Witam. Od pewnego czasu nosze siê z zamiarem wykonania plisowanej koszuli. Wykrój jak wiadomo skomplikowany nie jest, interesuja mnie szczegó³y wykonania, czy ktos mo¿e szy³ juz taki element stroju? Jak wykoñczyc toto przy dekolcie? ile materia³u u¿yæ? jesli mam w biu¶cie 100cm, to ile powinna mieæ koszula przez "splisowaniem"? 200cm?Mniej? Jak koszulinê ow± praæ , aby pliski siê nie rozprostowa³y? czy po prostu pozaszyw±æ je w kilku miejscach? Z góry dziêkujê za konkretne odpowiedzi.

Tutaj link http://www.historiska.se/histvarld/drakter...nna/vkvinfr.htm, tego pogañskiego jêzyka ni w z±b nie rozumiem, a zdjêcia mog³yby byæ bardziej szczegó³owe...

hei hei

Tutaj masz t³umaczenie tego¿, aczkolwiek niezbyt du¿o to rozja¶nia, jak mniemam:
http://www.historiska.se/histvarld/eng/dra...nna/vkvinfr.htm

Pozdrawiam

Witam
W Warszawie w "Lnianym zau³ku" kupi³am jaki¶ czas temu, co prawda w celach innych ni¿ szycie stroju wikiñskiego, do¶æ rzadko utkany len który jest w podobny sposób pofa³dowany. Co ciekawe, po praniu i lu¼nym rozwieszeniu do wyschniêcia zachowuje swoj± strukturê, chocia¿ nie s± to tak regularne pliski jak na podanej przez was stronce, w ka¿dym razie z daleka wygl±da podobnie. Nie mam pojêcia, jakim sposobem otrzymuje siê tak± tkaninê wspó³cze¶nie. W podanym artykule co prawda napisali, ¿e by³a to odzie¿ na bardzo specjalne okazje i nietrwa³a.

Z tego co zrozumia³am to ow± sukniê/koszulê zszywa siê w takich prawie plisach (na stronce jest zbli¿enie na 'dziurki' po nitkach wi±¿±cych te plisy razem), nastêpnie pierze siê j± w gor±cej wodzie by zachowa³a nadany przez nas kszta³t. Po tym zabiegu usuwa siê niteczki. Wiesz jednak,¿e uwa¿a siê, i¿ noszono tak± bieliznê na specjalne okazje (¶luby,pogrzeby) , gdy¿ - jak widaæ trudno j± zrobiæ? Na stronie http://www.vikingsonline.org.uk/resources/...icles/dress.htm w tamtejszej 'pleated underdress' owa bielizna zrobiona jest z du¿ej plisowanej tuby na cia³ko i mniejszych na ramiona. W tym przypadku przy nadgarstku i szyi s±, nazwijmy to, 'sznureczki ¶ci±gaj±ce'. Na historiska nie ma owych ¶ciagaczy, a przy szyli ma' kluczowy' otwór na g³owê. Czyli jak to zwykle bywa - interpretuj jak chcesz - nie interpretuj jak nie chcesz.

Jak wyjdzie to napisz, czy to wogóle wykonalne

Temat stary jak diabli. Szy³a która¶ pani to giez³o? Wysz³o?
Ja dogrzeba³am siê czego¶ takiego:
https://docs.google.com/viewer?pid=explorer...ber=2&w=800

pochodzi z tej strony: http://sites.google.com/site/archoevidence...clothing-guides

Szy³am niedawno opart± o podobn± zasadê jak to tutaj:

https://docs.google.com/viewer?pid=explorer...er=13&w=712

rekonstrukcjê kiecki z Pskova (inaczej s± wszywane rêkawy i nie ca³a góra jest zbierana do marszczenia).
Dzia³a, da siê nosiæ, jest wygodna (ale testowa³am tylko chodz±c po domu), wygl±da siê w tym ca³kiem dobrze.

Natomiast wykrój z Historiska världar jest w sumie taki sam jak wykrój na zwyk³± kieckê tylko pewnie szerzej skrojony tors i ca³o¶æ pognieciona ;) Czyli dosyæ ³atwo przetestowaæ wykrój na czym¶ co siê ju¿ ma uszyte

Swoj± drog± widzê, ¿e ktokolwiek kompilowa³ te opracowania, mocno siê opiera³ na naszej stronie :D Móg³ poczekaæ, nied³ugo bêdzie wiêcej ilustracji do reko strojów