i ekonomiczne.
Margaret Wade Laberge w ksi±¿ce Women in Medieval Life podaje, ¿e czas zam±¿pój¶cia kobiet z plebsu waha³ siê w garnicach 18 - 22 lat, nieco wcze¶niej, je¶li chodzi³o o dziedzicz±ce znaczniejszy maj±tek córki bogatych ch³opów. Natomiast kobiety z biedniejszych rodzin, takie, których ojcowie nie mogli odpowiednio wyposa¿yæ, czêsto zbiera³y fundusze pracuj±c do osi±gniêcia wieku oko³o 25 lat (w oryg. "mid-twenties), i do tego czasu odk³ada³y zam±¿pój¶cie. Zjawisko to mialo byæ do¶æ normalne, choæ jego dokladna skala, jak zaznacza autorka, wci±¿ wymaga dok³adniejszego zadania.
Informacje dotycz± Anglii, Francji, Niderlandów i poludniowych Niemiec, ze szczególnym naciskiem na Angliê.
CYTAT(Owka)
kobiety z biedniejszych rodzin, takie, których ojcowie nie mogli odpowiednio wyposa¿yæ, czêsto zbiera³y fundusze pracuj±c do osi±gniêcia wieku oko³o 25 lat (w oryg. "mid-twenties), i do tego czasu odk³ada³y zam±¿pój¶cie. Zjawisko to mialo byæ do¶æ normalne, choæ jego dokladna skala, jak zaznacza autorka, wci±¿ wymaga dok³adniejszego zadania.
Informacje dotycz± Anglii, Francji, Niderlandów i poludniowych Niemiec, ze szczególnym naciskiem na Angliê.
To znaczy, ¿e panny nie maj±ce posagu musia³y same zarobiæ odpowiedni± sumê? Mog³aby¶ powiedzieæ co¶ wiêcej na ten temat?
Mo¿e gdyby Ci siê chcia³o ma³y referacik
bo chyba znajdzie siê jeszcze pare osób oprócz mnie zainteresowanych tym tematem.
Czekam na wiêcej informacji i z góry dziêki
Trochê nieprecyzyjnie napisa³am o tym "wyposa¿aniu", chodzi³o bowiem nie tyle o posag, ile o op³atê, jak± musia³ ui¶ciæ poddany opuszczaj±cy wie¶.
Ze wzglêdu na niewielki rozmier wsi i bliski w nich stopieñ pokrewieñstwa czêsto ¿eniono siê poza w³asn± miejscowo¶ci±, a stron±, ktora siê wówczas przeprowadza³a, byla z regu³y kobieta.
W tej chwili nie mam rzeczonej ksi±¿ki przy sobie, wiêc tylko dodam z pamiêci, ¿e wed³ug materia³ów zebranych przez autorkê w oko³o 33% przypadków tê op³atê uiszcza³± sama kobieta (co nie musi oczywi¶cie znaczyæ, by sama w ca³o¶ci zebra³a potrzebn± sumê), w pozosta³ych ojciec (najczê¶ciej), ewentualnie przysz³y m±¿.
Women in Medieval Life to ksi±¿ka, któr± sobie generalnie do¶c chwalê, tyle, ¿e bardzo "przekrojowa", co jest tyle¿ zalet±, co i wad±: poruszone mnóstwo zagadnieñ, przytoczone sporo materia³ów, ale ledwie cz³owiek zacznie o czyms czytaæ, nabierze apetytu, to ju¿ siê koñczy ten rozdzia³...
Szanowna D±brówko!
Jako drugi samiec odzywam siê w tym niewie¶cim temacie.
Po g³êbokiej analizie Twoich postów doszed³em do wniosku, ¿e:
po pierwsze: jeste¶ osob± bardzo m³od± i daleko Ci jeszcze do strasz±cego Ciê staropanieñstwa.
po drugie: jeste¶ osóbk± hm... piêkn± (mam nadziejê, ¿e moja ¿ona tu nie zajrzy hehe)
po trzecie: jeste¶ dziewczêciem nie¶mia³ym i chc±cym byæ w zgodzie z kanonami ¶redniowiecza.
Pos³uchaj wiêc starego satyra i uczyñ co nastêpuje:
po pierwsze: strzelaj oczkami do mêskiej czê¶ci RR, u¶miechaj siê jak to potrafisz naj³adniej, a nikt nie bêdzie siê zastanawia³ nad Twoim wiekiem, a jedynie bêdzie prag±³ by¶ zechcia³a na niego ³ypn±æ choæby przez chwilkê okiem i zechcia³a obdarowaæ u¶miechem.
po drugie: d³ugie w³osy s± najwiêksz± ozdob± i skarbem dziewczyny (moja córcia - rycz±ca 17-nastka - ma tak¿e takie w³osy). No¶ je jak najd³u¿ej siê da. Oczarujesz nimi wielu.
po trzecie: maj±c do takich zalet cia³a, równie¿ zalety ducha to... wybacz ale star± pann± to Ty nie zostaniesz, ¿eby nie wiem co.
A po ostatnie: Daj spokój skrupu³om - "odtwarzaj" panienkê hmmmmmmmnastoletni±, je¶li poprzednie rady nie przynios± skutku.
Pozdrawiam:
Muzykus.
Ostatnio dowiedzia³am siê jeszcze (nawet studiowanie biologii mo¿e dawaæ informacje przydatne w RR, jak siê okazuje), ¿e w XIIIw. na ziemiach Europy wschodniej i ¶rodkowej mia³ miejsce proces "krotkog³owienia" czy jako¶ tak, czyli wymierania d³ugog³owych, wysokoros³ych, jasno pigmentowanych przedstawicieli typu s³owiañskiego. Mia³o to zwi±zek z obni¿eniem jako¶ci ¿ywienia, które wp³ywa na opó¼nienie wieku dojrzewania kobiet odmiany d³ugog³owej, natomiast nie opó¼nia wieku dojrzewania kobiet innych typów spotykanych wtedy na wspomnianych ziemiach.
Mój wniosek jest taki, ¿e skoro opó¼nienie wieku dojrzewania (nie jakie¶ drastyczne, z tego, co wiem, to by³o przesuniêcie rzêdu 2-3 lat) a co za tym idzie urodzenia pierwszego dziecka, mia³o tak du¿e znaczenie ¿e zaznaczy³o siê w historii procesem zmiany sk³adu spo³eczeñstwa, to chyba jednak sporo kobiet rodzi³o dzieci w bardzo m³odym wieku.
A do raz Muzykusa zastosujê siê i tak, dziêkujê serdecznie
Witam!
po przeczytaniu tego tematu skojarzy³o mi siê pewne pytanie, mam nadziejê, ¿e podzielicie siê swoimi do¶wiadczeniami w tej kwestii.
zak³adam, ¿e mê¿atka w ¿yciu codziennym pe³ni rolê mê¿atki tak¿e na imprezie historycznej (kwestia ubrani, nakrycia g³owy) a kobieta samotna pe³ni rolê ¶redniowiecznej panny.
natomiast co proponujecie dla kobiety, która nie jest mê¿atk±, co prawda, ale je¼dzi na imprezy ze swoim facetem i wed³ug ¶redniowiecznych standardów bli¿ej jej do mê¿atki ni¿ panny?
z góry dziêki za propozycje i wypowiedzi wszelakie:-)
pozdrawiam:-)
Triss
My¶lê, ¿e wiêkszo¶æ kobiet powiedzmy po 25r ¿ycia odtwarza jednak mê¿atki, nawet, je¶li je¿d¿± na imprezy same - a zw³aszcza, je¶li maj± kogo¶ w RR.
W momencie, gdy tworzy siê parê, zdecydowanie bardziej klimatyczne jest odtwarzanie pary ma³¿eñskiej - i brak obr±czki nawet nie przeszkadza, bo z tego, co wiem, nie by³o ich.
D±brówko, w³a¶nie tez tak myslê, ale zapyta³am dla pewno¶ci. dziêki:-)
a ja tam bêde po ¶redniowiecznemu wprost. D±brówko nadobna:
mam 34 lata, zêby wszystkie i w³asne, pierscien od ojca (mimo ¿e ja drugi syn) bo ze starego rodu jestem i miecz co sam zarobi³em na niego walk±, z dobrej stali, i dla syna bêdzie jeszcze nadawa³
A co do krótkog³owienia. wniski biologów jakie zaczerpne³as ¶a nie uzasadnione i dla tego poci±gaj± Ciê do dalszych - równie b³êdnych. Takie przesuniêcie czasowe rozrodu nie ma wp³ywu na zmiane populacyjn± genotypu i fenotypu. Bardziej istotne jest czy gen d³ugog³owy jest zwi±zany z pakietem recesywnym i czy przypadkiem ze wzglêdów na fenotym oraz hormony zawarte w zapachu (zwane w XIX wieku uroczo fluidami) przedstawiciele odmiany d³ugog³owej nie byli czasempreferowani przez odmianê drug± - posiadaj±ca zestaw dominuj±cy (proces podobny mia³miejsce np. w trakcie zmiany genotypu gruzinów na pzestrzeni stuleci i dajê siê jasno odczytaæ).
Na wyspach odmiana d³ugog³owa utrzyma³a siê bardzo d³ugo, szczególnie w¶ród "kast" zwiazanych z ostatnimi wysp zdobycami - ogólnie pochodzacymi od "wolnych"- typ jaki¶ nordyczny bliski "proto" s³owianom), i wiele he³mów ma inne proporcej ni¿ kontynenetalne - oraz czaszek - oraz szkieletów.
Od wysokog³owych i ros³ych pochodzi zwrot jajog³owi okre¶laj±cy w latach 50 XX wieku waszyngtoñski estalblischment w ca³o¶ci wywodzacy siê od WOSPÓW czyli protestanckich anglosasów.
Zapewne te czynniki również mają wpływ na populację, ale pojawiają się dwa ale - po pierwsze ten proces zachodził intensywniej w pewnym okresie czasu, czego nie tłumaczyłyby wystarczająco podane przez Ciebie argumenty.
Po drugie to zjawisko powtórzyło się - nie dam się zabić... w czasie I WŚ i później, i zostało już zdecydowanie dokładniej zaobserwowane niż można było to zrobić jedynie na podstawie szkieletów.
Może zbyt zaakcentowałam opóźnienie pokwitania, chcąc wyjaśnić od razu, dla czego wiążę to zagadnienie z tematem wieku zamążpójścia - ale oczywiście dla zmian w populacji znaczenie miało wynikające z tego ogólne skrócenie okresu reprodukcyjnego, zmniejszające szansę na przekazanie własnych genów.
Ale nie będę się kłÃ³cić, bo sama chciałabym wierzyć, że jednak w średniowieczu późno wychodzono za mąż...
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.